-
Postów
15 583 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
FOZ Oli - figura! Z szatni nokaut tu, a Konin? Ta... z szarugi filozof.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
;)) Ma tu jaz, curuś, u ruczaju - tam... ... Avon. A sacrabléu, quel bar "Casanova"? -
Wyrównanie
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no tak :D idąc tym tropem jest też czarny lud, z czarnego lądu, to może gorący? Ale nie, gorący lód (można sie poparzyć), to przecież "suchy lód", a więc dwutlenek węgla - a węgiel jest czarny przecież? Hmm, ale suchy lód nie jest, kuźwa ;( Deo ratujże ;))- 23 odpowiedzi
-
- wyrównanie
- życie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jeden znany Matysek, łowiąc w Liwcu żywca, syrenkę zdjął na błystkę. Dał klapa, dał pyska i puścił - chłop bez ikry! Bo ta zapach ma przykry, bo nie znosi dwusuwów - jak kryska Matyska?
-
twoja kobieta
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@beta_b, @Marlett, @iwonaroma, @Don_Kebabbo Dziękuję bardzo za serduszka. -
Czasoprzestrzeń
jan_komułzykant odpowiedział(a) na samm utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeniosłeś mnie na ulicę Lindleya w Warszawie, ale o jakieś 20 lat wstecz. Miałem podobne myśli, a leniwa wskazówka zegara wkurzała bardziej niż niepokój oczekiwania. Chociaż i teraz ściany tam takie jak napisałeś, ale poobijane naprawdę. Pełna zgoda z diagnozą Sylwestra. Tęsknota potrafi wręcz boleć fizycznie, a czas, na przekór temu w domu, upływać (taki klimat, więc czemu nie) - jak krew z nosa? :) Pozdrawiam. -
Droga do Ciebie (akrostych)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie ma sprawy :) -
Droga do Ciebie (akrostych)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A może tak? "Tylko ze tego pewnym nikt nie jest" -
Droga do Ciebie (akrostych)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie, teraz w porządku, nic nie haczy, ale wiesz co. Tak pomyślałem o tym Twoim powtórzeniu i to wcale nie jest głupie. Samo wyrażenie "pewność" niesie taki posmak mocnej wiary, jakby dumy z tego faktu. Dlatego nie wiem czy "w sumie" trochę nie zubaża tej "PEWNOŚCI". Myślę, że "pewnie" byłoby lepszym zamiennikiem, ale o tym już musisz sam zdecydować. :) -
Wyrównanie
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Deonix_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mam problem z "topolowym migotem" i czarnym lodem. Czy to sprawa charakterystycznie migoczących listków na wietrze"? Czarny lód, niestety - pustka kompletna w głowie. Żałuję, bo wiersz mi się podoba i tylko moge sie domyślać, ale nie mam zbyt namacalnych argumentów do komentarza. Pozdrawiam.- 23 odpowiedzi
-
- wyrównanie
- życie
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Droga do Ciebie (akrostych)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przedostatni, o jedną zgłoskę za dużo. Po usunięciu "na" jest ok, tylko, że pod spodem powtarza sie "pewno", więc pierwsze może "pewnie", "chyba" itp. Pozdrawiam. -
twoja kobieta
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
a jak się nie zjobi* bo z szaf zgarnie ględał z Obi-Wan Ksenobi będziesz czas dziś zjędzał ;) Dzięki. *job - praca, robota -
twoja kobieta
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
po prostu robię i jakoś się udaje ;)) Za cudne -dziękuję, chociaż niezasłużone, bo: Edgar Allan Poe - mawiał: " A wszystko co kochałem - kochałem w samotności." I tak sobie pomyślałem - szkoda go, do diabła z samotnością - i stąd wziął się "poezdiabł" ;P Zdaję sobie, jednak na prawą stronę nijak przełożyć się nie da. Jak widzisz - nie wszystko zrobię. Ale pomyślę o zmianie nazwy na "wkurwjanek" ;)) Nie no, głupie żarty. Sorki, ale nie wymagaj ode mnie wymiany "wypitego", bo to najspokojniejszy avatar, jaki wygrzebałem. Ale pomyślę. Czcionka zostaje. Dziękuje za odwiedziny. Pozdrawiam. -
[...puszczam się...]
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zawijam w bibułę i truję (z oryginału o kiecy ;) Też się trułem i puszczałem z dymem to życie. - Dlatego współczuję, odzwyczajania (bo kiedyś to nastąpi), nie wiersza. Wiersz w porządku, puszczanie z dymem - wolna wola. Ale i tak wystarczająco i konkretnie jesteśmy zaopatrywani w sztachy, o których nie chcemy nawet słyszeć, jednak słuchamy - mimowolnie i biernie. Pochłaniamy te smrody i wyświechtane komunały razem ze smogiem, zaciągamy się, aż do zawrotów głowy, bo to jest nałóg, dozowany prymitywnie, ale skutecznie od co najmniej trzech dekad. Ci, którzy już się od tego uwolnili (czytaj - porzygali, wyjechali, zwariowali) i tak nie są wolni, ale wypracowali przynajmniej jakiś swój wewnętrzny air conditioner, dzięki któremu chociaż ich nie mdli. :) Pozdrawiam. -
FOZ Oli - figura! Z szatni nokaut tu, a Konin? Ta... z szarugi filozof.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
I "Sutra" Martusi -
FOZ Oli - figura! Z szatni nokaut tu, a Konin? Ta... z szarugi filozof.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Palindromy
To kinole. Z Senegalu, hula gen, eszelon i kot. Ule filo-zoofilom, moli! Fooz* Oli, Felu * https://pl.linkedin.com/company/fooz-web-development -
Kolejny
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Krzysic4 czarno bialym utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie zakładam że przerzutkę jakąś masz choć ja od dawna na zwolnienia mam odtrutkę by swój kierat wciąż usprawniać żadnych smarów ni mazideł skrzydeł także nie przypinam wciąż korzystam z prostych wideł a te widły sąsiad trzyma gdy przez balkon jak szalony pryskam z objęć jego żony. porzuć prochy - drąż itepe jednak bacz by mąż ze złości nie zgrzał się nie potknął nie pękł nie nadrobisz zaległości ;) Wiem, że na tę dolegliwość to najgłupszy ze sposobów, ale śmiech to zdrowie, więc na zdrowie Marcin i nie dawaj się. -
FOZ Oli - figura! Z szatni nokaut tu, a Konin? Ta... z szarugi filozof.
jan_komułzykant opublikował(a) utwór w Palindromy
Je jak z Suwałk Anzelm. A mamle z Nakła, w uszka jej. Mej ongi on gadał: - Koprem to! Ot, mer. Pokłada gnoi gnojem. Ma tu? Ma, ze sztolni laminat. I tani malin lot. Z sezamu tam. -
U taty czoło, Iza banknot z Seulu, żul - UE, szton, knaba, zioło z cytatu.
-
twoja kobieta
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
tak kobietą nie należy się chwalić jeszcze ktoś się zapali potem trzeba ugasić - czemu jego? by mógł życie ocalić i ten pożar się zatlić nie miał z czego ;)_ Dzięki Marlett. -
A Ty? Zioło tkam i mak, to łoi Zyta? ;)
-
A kto łoi z taty cytat, zioło tka? Net matulu i ciul. U, tamten?
-
zabawa w chowanego, czy lubią się odnajdywać, może po raz kolejny? Podobno bycie nieodgadnionym przyciąga i tym przyciąganiem pobudza wszystkie inne uroki i przysmaki. Świat niepokolorowany czasem trzeba zarumienić, zalśnić i zaszeleścić. Fajny wiersz ;)
-
Kobieca nagość jest jak niebo
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Waldemar_Talar_Talar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie tylko nagość i bywa, że nawet dwa, Waldku :) Panowie potwierdzą - proszzzz polski Bee Gees ;) Pozdrawiam. -
-
Bez przesady, masz rym, masz rytm, jest sens i temat.. i aureolę masz też ;)) Na wejście aż nadto. Przewiduję ciekawe zanadrze, powodzenia.