Dobre, ale
- po "rynku" - drugi przecinek.
- po "kontekście" przecinek nieuzasadniony.
- po "dawna" przecinek nieuzasadniony.
- w ostatnim wersie brzmiałoby lepiej:
"polityk, więc wsiadł w limuzynę..."
Matule i Word. A i Wjola panika. Podróba - zabór, do paki, na pal. Oj wiadro wielu tam.
To kuma ze szmat, a tam z sezamu kot.
Ot, na masce laptop, pot, palec - Samanto.
Jad, a brudy? Ty dur badaj.
Ale fujar. Ksantypa ma pyt na skraju, Fela.
Por, kopyta rano, to na raty pokrop.
Maty to im. Ania pytę ma, jak? A jamę typ i namioty tam?
PROTOTYP pyt? Oto RP.