Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 780
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. w płytkiej wodzie fale unoszą wszystko denny muł pierwszy plan wszelki sort i brud czas uwalnia odsłania w naturalnym cyklu co prawdziwie lub fałszywie skrywa grunt pełzający wierzchem ignorancją spłynie albo jeszcze płycej zejdzie zwleczony w głąb toni naturalną przestrzeń wypełni w kamuflażu ośmiornic i gonitw w płytkiej wodzie fale unoszą wszystko plankton kierowany prądem cieszy głodnych przedstawiciel gatunku pełen szans znów się minął kanibalizm własny ogon żre w potomnych i jedynie coś w skorupach jeszcze trwa niezmiennie jak niewinnie pląsające organizmy przeobrażą je w plankton nowocześniej przebieglej w całkiem nowe i nowsze potwormizmy
  2. zsażawu kat ilśej ywarps am ein. :)
  3. @Henryk_Jakowiec kiedyś, pod Sukiennicami, gdy się z knajpy wyturlałem, trzy wampiry ze strzygami przy transfuzji przyłapałem. ledwo przełknąć coś zdążyli, podwinąłem dwa rękawy... (gdyż mam problem, jak na szyi któreś mi malinę sprawi). tym sposobem - tak miarkuję, gdy krew oddasz z procentami, nikt jej w domu nie popsuje - taki los już, z wampirami.
  4. @Marlett w miejscu wyposzczonym z piękną misjonarką i w pysk dostać warto :)
  5. to żart, czy się umówiłyście się? :p - zapraszam post wyżej również pozdrawiam.
  6. Dno, biolog Olo i Bond?
  7. Da zad? No, Borewicz cuci panie. I na picu czci, Wero, Bonda zad.
  8. A ta w Salem Ela, swata?
  9. @Stary_Kredens inspirujący wiersz :) czterolistnej koniczynki (GMO) są całe pola, lecz, czy ludzie są szczęśliwsi - wie, kto zebrał, nie - kto orał. nonsens bzdurę goni kłusem, śmieją się matematycy, więc minusy dwa są plusem? - rżną przygłupów politycy. jest sto wersji o Kopciuszku i jej księciu, podam swoją. kopciuch naszył księciu butów, nim cokolwiek biedak pojął.
  10. - O ty! - Co? - Mop... - O masz, z Samopomocy to.
  11. Wół, o tam. Ale ma wymiociny, co? Mel, ale mocy nic. O i my wam, Ela, matołów.
  12. @WiJa przygnębiające i nie spodziewałbym się dalszego dobrego udoju co do składni i logiki pierwszej zwrotki - dopóki prawdopodobnie miało być niedopowiedzeniem "dopóki żyłaś" (to tylko domysł), jednak wprowadza niepotrzebny chaos. Moim zdaniem, akurat w tym wierszu, należałoby wyrazić wprost tę myśl. Byłoby "mocno", ale prawdziwie. I co najważniejsze czytelnie.
  13. w co wierzące? w to, co można wyczytać właśnie z dwóch pierwszych zwrotek. Reszta jest tylko wynikiem uważnego czytania. Tłumaczyć wiersza raczej nie będę. Wystarczy intuicyjnie postawić znaki interpunkcyjne w odpowiednich miejscach, to wszystko. Zapewniam, że każde logiczne ich zestawienie skupia się w spójną całość. bez żadnych "udziwnień". :) Podpowiem jeszcze, że nie zawsze to co zapisane w jednym wersie musi do tego wersu w 100 % przynależeć, ale to przeciez nie nowość. Aha, trzecia jest konsekwencją i kontynuacją drugiej. Dzięki, pozdrawiam.
  14. @Stary_Kredens to ja tak trochę przyziemnie - realnie znaczy. To wcale nie jest sen, tylko kawałek życia wyjęty z tygodnia. Chyba każdy to ma, kiedy budzi się w poniedziałek i odczuwa mniej więcej to, o czym piszesz. Za to ostatnie dwa wersy brzmią jak oznaka budzącej się do życia wiosny, czyli - dostajemy skrzydeł, bo mamy piątek - nareszcie weekend!!! :) Fajne.
  15. ich serca to ogrom poświeceń którego wypadkowymi są jedna uwaga i dwie możliwości: 1. ich serca to ogrom poświeceń których wypadkowymi są 2. ich serca to ogrom poświecenia którego wypadkowymi są
  16. @Lukatiano_Mercer zgadzam się ze Starym_Kredensem, tak się nie da. to dobra metoda, ale przy medytacji,wtedy rzeczywiście stajemy się częścią wszechświata. z drugiej strony natura ludzka jest nieodgadniona, z pustego w próżne? w końcu czarne dziury też istnieją.
  17. @Andrzej_Wojnowski dobry, a nawet bardzo - wiersz.
  18. @Marlett właśnie w tym problem, że "stać" ma bezpośredni związek z "widać". :) Dzięki.
  19. no właśnie mają, m.in. to "podkreślone" (to nic, że w komentarzu), wykazuje niechlujność. Nie ma czegoś takiego jak "We wiosnę?" :) Zwłaszcza w języku literackim, bo przecież o poezji jest mowa. "We Wiosnę" użyte jako regionalizm np. w tekście kabaretowo-prześmiewczym byłoby nawet uzasadnione, ale ten tekst prawdopodobnie taki nie miał być. Poza tym, jeśli "Pojawiają się kwiaty [u]twej[/u] skóry" (wykwity?), to nie "Zrywam jedno po drugim! Jedno... po drugim...." bo co jedno po drugim? Kwiaty - jedno po drugim? Kwiaty, to liczba mnoga, więc albo jedne po drugich, albo jeden po drugim. PS aha, jeszcze tytuł "Ma Wiosna". Co ma? Pewnie moja - "ma", "twa" to jakiś mickiewiczowski archaizm, który ma coś "podkreślać". Tylko co? Nadętość, patetyczne brzmienie, wskazanie, że to poŁezja? A może i nie, bo jeszcze w disco polo czasem się trafi, w poezji już rzadko :)
  20. aha, nic nie rozumiem ;p
  21. @Night_Rider może być bez pozy [img]http://emoty.blox.pl/resource/tease.gif[/img]
  22. jan_komułzykant

    ba! bab!

    I ma Noe myszkę, lamę...? Ma lęk z Symeonami.
  23. jan_komułzykant

    ba! bab!

    O, łoi zima. Budzili z decybelami ład. I dal im? Ale by cedzili z dubami zioło.
  24. @Night_Rider Był czas kiedyś na to by pijaków się pozbyć lecz nigdy nie było właściwego kierowcy dlatego że cyrk ten wciąż z klaunami na cyku to anonim wiedzie to klub alkoholików
  25. @Marlett wzburzyłaś co nieco i dobrze, najgorzej jak ledwo pokropi. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...