Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 608
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. jan_komułzykant

    slangiem

    Kreskę powiadasz ;) Dziękuję. Znaczy, że rozmawiam z Muzą - świetnie. Olej, tempera, akwarela?
  2. idealista? :) Coraz mniej takich. Dobrze, lubię takie wiersze. A Twój dobrze się czyta też z powrotem :) Pozdrawiam.
  3. jan_komułzykant

    slangiem

    chyba powrócę do źródeł, zamiast pisać pierdoły ;) Dzięki.
  4. jan_komułzykant

    slangiem

    no weź... dzięki, jak nie wiem co
  5. hmm... krakowski spleen? Jaś czy Marysia? ;)) Mnie nie pomogła, jutro ganiam na piechtę - fachowcy? ;p
  6. może "jechał* nie dojechał", dlatego sprawczyni należało pojechać i dobrze ;) Wiem, że temat nie do żartów, ale znam. Raz już wychodziłem z tramwaju, i to bardzo szybko. Drugi raz uprzedziłem panią, która chciała usiąść na zmoczonym (dość obficie) przed chwilą siedzeniu, aby tego nie robiła. Nie posłuchała, ale po minucie poczuła. Nie tylko nosem, ale i organoleptycznie. Jak widzisz różnie z tym bywa. Wyrzucanie oczywiście należy ukarać.
  7. mój pech nieugłaskany właśnie się objawił, przed chwilą odstawiłem samochód do warsztatu - jak to robisz z włosem, czy pod włos? :)
  8. jan_komułzykant

    slangiem

    tak Iwonko, mój ci on jest :)
  9. @Gosława nie, nic - mnie od podstawówki (podobno Jasie tak mają) wszystko się kojarzy z jednym, więc myślałem o udach ;))
  10. podejrzewam tylko, że chyba "z" zgubiłeś. A piosenka fajna, Twoja - Zamachowskiego znam, ale... podobno dla nich powinniśmy się golić wieczorem, a nie rano :)
  11. jan_komułzykant

    slangiem

    cóż, każdy czyta jak mu się kojarzy, ma prawo ;p ja w każdym razie piszę bardziej o... żurawiu? :) Dziękuję.
  12. gdyby przyjąć, że od polowy drugiej do „oligoceńskiej” piszesz o wodzie strukturyzowanej, przyjmuję za dobrą monetę, ale podświadomie czuję, że to ironia, więc i uśmiech się pojawia. Znam takich, co wlewają wodę do gara, po dwóch godzinach mrożą i dopiero na drugi dzień piją – samo zdrowie ponoć :) Aha, rośliny też można podlewać, ładnie do nich mówiąc – nie kląć. A jeśli już – 5 zł do świnki, za karę. „Dziękuję Pani Doktor” bardzo mi się podoba ze względu na sentyment do niej i Jana Kaczmarka. Swoją drogą marzę o śliwkach robaczywkach i niepryskanych truskawkach prosto z krzaka. :( Pozdrawiam.
  13. musisz chyba zmienić - trajektorię bo donikąd ta para ;)
  14. razi i z Gosławą też się zgadzam, co do "wersalki", a skoro kwantowy, to może z fizyką coś skojarzyć? ;) Wiersz prawdziwy. Pozdrawiam.
  15. dobrze pamiętam jak to eMPeO się starao gdy soli z piaskiem zbrakło jak ich zaskakiwao kiedy im w jazdy trakcie ogórek zdechł i stao zmarzniętym się aż bladł śnieg lecz psów się mniej wieszao ciągle dobrze pamiętam za autobusem szarże w skarpetach mokrych pętak chrzęst i na dupach jazdę na Królikarni stoki do krwi kolana zdarte gdyś zastał w darni odwilż czy pierwszy sex z asfaltem
  16. :) piękne i "Hoj", znaczy jednak Gloria i Stefan? ;) Pozdrawiam.
  17. @~Mari_nna~ Dziękuję bardzo :) @Lach Pustelnik Dzięki za wizytę :)
  18. dzisiaj nie o pochodzenie chodzi, tylko koneksje, to raz, dwa, to prawa rządzące popytem i moda. Na sztukę natomiast jest już od bardzo dawna małe zainteresowanie. Rozumiem frustrację Autora i współczuję. Gdybanie za to i narzekanie jest od zawsze w modzie. :))) A może czas żeby spróbować zająć się czymś innym? Pozdrawiam.
  19. jan_komułzykant

    wiara i nauka

    Pewien polityk, wierzący w moce, lubi z gałązek wystrugać procę. A gdy naciąga gumę wpada w taką zadumę, jak jaki Ein… zwei... i w gaciach klocek.
  20. lepsza w zimę Kama, Sutra i goło leć niźli w futrach
×
×
  • Dodaj nową pozycję...