-
Postów
15 780 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
103
Treść opublikowana przez jan_komułzykant
-
@Rolek Oj tamoj tam, bo z renówki zerżnięta? ;)
-
( ... pod pręgierzem)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Natuskaa utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Trauma, z jaką mierzą się niektórzy latami, jest często nie do przebaczenia tym, którzy ją spowodowali. Tyle i aż tyle w tym temacie mogę powiedzieć. Ale wiem, że niektórzy potrafią i chwała im, jeśli to przynosi ulgę. Pozdrawiam. -
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
PS Z tym, że ja sam sobie okrętem, żaglem i sterem :) ale zarówno, że "dłuższy", jak i że do 9:00, to tylko złudzenie : / -
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@violetta O właśnie! Dlatego śpię teraz do 9:00 ;D Dziękuję bardzo. -
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@beta_b Miło mi cię widzieć, serdecznie pozdrawiam :) -
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Rafael Marius to prawda, chociaż znam też kilku Filonów, co to na Laurach spoczęli, o jutrze nie myśląc, ale dopiero z pełnym trzosem ;) -
@Rolek @Sylwester_Lasota @jan_komułzykant Zobaczymy w jakim kierunku to się rozwinie, bo dla mnie dawna dobra Wspólnota Europejska (w jakiej nas jeszcze nie było) stała się dziś jakimś dziwnym konglomeratem, do tego niemal w pełni "czerwonym". Pozwolę sobie zauważyć, że Berlin już zrezygnował z tego durnego zamysłu. Być może ktoś, kogoś "opamiętał", albo zmienił dawkę, obojętne. Ważne, by większość przejrzała w czym tkwi ten "wyścig". W końcu UK bez przyczyny z tej Towarzyskiej Agencji bez przyczyny nie zrezygnowała. ;) @Rolek Uważam, że w tym czasie ten, jeśli chodzi o "osiągi", był jednak lepszy ;) No i 'bahama yellow' ;p Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Polski_Fiat_125p_1980.jpg
-
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Rafael Marius Z tym biblijnym cytatem mam nadzieję wybrnąłem, zaznaczając, że „o siebie tak”, czyli, że o swoją przyszłość niewątpliwie zadba. Niekoniecznie jednak o całą resztę. Paskudnie wykorzystał to niegdyś Urban zaznaczając, że „rząd się wyżywi”. A może tylko ja tak to sobie przełożyłem? Nie wiem. Ale dla jasności, nie mam nic przeciwko żyjącym dniem dzisiejszym, bo to dobry wybór, bo przecież jutra może już nie być. Z reguły jednak łatwiej hołdować tej postawie tym, którzy o jutro martwić się nie muszą. Ważne jest tylko, jakim sposobem do tej niezależności doszli. Talentem, uczciwością, czy cwaniactwem. Dla tych ostatnich prawdopodobnie nie ma to znaczenia, bo z założenia o taki sposób właśnie chodziło. Natomiast „zabiegających o wszystko” najczęściej się nie lubi, bo to szczególny charakter jest i nawet w ilości kompotu przy wspólnym stole zawsze wybiorą szklankę, która zawiera go najwięcej :) @Sylwester_Lasota Mnie się też już przestało mylić i mogę odetchnąć, że w końcu „tresura” została przyswojona. A teraz albo za jakiś czas, jak na złość, pewnie się z tego zrezygnuje. Oby. :) Dziękuję, pozdrawiam. -
Wiersz katastroficzny
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobry wiersz. Przeczytałem z zainteresowaniem. Przy okazji, przypomniałeś mi ciekawy film o podobnej tematyce. Niestety, tytułu nie pamiętam, więc w skrócie: Gość wędruje piechotą i targa na plecach ogromną, może nawet średniowieczną biblię. I to jej wartości złożyły się na główny wątek filmu. Pewien wyrafinowany bandyta (Gary Oldman) wpadł na świetny, jego zdaniem, pomysł. Poszukiwał biblii po to, by móc ogłosić się mesjaszem i dzięki zapisom w niej zawartym, nieuczciwie zdobywać wszelkie dobra od pozostałych jeszcze przy życiu jednostek. A wszystko to bez walk, zabijania i niepotrzebnej straty energii, a więc inaczej niż robił to do tej pory. A to wszystko niby w imię słów zawartych właśnie w tej świętej księdze. Pozdrawiam. -
@Ana @Tectosmith @Klip @Bożena Tatara - Paszko Dziękuję wszystkim serdecznie :)
-
art. 190a § 1.
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Bożena Tatara - Paszko Dziękuję serdecznie :) -
Majster Pijany
jan_komułzykant odpowiedział(a) na lirycznytraktorzysta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To właściwie średniówka wyznacza rytm, więc tu jakby nie ma zmiłuj. Przyznam, ze wiele do roboty byś tu chyba nie miał.Rozumiem, że chcesz nadać temu co piszesz bardziej ludowy wydźwięk. I fajnie - też lubię. Ale proste to nie jest i coraz rzadziej spotykany trend - jeśli się nie mylę co do tego, co zamierzasz. Ale mogę się mylić, bo czytam ten wiersz inaczej niż Ty, a jest Twój, więc nie zawracam juz głowy. -
Poza tym, jak to było? Widziały gały, co brały. ;)
-
Majster Pijany
jan_komułzykant odpowiedział(a) na lirycznytraktorzysta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak dla mnie - cudo. Ino średniówkę trza poprawić i wyrównać cokolwiek resztę Pozdrawiam :). -
@Sylwester_Lasota Też nie miałbym nic przeciwko, gdyby nie tempo, w jakim lobbyści chcą na siłę doprowadzić ten cały zamysł do końca, a moim zdaniem do upadku. Za krótki jest czas, żeby to wszystko sprowadzić do normalności. Może nie wszyscy, ale pamiętamy przecież jeszcze dwusuwy. Też zaprzestano ich rejestracji, ale był to proces rozłożony na dłużej w czasie. Ból dla przeciętnego kierowcy był dzięki temu mniejszy i łatwiejszy do przełknięcia. Nie dość tego, jak sam zauważyłeś, ceny tych aut są po prostu z sufitu, ale nie bez przyczyny. Wiem - znowu teoria spiskowa, ale czy nie wygląda to tak właśnie, że ktoś sobie założył z góry, by ograniczyć ich zakup przez większą część społeczeństw, przy okazji robiąc fortunę? Dlaczego bogaci mają bonus, by nie stosować się do ogólnych reguł? Nowy rodzaj "nadludzi" nam sie kroi? Powrót do komuny i czerwonych książąt, gdzie samochód był luksusem? Będą przesadzać na rowery lichy status. Smutne to wszystko, a nawet żałosne, zwłaszcza, że dzisiaj i nie wiadomo jeszcze jak długo tzw. "elektryk", by przejechać tyle, co nieszczęsny diesel musi na razie wozić ze sobą jeszcze ten wysłużony wynalazek ;)) Pozdrawiam. Hybryda na siłę? ;)
-
Natura jest jak królowa śniegu. Zawsze piękna, ale potrafi być też okrutna, kiedy zabraknie wobec niej pokory. Pozdrawiam
-
@staszeko Wszystko się zgadza, tylko że pomysł jest zbyt radykalny i po prostu chory, choćby z uwagi na konieczność stworzenia pełnej infrastruktury, by obsłużyć tego rodzaju "Rewolucję". Poza tym dla najuboższej części społeczeństwa, to będzie zwyczajne pozbawienie praw obywatelskich i być może nawet skazanie na klepanie biedy. Dzisiaj z mniejszych miasteczek i wsi ludzie dojeżdżają do pracy do większych miast, bo u siebie jej nie znajdują. I nie jeżdżą bolidami ferrari ani lamborghini, a te nie będą jak się okazuje pozbawione możliwości jazdy, mimo spalinowych silników. To zapewne może stworzyć poważniejszą rewolucję, niż starają się nam narzucić Eurołapówkarze. Właśnie tak. Nie wierzę w żadną czystość intencji tej skorumpowanej części Europarlamentarzystów i całej tzw. Organizacji C-40 narzucającej nam jakieś idiotyczne pomysły żywieniowe. To są tylko lobbyści, nie żadni światli ludzie myślący o przyszłości tego globu, którym wiecznie mało, bo nie wystarcza im - do pierwszego ;D Pozdrawiam. https://polskieradio24.pl/5/1222/artykul/3119589,jedz-mniej-miesa-i-nabialu-pozbadz-sie-auta-warszawa-skorzysta-z-zalecen-ekologow PS Wystarczy popatrzeć, co zrobiła z siebie pani Ochojska, niegdyś szanowana prezes pięknej organizacji pomagającej ludziom. Jak zachowują się wszyscy ci, którzy szkalują własną Ojczyznę. Jedena wielka hańba. Co myślą o naszym społeczeństwie, mając taki wizerunek parlamentarzysty europejskiego ci, którym być może sodowa i kasa nie popieprzyła jeszcze w głowach. https://nieoddamyaut.pl/?ka=008642&fbclid=IwAR00opz53yR0uPn5BCwDvojgZ-JLhTSP96XsPkyqz_qfA5gv97mRZK0f34w
-
nikt czasu nie trwoni z tabliczką zieloni już stoją wciąż krojąc swój torcik... i są skłonni u hojnych dla lepszych wyników nie deptać trawników za free
-
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
@Rafael Marius Ciekawe podejście :) No cóż, "o siebie" tak, co do reszty jestem zupełnie innego zdania. Po co w takim razie się kształcić, kończyć Akademie i Uniwersytety? Czy jeśli się o nią nie zatroszczymy, nie zostawi nas przypadkiem (w najlepszej z opcji) w jakimś "okienku życia"? Bo przecież może też nas zwichnąć, uwiązać, uzależnić, albo gdzieś porzucić, skąd ciężko będzie nas potem wygrzebać, nawet przez bliskich. Poza tym, co z marzeniami, dążeniami, ogólnie mówiąc spełnianiem się, o które też trzeba zadbać, pielęgnować, budując dla nich ścieżki, kładki a nawet mosty. Zwodzone będą przy okazji, ale to już kolejne zagadnienie ;) Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam. -
*** (Kto dał mi...)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@Sylwester_Lasota ale to nie jest pure nonsens przecież, ujdzie ;)) Dzięki. -
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
hmm ale u mnie? Eeee, chyba nie. A może? Nie pamietam, to po covidzie ;) ...ale ponoć tylko nieszczęśliwi piszą wiersze. Te dobre ;)) @ais Dziękuję pięknie, pozdrawiam. @Bożena Tatara - Paszko Witam, i dziękuję pięknie :) -
*** (Kto dał mi...)
jan_komułzykant odpowiedział(a) na Sylwester_Lasota utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A moim zdaniem, akurat z oczami, to błędu logicznego nie ma. Są jak odcisk palca, każde są inne od innych i te inne też od pozostałych. Jakby co, to pozostałe również :)) Poza tym, wiersz podobnie jak poprzedni - bajka :) Pozdrawiam -
nie nadążam
jan_komułzykant odpowiedział(a) na jan_komułzykant utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
-
Mój ambiwalentny stosunek do do tego Guya, nie tylko w tej sprawie, to stosunek można powiedzieć, chyba najdelikatniej określony. Poza tym jeszcze się im w tych głowach poprzekręca wielokrotnie, jak tylko Niemiec na nowy pomysł wpadnie. No i za dwa lata mają jeszcze się "ustosunkować" ponownie. A że stosunki przerywane zdrowe nie są, obawiam się rezultatu. Zbyt wiele potworków już się tam urodziło. Pozdrawiam.