Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 852
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. @Dekaos Dondi bo dużo łatwiej liczyć łby baranie - jak słowo daję wciąż się liczy na nie ;) Pozdrawiam.
  2. Bez urazy, ale czy wybaczanie po zadośćuczynieniu, to na pewno chrześcijański zwyczaj? Nie wygląda to jak handelek? Pozdrawiam.
  3. @Jacek_Suchowicz Często wyznawcom kończy się wiara, gdy wraz z niebieskim bezchmurnym niebem w górę ciśnienie zaś w dół kopara opadnie gdy objawi się Debet
  4. @Klip Kiedyś był kawał z długą brodą dzisiaj kawały tworzy nam RODO. Lekarz wychodzi w przychodni do poczekalni i mówi do pacjentów - w związku z przepisami RODO nie mogę wzywać państwa po nazwisku lub nawet imieniu, dlatego będę wzywał po chorobie - pana z syfilisem proszę pierwszego! Też nie jestem przeciwnikiem, bo dzięki UE mam więcej absurdów na limeryki za freeko ;)
  5. @Klip Aż po Brukselę ,':I
  6. jan_komułzykant

    Gra rymów

    można wziąć też deskę sprzęt i wskoczyć w piankę - poserfujesz?
  7. Fragmentarycznie o jednym? ;) Jeden tenor w Mieście Wiecznym atrybutem zwykł koniecznym mieć dziewczynę piękną, acz Maryni część cną zdało się pomysłem niecnym.
  8. @iwonaroma Dziękuję serdecznie
  9. @Nata_Kruk Dziękuję serdecznie
  10. @Nata_Kruk Dziękuję serdecznie
  11. @Nata_Kruk A to bardzo mi miło. Dziękuję serdecznie :)
  12. @Nata_Kruk Dziękuję serdecznie :)
  13. jan_komułzykant

    Gra rymów

    no bardzo pięknie @Father Punguenty a czemuż Ty zasad nie szanujesz? ;) https://poezja.org/forum/utwor/174396-gra-rymów/#comments
  14. Byłoby pewnie jak z tym chłopem i obrazem ;)
  15. To już wiem jak może wyglądać 'puchlina miłosna'. Bardzo obrazowo ujęta zależność. ;) W miłościach uporczywych jest podobnie jak z uzależnieniem od jednego dostawcy. Może czas na dywersyfikację? Podoba mi się, pozdrawiam.
  16. Nie ma jak 'Gwiezdne wojny', film, którego naprawdę nie znoszę ;) Co nie znaczy, że to nie idealny grunt, na którym można wybudować wiele pięknych historii. Od tragedii, po komedię czy absurd. Nie wiem, czy mi się wydaje, ale u Ciebie przeczuwam chyba drwinę, jeśli nie trudno, ale wpływów jest przecież pod dostatkiem. Są być może zupełnie innego autoramentu, ale chyba nieoderwane zupełnie od 'kosmosu'. :) Przykład? Ot, choćby (wiadomość sprzed chwili) 527 mln euro nadane prawem kaduka jako kara na nasz biedny, ale niedający się w końcu doić, kraj. Dobre, pozdrawiam :)
  17. jan_komułzykant

    argot

    la mie, to bardzo sugestywny przekaz. :I
  18. nie ma zadośćuczynienia za życie i przebaczenia też nie ma
  19. ciiicho, wiem ;))) Mam swój sposób, żeby czytać 2 razy. Najpierw wolniutko, a potem szybko. Jak myśl gra z rytmem, to daję piątkę :) Sens, to w limeryku sprawa drugorzędna, ale warto, żeby się to jednak z absurdem nie gryzło. Dziękuję za miłe słowo, i miło ze zajrzałaś. Pozdrawiam. Bardzo dziękuję za tak sympatyczny komentarz. Również serdecznie pozdrawiam.
  20. jan_komułzykant

    Gra rymów

    nie dziwota, palec zgięty wpół tkwi nosa i fedrujeee
  21. Ogólnie bardzo mi się podoba, bo myśl jest ciekawa, niemniej trochę psuje mi ją logiczny sens zapisu. Bo jeśli mamy jedno ‘nie zamienię’ z drugim ‘nie zamienię’, a łączący je spójnik ”lecz” odgrywa rolę zaprzeczenia, to gdzieś ta różnica nam umyka. I mimo, że rozumiem jaki był zamysł, to w przekazie tworzy się coś na kształt Wstęgi Möbiusa. Wydaje mi się, że zamiana słowa na słowo (np. użycie synonimu) zbrodnią jeszcze nie jest. Inaczej oczywiście bywa z ‘danym (zamienionym, oszukanym) słowem’, bo tekst dopuszcza pewnie i taką zależność. Co by nie kombinować to (msz) zawsze lepiej zamienić słówko z sąsiadką/dem, niż ‘życie na śmierć’. I tu się zgadzam ;) Pozdrawiam.
  22. @Klip
  23. Jak widzę, to wręcz przeciwnie, masz już fanów i dorobek. Ale ok, gdyby rzeczywiście coś haczyło, to na priv napiszę. Od jakiegoś czasu powstrzymuję się od 'doradzania', bo okazuje się, że często działanie w tzw. dobrej wierze wyłazi bokiem. Zresztą chyba wiesz o czym mówię. Coś po prostu przeważyło szalę. Ale jeśli chodzi o orty i inne językowe niespodzianki, ooooo to jednak działań nie zawieszę na haku ;)
  24. Wiara w 'Czytacza' nie opuszcza mnie od pierwszego dnia na tym portalu. W końcu każdy w coś lub kogoś wierzyć musi. Powinien? Poza tym nie lubię prostych rozwiązań ;) Aż tak źle? Dzięki.
  25. A to przepraszam, pomyślałem, że może zbyt obezwładniający. Po pierwszym wysłuchaniu pamiętam, że szczęka opadła mi do ziemi. Ok, już zwracam. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...