Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. Długaśne, dlatego po drugiej strofie zacząłem wyłapywać różnice w kolejnych, jak przy „szybkim czytaniu” ;) Prawie zapomniałem już czym jest anafora, a Ty taką babkę wypiekłeś. Fajne, coś jak ‘Rzepka’ Tuwima. Jest też niezły stary polski film w tym temacie, chyba jeszcze czarno-biały, z czasów PRLu - „Monidło” zdaje się. Tam to był dopiero super „czarodziej”. Domokrążny pierwowzór menadżera, mistrz farmazonu i lipy. Polecam. U Ciebie historia poważniejsza, bo co by o tym nie sądzić 'dobro' też ma dno i lepiej nie wyskrobywać nam tych pokładów do końca, bo szkoda by było tak ładnie ułożonej kostki brukowej. :D Jest jeszcze jedno denko, o którym jeszcze nikt nie wspomniał, że nie jesteśmy promienioodporni, więc poza wysysaniem z nas kasy - telewizor, komputer i smartfon, to nie przyjaciele tylko potencjalni zabójcy, :) Pozdrawiam.
  2. Dzięki, bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, jak zależni jesteśmy od tego wmówionego (często samemu sobie) uniezależnienia :) Pozdrawiam, jan_ko
  3. Teraz lepiej widać? :) Nie zmieniałem wiersza mimo upływu czasu, bo jakoś inaczej nie składał mi się w całość. Ale po uwadze @Pia próbowałem.Tym bardziej cieszy, że Tobie jednak się podoba. Dziękuję i fajnie Cię znowu widzieć. Pozdrawiam. Wiem, też próbowałem. Na nowo, to juz będzie nowe :) Miłego, dziękuję. @Lach Pustelnik, @Magdalena, @Pia, @kot szarobury, @Waldemar_Talar_Talar Dzięki, za czytanie i obecność Pozdrawiam.
  4. Zgoda w 100 % !!! @Wajktor Nie poddawaj się jednak "głaskaniu" za uchem zbyt często, bo to nic nie wniesie, poza całuskami na odległość ;) Słuchałbym jednak, nawet tych "zgryźliwych" komentarzy, ale szczerych (szczerość podlega rzecz jasna rozsądnej ocenie). Najlepiej zatem trzymać się konstruktywnych podpowiedzi i trzeźwych ocen. Pozdrawiam
  5. a to dobre miejsce akurat ;)) Piotr w Śremie Lelyję ma swoją, więc żyje wciąż na bańce, żadną francę - słodycz z ust jej pije.
  6. Lech mijając Paprotnię zgwałcił Jadźkę dwukrotnie. W sądzie mówił, że raz drugi kochał już, acz przelotnie.
  7. @Henryk_Jakowiec Rowerzysta nieopodal Cisnej miał złamania - trzy (otwarte wszystkie), bo nawalony prawnik wjechał po nim na trawnik i na "konto jakże osobiste ".
  8. za długie, niestety nie doczytałem. I jedna uwaga do cytatu, bo to też powód niedoczytania - skoro zepsuła telewizor warto byłoby dokładniej wyjaśnić to "jakoś inaczej", bo poczułem, jakbym został zbyty "byleczym", aby tylko mieć namolnego petenta z głowy, jak w jakimś Urzędzie ;p Pozdrawiam.
  9. Nie wnikajmy gdzieś w negliże - ciału wszak koszula bliżej. Pięć dych w sklepie zwińmy lepiej, sprawdźmy kto się z nas wyliże.
  10. Protest trzeba zrobić, żeby przynajmniej dyby ustawili, na rynku, jak się należy! Krzeseł więcej ustawić i bilety sprzedawać. Kat się szybko znajdzie. Straż Miejską zwolnić.
  11. Co, nie ma sadyby? Ryby da same i noc. Ara gza ma z gara.
  12. Pewnie nawet sam autor nie czyta, no bo jak, przy zgaszonym świetle? Zapalonym przynajmniej trzeba być samemu, no nie? ;D Dzisiaj można sobie wydrukować co się chce i pisać jak się chce. Ja wywaliłem takich książek już sporo do śmieci. Nie oddaję - szmiry nie należy popularyzować :)
  13. oj tam, to nie zgryźliwość, tylko balsam, wrażliwości nie osłabi, ale skórę pogrubi ;)
  14. Oto więc pierwsza lekcja, bo nieodparte mam wrażenie, że to jest taki, nawet nieszczególnie zakamuflowany, kpino-sprawdzian na wywołanie śmiesznych, "słusznych" lub wręcz przeciwnie, śmiertelnie poważnych reakcji. :D Jakoś nie wierzę, żeby ktoś dzisiaj potrafił, bez mrugnięcia napisać: ale, ponieważ lubię żart, czasem nawet wykraczający ponad dzisiejsze poprawnościowe absurdy, robienie sobie jaj z ludzkich reakcji też zniEsę dzielnie i bez problemu, podobnie jak obcasem zdeptany... z uwagi na to, że Autor zostawił mi również szansę na korzystam z tej uprzejmości, życząc też sukcesów w kolejnych quizach Po zdrawiam.
  15. Wiem, to na pewno był Brad Pitt z filmu "Joe Black". Pasuje tu jak ulał. I nieważne, że wg. Ciebie wysoki blondyn :) Dla mnie , to Brad i już - takie pierwsze skojarzenie. Lepkość - użyłaś tego tylko dwa razy, a i tak jakoś mi przeszkadza ta "lepkość". Nie lubię lepkich rzeczy. Lubię za to precyzję w prozie, (chociaż sam nie umiem ;p) ale skoro jest ona u Ciebie? Ja bym to jedno lepkie zamienił chociaż na synonim. Poza tym trochę mi się ono kłóci (to lepkie i gęste od czegośtam) powietrze ze szlifowaniem szyn. Moim zdaniem coś tu rozedrgać się winno, a nie snuć. A wiem o czym mówię, bo przerabiałem wiele lat szlifowanie szyn skręcającego tramwaju i jego "roziskrzone wycie" :) Ale to drobiazg wobec reszty. Jest dobrze. Pozdrawiam
  16. jan_komułzykant

    Poprawność

    Rozrywkowy dość kleryk z Cigacic zdecydował by cnotę dziś stracić. Mając dość nocnych zmaz, tracił zatem nie raz i bez ujmy dla kopyt i racic.
  17. oho, a teraz ich potok brawurowo oBklejonych bo to tok jest oto a to pompo-NIK ;)
  18. ja też bym wolał by ksiądz miał żonę nie kiepski woal i słowa płone i chociaż michę ma dobrą i chęć ktoś wciąż pozwala kalać ambonę
  19. no właśnie i wybrzmiewa, mniej więcej jak "Osiedlowe Koło Zamachowe" ;)))
  20. o widzisz, zawsze byłem ciekawy jak miał na imię Pan Sułek :D Dzięki Beciu i uważaj, ten pociąg nie ma stacji, trzeba wskakiwać, a czasem wyskoczyć. Też Cię uwielbiam :)
  21. co prawda na bidę nie narzekam, bardziej na nadmiar pracy, ale witaj w klubie ;)) Dziękuję za miły komentarz. :)
  22. zosta'ło s'tory i po tych s'torach na moje oko potencjał spory resztę już z boku zgodnie z życzeniem zostawiam bo cóż spa dam na ziemię Pozdrawiam
  23. @Henryk_Jakowiec Rozrywkowy całkiem kleryk z Cigacic za zadanie miał dziś cnotę utracić. Zatem stracił nie raz, piękny styl, żadnych zmaz. Nie rozróżnia tylko kopyt od racic.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...