jan_komułzykant

jasne, modry w NRD był kolorem nader szczodrym

jeszcze Las Birnam zaatakuje

sprytne i mądre to posunięcie skromność Autora ma skryć, dyć pióra nie skryje bociek, czapla, kura, choćby z piór zszedł na przedsięwzięcie.

W ajn minutn musi przejść burzę myśli - koc, czy kołdry?

Okna dawaj i popraw molo. Mariankowi lśni mokro tor, komin śliw, okna i ramolom war. Popijawa Danko... I maga mop pomaga mi.

To kota da i sąsiad? A to kot? To kot. Ela, o - kocia morda i wiadro ma. I co koale?

strasznie mi zmierzwiło sierść - chyba sen miałem niedobry

@Henryk_Jakowiec Seneka nie dandys, tak mniemam (dziś głębiej), więc choćby ten wiersz czytał z trybun, niezbicie niejedną uczoną, czy ptasią (sic!) gębę rozświetliłby uśmiech, jak drink w Neolicie. Pozdrawiam ;)

Myślę, że w obu przypadkach te konfiguracje mogą być zamienne, wszystko zależy od człowieka. :) naukowcy też bywają podli, niemniej większe pole do nad/in - terpretacyjne ma polityk. :(

może czas do łóżka wejść? Dobrej Nocy @Cor-et-anima :)

Mnie pan Wojtek w głowie mruczy, że nie warto w gnomów, w bucy... ;) Dobranoc

tak Pani kerowniczko ("raz, dwa raz dwa trzy") Piękne słowa, cudne liczko ("pięć, sześć, siedem, o-siem")

wygląda to na sierść na ustach tych Halina

jeżely taka poczeba, z przyjemnościom :D

może i orędzie jakie napisze w co złapać w dyszel?

a to i tam to też a najgorzej potem zleźć!

po ilości tych przejść w cześć utratę mus wpleść.

@dot. może tylko pamięć zawiodła, bo mnie na pewno. :) Pomyliłem senatora z konsulem - właściwie nie ma znaczenia przy świadomości, że znajomość prawa, istnieje po to, żeby je omijać i stosować na różne sposoby, żeby wiernie "służyły" prywacie. Tylko dziwi zachowanie wszelkich 'wymiarów", bo zbyt wyrafinowane wcale nie są. Więc jak zwykle złapał Tatar Tatarzyna? :) Szacunek Dot jan_ko

Zakazik, rugi Felki ponosi numer. A REM unisono, pikle, figurki, zakaz. Mam je i w lwiej mam.

Prokuratora? ;)))))) Trochę nie o to chodziło, ale nic to. Prokurator na tej szachownicy, to niemal jak senator - Kaliguli :D

I celi chce Luis? A Barackowi wok cara. Basiu, Lech ci leci. Ada, psa Złotko to potok. To łza spada. Otul, piwa złe, łzawi Pluto.

I to jest dobre podsumowanie, albowiem stróża trzeba zanieść.

U koryt na żaby Ronalda, a dla Nory bażanty roku. Za Ronaldo - Doki! I KOD odlano raz.

@Gosława miło to słyszeć, bardzo dziękuję :) @8fun no nie, jestem cięty na tych zboków. A tak dla porządku, to prokurator nie powinien być raczej koniem? ;D Dzięki. @[email protected] "poetycka choroba" - mówisz masz, pewnie obaj :) Dzięki.

Jam urodzon w nich... a sanie gdzie, mam długo czekać na nie?