-
Postów
15 852 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
kiedyś na tym portalu można było napisać 1 wiersz raz na 7 dni. Dzięki temu to, co zostało "wrzucone", miało (przynajmniej z założenia) to "ogarnięcie", o którym wspomina Alicja. Przynajmniej wielu o to się starało. Tekst "przemaglowany" wielokrotnie i dopieszczany był aż do przesady. :) Żartuję - nie wszyscy przecież przywiązują do tego wagę. Niemniej Ci, którzy przywiązują - na pewno częściej są czytani. I to dobra zasada, bo uczy szacunku do czytającego. W tekście, który wrzuciłeś powyżej jest sporo rzeczy do poprawienia. Nie wiem, jaki masz system - Windows, Linux, Android czy inny, ale warto zaopatrzyć się w program, który, przynajmniej wstępnie, wyłapie błędy np. Word, Open Office itp. nie chcĘ, haczyka jeśli już, to: infor-matyka To tyle na razie, pozdrawiam. :)
-
wierność
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
-
wierność
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję Wiesławie. Miło mi, że zajrzałeś. Pozdrawiam. -
Matka
jan_komułzykant odpowiedział(a) na ania mila milewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czasem, jak słucham takich informacji, żałuję, że nie żyjemy średniowieczu. Przykro słuchać, że grozi mu za to tylko 8 lat. -
Matka
jan_komułzykant odpowiedział(a) na ania mila milewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rzeczywiście poruszający, bo to i tak dobra mama, troskliwa. Może ma delirium. W porównaniu z tatusiem, który został wczoraj ujęty, po tym jak przyniósł swoje 3-miesieczne dziecko do szpitala. Wszystkie kończyny wielokrotnie złamane. Dziecko nawet nie płakało, było tak pobite i wycieńczone. Moim zdaniem - tatuś tylko do uśpienia, za to, że jednak przyniósł do szpitala. -
wierność
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
będę się rozglądał :) -
wierność
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pamiętam, pamiętam - ciu rala la - główny numer podczas organizowanych w PRL wycieczek do lasu (bo nie na grzyby przecież ;). Dzisiaj na to się mówi "Wyjazdy integracyjne". Obok mnie też jest klub Alu, za chwilę się okaże, że mieszamy naprzeciwko. :) -
wierność
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zgadzam się Alu w 100%, pod jednym warunkiem, że są dobre ;)) Mnie, z budynku obok codziennie budzi radosny Zenon. ze swoim hiciorem. I gdyby nie to, że też kiedyś "osza-la-chałem" z tego samego powodu, nawet się uśmiecham czasem ;) -
wierność
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O kurczę Alu, na strych to już wrzuciłem ;)) Pięknie dziękuję i serdecznie pozdrawiam. -
aż mnie zatkało, jak zacząłem czytać, bo o komunikacji miejskiej, jakiś czas temu wysmarowałem, i to nawet trochę podobny tekst. :) No to gratuluję, bo dla mnie to jest wiersz. Do tego bardzo ciekawy. Co prawda niepodzielony na wersety, ale wyraźnie słychać i rym i melodię. Na przykład tutaj :) Z góry przepraszam Autora za ten eksperyment, ale musiałem. Pozdrawiam
-
O, kinoman i lina, Moniko. O kinomanom MO na MO, Niko.
-
I kino Moniki
-
O i wio koniki i kino koi, wio!
-
Elli wije Louis. O, Gosiu, olej i wille.
-
mnie utwierdziło, że jesteśmy tą prostszą konstrukcją jednak ;)) Dzięki Alu.
-
Ilu ma zator. Mama ma, tam. A mamrot? A zamuli ?
-
Zapali. Co? Koci La Paz.
-
tęsknota
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak na razie nie znam przypadku, bo rzeczywiście cudo :D -
tęsknota
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dzisiaj, to nawet nie jest zaskoczenie. Po prostu powaliłaś mnie tą półseksty no no ną ;) Pięknie Ci to wychodzi, a jeśli to pierwszy, dziewiczy raz? Tym bardziej jestem pod wrażeniem. To, że nie po kolei, na teraz nie ma żadnego znaczenia, bo masz tak smakowite kąski w swojej "drajcynie", że szczerze, bezczelnie i bezwstydnie ci jej zazdroszczę. O śmiałości nieposkromiona , ty nad "rosnące chęci" wzlatuj ;))) Zachęcam Luule, pal diabli noce nieprzespane, do napisania reszty, czyli jeszcze trzech wersetów + 3 wersów. Na spokojnie, bez "nerw". Mistrzowska robota, naprawdę Serdecznie pozdrawiam. -
Od roku w urzędzie gminy Załuski pojawia się z dziećmi sam dziedzic pruski. A wtedy amigos jest taki tam bigos, że Tym tam i z tamtym bielinek kapustnik.
-
a na beja zaraza ta?
-
I pot? Straż i żart stopi.
-
pot Palikota, zatoki, laptop.
-
Nad stawem
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Wędrowiec.1984 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a nie szkoda Ci? Nie namawiam, ale to tylko drobne zmiany w 5 wersach i "mercedes jak spod igły" będzie. :) Ok, już nie zawracam głowy.