Baba_Izba

Dzięki, olchy mają takie małe szyszeczki, teraz znam również kolor gałęzi. Wej ten park? Pozdrawiam - baba

Wyjątek potwierdza regułę. Jakiego jest koloru? U mnie za oknem gałęzie kasztanowców. Czarne. Heeej - baba

Dziękuję Haniu, a ja zawsze podziwiam Twój entuzjazm i optymizm. Serdeczności - baba

Dziękuję za pozdrowienia, bańki takie piękne ale niezwykle kruche! ściskam Cię Krysiu - baba

Miło mi, bardzo, jesteś; ściskam - baba

Powtarzam sobie: zawsze można coś. Mało kiedy zmienia to bieg zasadniczych spraw, niestety. Też cieszę się na wiosnę, za miesiąc już będą dłuższe dni. Dziękuję Oxy, serdeczne uściski - baba

Piękna analiza! Umiesz wydobywać to, co istotne, ładny język! Dzięki Kaliope, serdeczne uśmiechy - baba

W tytule i w drugim wersie literówki. Tytuł nie bardzo mi się podoba, sam wiersz w ciekawej, krótkiej formie zawiera głęboką myśl. Zatrzymuje. Serdeczne pozdrowienia - baba

Zgadzam się z Olivią, coraz lepiej, choć mnie korci by powiedzieć: moim zdaniem "rozsiadł się chłód w ogrodzie" albo "rozsiał (lub rozwiał) się chłód po ogrodzie" Muszę jednak stwierdzić, że wiersz, mimo chłodnego tematu, ma w sobie takie fajne ciepełko! Serdeczności z życzliwym uśmiechem - baba

Już był, wkrótce będzie nowy! Na parapecie ulepię bałwanka. Serdeczności - baba

Każdy coś znajdzie w Twoim wierszu bliskiego; do mnie najbardziej przemawia "wyzwania podnoszą z niemocy". Serdeczne uściski - baba

trochę radości i uśmiechu w szary dzień! Serdecznie pozdrawiam - baba

poczerniały gałęzie w niejednolitych stanach lgniemy do siebie jak bańki mydlane nierozłączność chronicznej walki bez gwarancji stabilności i gasnących barw doznań pewność daje tylko fiasko rezygnacji zawsze można coś spadł pierwszy śnieg

Przypominają mi się słowa piosenki: "trochę wiosny jesienią, tobie miły dać chcę..." Ach! Piękny, liryczny wiersz, grzeje od środka jak grzaniec! Ten z gałęziami na tle nieba - również piękny. Odczytałam, kiedy były pisane, ważne, że teraz też darzą innych swoim ciepełkiem (i łagodzą obyczaje)! Z serdecznymi uściskami, życzeniami miłości i czułości - baba

Zastanawiam się i nie wiem, nieszczęściem czy błogosławieństwem jest utrata pamięci; wszystkiego co było, dawno i parę sekund temu?? Miło bardzo, że wpadłas do mnie, z uściskami - baba

Podoba mi się temat i budowa wiersza. Ma swój szczególny rytm. Odbieram w nim również takie maleńkie "chwytaki", które delikatnymi rytmo-rymami (moja nazwa), łączą bardzo ciekawie poszczególne wersy. Przy okazji dowiedziałam się co znaczy tercyna (sprawdziłam). Uściski - baba

Gorzki ten śmiech! Świetny wiersz, z nerwem i w dziesiątkę. Serdeczności - baba

Miło, że wpadłeś, dzięki, serdeczności - baba

Podoba mi się wiersz: myśl, czy słowa - skierowane do kochanego. Ja bym zrezygnowała z jednego zaimka - "z tego" w drugim wersie. Chyba, że tylko z tego jednego wiersza chce podmiot liryczny zbiec z adresatem propozycji. A gigant bywa przeważnie długi. Myślę, że wspólne życie, jest również szczególnym rodzajem gigantu. Serdecznie pozdrawiam - baba

Cieszę się, że dzisiaj zajrzałam na forum, rozumiem, że wróciłaś? Bardzo mi się podoba Twój wiersz, (jak widać jesteś ciągle w formie)! Oxyvii wiersz - też mnie poruszył. Serdeczności z uściskami - baba

Powtórzę z "warsztatu": urokliwy niepokój - to jest to, czego przede wszystkim doznaję czytając Twój wiersz Judyt. Bardziej w nim malujesz słowami, niż piszesz, bardziej intuicją, nastrojem niż obrazami: "bo dane Ci było być"! Podoba mi się w wierszu to, że pozostawiasz czytelnikowi pole do wyobraźni, nie nazywasz rzeczy po imieniu, nie oceniasz a przedstawiasz. Przez to, Twój wiersz - moim zdaniem - nabrał uniwersalności. Serdecznie pozdrawiam - baba

Oxyvia: heeej! :))

Przepraszam, coś mi nie wyszło z odpowiedzią. Masz rację w tym, co napisałaś (nie mam na uwadze oceny wiersza)! Dziękuję za przeczytanie i refleksje na ten temat. Serdeczne uściski - Iza Nie domagam się przyznawania mi racji, ale po prostu nie byłam pewna, czy zauważyłaś mój post. :) Serdeczeństwa, Babo kochana. Dziękuję, byłam przekonana, że odpisywałam, cenię sobie bardzo Twoje zdanie, zawsze odpowiadam na każdy komentarz, tym bardziej mi bylo przykro, że wyszło nie tak! Jeszcze raz przeprosinowe buziaki - Iza

Podoba mi się Twój wiersz Judyt, jest w nim urokliwy niepokój, zmuszający do chwili zadumy, zastanowienia się nad sensem bytu. Serdecznie pozdrawiam - baba

Domyślam się dlaczego, zresztą może się mylę. Najważniejsze, że wzbudził jakąś myśl! Dziękuję, serdecznie pozdrawiam - baba