Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 537
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. za @poczwarka - to prawda, nie da się ukryć :)
  2. A ja bym dołożyć tym kazał, za bilety którym wiecznie za mało i powodują, że ludzie uciekają. Nie wszyscy nawet "chcom", lecz "muszom", niestety. : plus za temat
  3. jan_komułzykant

    mawia  i wam

    No tak. Katon https://www.imperiumromanum.edu.pl/biografie/katon-starszy/
  4. jan_komułzykant

    mawia  i wam

    o cal, oj wjola... Co?
  5. jan_komułzykant

    mawia  i wam

    A kto to Sam? Z mas? O, to tka. A nam? A z samu daj ogra. Cargo jadu ma, szamana.
  6. jan_komułzykant

    mawia  i wam

    Ma Monika haki? No, mam. I BOR i Anka, Janek. Ken, a jak Nairobi? @Maria_M @iwonaroma Dzięki :)
  7. jan_komułzykant

    mawia  i wam

    I na pana Jana Pani? Że Ta na Jana też? ;)
  8. trudno powiedzieć, bo Kaliber mógł wspomnieć np. na okładce do kogo należy wykorzystany fragment, przy czym może ma cokolwiek na piśmie. Nie prawie, tylko identyczne są te kawałki, tylko, że Kaliber użył fragmentu, (jeśli nie myli się moje ucho) raczej z oryginału. Normalnie mogą być 4 takty, żeby się nie było do czego... ale z tym bywa róźnie.
  9. to nie ja, tylko ten Niemiec ;) nic nie zauważyłaś? posłuchaj jednego i drugiego
  10. właśnie dlatego ciągle jesteś w błędzie, ponieważ nie potrafisz przyjąć tej prawdy (albo nie umiesz się przyznać do błędu), że to zasady umieszcza się w kodeksach, a nie kodeksy w zasadach. Jedynym wyjątkiem byłoby to, gdybyś był chemikiem i kodeksy umieszczał w roztworach zasadowych. ;p
  11. No właśnie, pułapka w jaką wpadłeś polega na tym, że "zapisanych" w formie, jakiej użyłeś i tak jest błąd, ponieważ to kodeksy zapisane są zasadami, a nie odwrotnie. Dlatego całe to zdanie jest do kitu :) niemniej doszedłeś do prawidłowego wniosku, że powinno to być zapisane właśnie tak: - wbrew zasadom zapisanym w kodeksach. Twoja forma "zapisanych" tak, czy siak jest niedobra, bo jej tu też nie podłożysz, chyba że napiszesz tak: - (jest to) wbrew zasad zapisanych w kodeksach.
  12. kto kodeksy wrzuca liczne, choć sam gramatyką bodzie, mnich wyłoży mu praktycznie, czego nie wbił ksiądz dobrodziej.
  13. cóz niechlujnosc moze byc mecaca, a szkoda. :(
  14. Poezję pozbawionej talentu poetki, będzie formą prawidłową, więc to powyżej jest nieprawidłowo. jeśli się nie zgadzać to tylko na: poezję pozbawioną... (itd) a jeśli unikać, to: poezji pozbawionej... (itp) poza tym nie zgadzam się z tego typu zakazami, bo trzeba by wyrzucić na śmietnik choćby Tuwima, Boya i wielu wielu innych. Pozdrawiam. :)
  15. piękne z Roztocza roztaczasz widoki Mario, świetny klimatyczny, przemyślany wiersz. Nie pamiętam pomysłu, ale jeśli tak twierdzisz, tym bardziej miło mi było czytać i oglądać tak urokliwy krajobraz. Serdecznie :)
  16. Wszystko się zgadza, Waldemarze. Zwłaszcza obserwując wszelkiego rodzaju komisje śledcze. Już niedługo okazać się może, że zapomnienie uznane zostanie, jak np. dysortografia, za pewne niewinne zaburzenie, któremu to my "winni jesteśmy" wyrozumiałość. O ile w dysortografii wiedza o zasadach ortografii bywa delikwentowi często znana, ale niestosowanie jej nie ma konsekwencji i potrafi się to "jakośtam" tłumaczyć, to dlaczego (mimo, że persona dokładnie wszystko pamięta) zapominalstwa nie tłumaczyć syndromem powiedzmy... ZUCHA? (od kłamcZUCHA) który "nieleczony", może osiągnąć poziom zwany wyparciem. Konsekwencji rzecz jasna nie będzie, zresztą i tak wszystko jest zapisane żonie, rodzinie, bratu. Tym sposobem nie będzie również rzeczonych komisji,niepotrzebnych wydatków i śledczych nieodróżniających carycy od "Katarzynek". ;)
  17. Kto wciąż ma się za mądralę, acz to mędrka widzimisię, tego alumn na ofiarę zda lub członkiem zrobi w PiSie.
  18. gość z Brazylii, z Portugalii i zapewne miejski strażnik. jakaś zaszła tu pomyłka - niech się czepi swego tyłka. chyba nie był winny koc nazbyt ciepły w letnią noc? :)
  19. jasne - doborze albo wcale. A tu nadała im a-mol, omamia ład. A nuta? A im Edna padół gadów. O, daje? Peja do wód! A głód, a pandemia?
  20. to ja się zapytam (czytałem komentarze ;) "Mario, jak wyglądasz nocą"? Bo z gniazdem i patykami to chyba niewygodnie by był ;) Piękny wiersz, jakbym Rusałki słuchał siedzącej na mchu pod brzozą. I chociaż melancholijnie się zrobiło, to oczy już jej się iskrzą, do następnych opowieści. :) Pozdrawiam.
  21. nawet sobie to miasto wyobraziłem. Subtelnie zobrazowane, a jednak czuć bryzę i krzykliwe mewy walczące o zdobycz. ;) Wiem, trochę przesadziłem, ale naprawdę te mewy słyszałem. Przypomniałeś mi Kąty Rybackie sprzed wieeeeelu lat. Nie żartuję, gospodarz miał nawet takie okno w garażu - podnoszone do góry. O dziwo - stolarz, nie rybak. Ładny wiersz. Pozdrawiam.
  22. a gdzie tam, ja w takich sytuacjach zasuwam normalnie - palcyma. To żart oczywiście, ale mam na to ochotę. ;) :D
  23. oby nie w Niemczech jak nikt na świecie Jugendamt czyha na twoje dziecię i szczególnie jeśli robi to tata. To nie żart, jest mnóstwo historii, gdzie przekroczono wszelkie granice rozsądku w tym względzie. Zastanawiające w kraju, gdzie wyrozumiałość graniczy z absurdem. Bardzo ważny wiersz Waldemarze, szczególnie dla "tatów" mających za punkt honoru wychowanie synów na twardzieli. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...