Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jack.M

Użytkownicy
  • Postów

    492
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jack.M

  1. W wielu współczesnych haiku występuje temat człowieka. Ogólnie przyjęto, iż takie haiku nazywa się "senryu", jednak po przeczytaniu wielu opracowań temat wydaje się bardziej skąplikowany. Człowiek jest też elementem przyrody ożywionej i jako taki występuje w wielu haiku japońskich mistrzów. Jest wiele zasad jakimi rządzi się haiku, dla jednych najważniejszym jest reguła 5-7-5, dla innych zgoła coś innego. Najważniejszą dla mnie zasadą jest by wiersz, był haiku. To prawda, że dla mnie istotniejszą rzeczą jest brak przenośni, antropomorfizmów, oszczędność w używaniu czasowników czy też przymiotników. Regułę 5-7-5 wielu współczesnych twórców uważa za anachronizm, ja nie będę namawiał do jej łamania, każdy autor musi wybrać właściwą sobie drogę. Najlepszym sposobem do poznania tego, co jest najlepszego we wspólczesnym haiku jest czytanie nagrodzonych wierszy w międzynarodowych konkursach. Barierą może być język, ale myślę, że dla młodych ludzi to już nie problem. Na samym początku radziłbym przeczytać krótkie opracowania: http://www.poezja-haiku.webpark.pl/coto.html http://www.poezja-haiku.webpark.pl/jakpisac.html Pozdrawiam Jacek.
  2. malinowy sok na dłoniach mojej matki - zachód słońca Jacek ;-)
  3. Jack.M

    haiku

    Zdecydowanie bardzo ciekawy obrazek. I na pewno nie opisuje tu Orston chodzenia po nocy Ewo, bardziej bezsenność... ktoś się wkurzył marcowaniem kotów i ze złości rzucił pod okno trepem ;-). A na koniec takie male impro o kotkach: marcowe słońce - kilka szarych kotek na wierzbie Pozdrawiam Jacek.M
  4. Widzisz Natalio... haiku od początku do samego końca musi mieć swój klimat. W trzecim wersie masz coś zardzewiałego - a więc stare, zużyte, niepotrzebe. Jakoś słoneczko do tego nie pasuje. Gdyby wiaderko było zielone ;-), to zmieniłoby postać rzeczy. Ale można wprowadzić coś na kształt kontrastu: stare - nowe, jak myślisz? Taka mała interpretacja; noworoczny świt na zardzewiały piecyk płatek za płatkiem Pozdrawiam Jacek M.
  5. Natalio!! Czasem warto pisać kilka wersji jednego obrazka. Nie wiem na ile chcesz być wierna wszytkim kanonom sztuki haiku. Biorąc tylko pod uwagę szkolną stronę tego forum( więc przede wszystkim pokazywanie dobrych wzorów) proponuję zmienić kolejność wersów. Fraza utworu przybierze troszkę inny wymiar, ale nadal będziemy mieli dwa piekne obrazy--czyli to co stanowi następny ważny element sztuki haiku. Moja skromna propozycja opiera się na moim haiku o kamiennym aniele: bezlistne drzewa - nad grobem znów widoczny kamienny anioł --J.M ... a teraz wracając do Twojego obrazka marcowe słońce - na parkowej alejce znów zieleń ławek I mimo ,iż użyłem zwrotu ostatnio "nadużywanego" wygląda to całkiem fajnie. Nawet udało się ;-) zachować klasyczny układ 5-7-5. Oczywiście można pozbyć się owego słowa, a jak to wpłynie na sposób interpretacji czytelnika??? Niech juz każdy sobie odpowie sam: marcowe słońce - na parkowej alejce zielone ławki Pozdrawiam Jacek.M
  6. noworoczny śnieg - znów wirują na wietrze stare wiatraki
  7. Haiku powinno charakteryzować utrzymanie klimatu. I to , że powinno budować pewien schemat od pierwszego do trzeciego wersu. Wydaje mi się przesadzonym użycie pewnych zwrotów w tym wierszu, nie mniej jednak na tyle wzbudził moje zainteresowanie i chęć napisania krótkiego komentarza, że nie mogłem się oprzeć tej pokusie.A na koniec nie pozbawiona wad moja interpretacja tego obrazka; mgła - na kubkiem kawy moja siwa skroń ;-) Jacek.
  8. Metafory są w haiku stosowane jak najbardziej, kto mówi, że jest inaczej kłamie. Tyle tylko, że najprościej mówiąc metaforą może być samo haiku. I dlatego nie potrzebuje ono "poetyckich fajerwerków". Pozdrawiam Jacek.
  9. Jack.M

    haiku

    babiego lata gubię swoją zakładkę - czerwony liść
  10. Jack.M

    haiku

    zimowy deszcz biały kapelusz bałwana ciemnieje
  11. Prawda jak to miło wrócić do domu po długiej "nieobecności'. Ja też o tym pisałem: koniec wakacji - w szklanej kuli martwa złota rybka albo; koniec weekendu: dotknięta piwonia rozpada się
  12. Jack.M

    haiku

    Ciekawe ujęcie chwili. Obraz na tyle mnie zafrapował , że pozwolę sobie na kilka słów komentarza. Jeśli chodzi o pierwszy wers przeniósł bym akcję na któryś z miesięcy jesiennych, albo zostawił; późna jesień. To w haiku zdecydowanie bardziej ma wieloznaczne oddziaływanie. Przemawia do wyobraźni czytelnika i kojarzy się, ze zbliżającą się starością. Drugi wers jest Ok! W trzecim nie podoba mi się słowo "znowu". Miałoby ono swoje miejsce , kiedy obserwowane zjawisko charakteryzowałaby powtarzalność. Ot chociażby jak w zwrocie: znowu w domu. Wydaje mi się , że odpowiedniejszym byłoby przeobrazić ten wers w coś takiego: taka przygięta. Całość daje nam teraz taki obrazek; późna jesień - wiekowa grusza taka przygięta Ale to Twoje haiku i zrobisz jak uważasz. Pozdrawiam serdecznie - Jacek.M
  13. Jack.M

    haiku

    kamienny anioł; z każdym płatkiem śniegu rosną mu skrzydła
  14. Jack.M

    haiku

    żałobny orszak - w kąciku oka wdowy łza … i tęcza
  15. Troszkę mnie roprasza nastrój tego wiersza. Poza tym nie dowiaduję się o jaką panią chodzi;-). Co mnie w sumie ciekawiło, kogóż to babcia przedstawia. Sama konstrukcja wydaje się nieco zagadkowa--może to i dobrze, ale gdzie jest Aneto--to zdumienie, zmarszczenie czoła czy uśmiech po przeczytaniu...???? rodzinny zjazd - rozpromieniona babcia jak za dawnych lat Pewnie wiele tu wad, ale uważam, że powinnaś iść w stronę porównania chwili obecnej z młodośćią swojej babci. To byłoby ciekawsze. Pozdrawiam Jacek.
  16. Jack.M

    haiku

    pochmurne niebo - w witrynie pasmanterii coś błękitnego
  17. Jack.M

    haiku

    Hahaha ---- zamiast sztorcować podrzucił byś pomysł ;-). odfrunął rudzik - rękaw stracha na wróble drżący na wietrze Pozdrawiam Jacek.
  18. Jack.M

    haiku

    znikła sikorka - rękaw stracha na wróble drżący na wietrze
  19. Jack.M

    haiku

    dokąd wyjeżdża, na szybie autobusu zielony listek?
  20. Jack.M

    haiku

    Chciałem bardzo serdecznie podziekować Dorze za wnikliwość komentarza. Odnosząc się do niego już nie wiem który raz piszę , że w nurcie modern liczba sylab jest sprawą drugorzędną. Staram sie pisac zarówno haiku w klasycznej formie (5-7-5) jak i odbiegające od tego układu, a na całym świecie uznawane za wiersze haiku w formule modern. Poza tym nigdzie tu na forum nie przeczytałem by publikować jedynie wiersze w klasycznej formie. Więc uważam , że kryterium oceny jakim jest ilość sylab byłaby tu najmniej oczekiwanym. Oczywiście zgadzam się, że zwrot "rozciąga się" nie jest zbyt fortunnym --ale forum jest po to by uczyć się pisać i wszystkie komentarze powinny iść w tę stronę. Jeśli zaś idzie o 'tylko" to proponuję poczytać haiku mistrzów w oryginale -- tam jest pełno odpowiedników naszego tylko. Jeśli nie znjadzie pani odsyłam do komentarzy pana Grzegorza Sionkowskiego na licznych forach o poezji haiku (... "tylko" odgrywa bardzo ważną rolę...To jest wg mnie to, czego brakuje w wielu tłumaczeniach haiku - jawnego okazania zachwytu i/lub zdziwienia, wyrażanego w haiku Mistrzów przez "ya" lub "kana" ...-G.S ) Dzięki konstruktywnym komentarzom ewoluuje każde haiku, to poszło w stronę; noc taka krótka - tylko księżyc w jeziorze rozciąga się Jak widać trzeci wers pozostał----- ale może ktoś pomoże???? Pozdrawiam Jacek.
  21. Jack.M

    haiku

    Modern haiku - to nie ustalona ilość sylab. Istota haiku spoczywa w cieniu rzeczy, która sama w sobie nie ma kształtu. -- Robert Spiess A jeśli nie zachwyca...... cóż, Mona Lisa też nie jest piękna ;-) Pozdrawiam Jacek.
  22. Jack.M

    haiku

    na jeziorze - rozciąga się tylko letni księżyc
  23. Jack.M

    haiku

    bezgwiezdną nocą otwieram okiennice -- świetlik tuż obok
  24. Jack.M

    haiku

    wieczorna mgła unosi się nad stawem... chmura komarów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...