
Tramp
Użytkownicy-
Postów
146 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tramp
-
za dużo powtórzeń nie baw się w malowanie wersami obrazków z literkami opowiedz co widziałaś w kilku zdaniach
-
To nie jest
Tramp odpowiedział(a) na Marek Hipnotyzer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
więc przestań pisać i wyłącz kompa -
nie widzę tu w ogóle poezji ale oczywiście każdy ją po swojemu chce pojmować i tworzyć
-
przepraszam za off topic: ciekawe, że na wzmiankę o bluesie nagle poszły teksty o Dżemie; przede wszystkim Dżem to nie blues, a w każdym razie nie czysty
-
bo ich nie szukam
-
krytycy tutejsi przymarudzą, ale ja tu widzę świetnego bluesa, niekoniecznie do śpiewania; piąteczka
-
Przeznaczenie
Tramp odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie pisałem o Bogu i piosenkach -
Przeznaczenie
Tramp odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
proszę bardzo: nie musi być dźwięcznie, jeśli nie chcesz, ale publikujesz tekst dla innych; jeśli dużo czytasz, jeśli naprawdę interesujesz się tym szczególnym rodzajem polemiki jaką jest poezja i lubisz go, to własnie dlatego, że ma on swoją wartość w pewnego rodzaju "niecodzienności", tzn wychodzenia poza jałowy codzienny sposób porozumiewania się; możesz oczywiście pisać postmodernistycznie, naturalistycznie czy jak tam, uzywając codzienności a może i bluzg, ale to Twoja sprawa; ja mówię co zwraca moją uwagę - kazdy ma własne wyczulenie na melodię (tak sie składa, że jestem muzykiem he he) , a komentowanie polega na tym, co sie czuje; ja czuję zgrzyt w Twoich wersach; to wszystko; dlaczego nieprawda? "jesteśmy prawdą, gdyż ją tworzymy" jesteśmy Bogami? każdy tworzy swoją prawdę i te prawdy niszczą świat; za dużo by o tym pisać; świadomość tego jak bardzo uwarunkowane są nasze umysły, jak są ograniczone, jak wiele trzeba włożyć pracy w odkrywanie własnego myśloczucia, jego dróg, jak niewielką część stanowi nasza świadomość na tle całej psychiki z jej podświadomością i nieświadomością (te dwie sfery różnią się jakby ktoś niewiedział) nie pozwoli na butę uważania, że ma się w ręku jakąś prawdę; pozwoli na zdanie sobie sprawy z tego, że sie jej nie ma; i być może wyzwoli potrzebę jej szukania, ale to inny stan istnienia pozdrawiam -
Przeznaczenie
Tramp odpowiedział(a) na Mirosław_Butrym utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pan się nie gniewa: skąd tyle patosu? ja się boję ludzi tak myślących, bo zawsze to się zamienia w ryk samolotów i zabijanie; "Jesteśmy prawdą gdyż ją tworzymy" - brzydkie zdanie, niedźwięczy, razi; (pomijam już nieprawdę tych słów); kilka innych tak samo niech pan przeczyta ten wiersz i posłucha jak on brzmi, jaka jest jego melodia; niech pan słucha, gdy pan pisze pozdrawiam -
zastanawiam się nad potrzebą tej architektury rozstrzelonych wersów poza tym jest nieźle; ciekawie, choć hermetycznie w sensie skupienia się na sferze własnej świadomości, a chciałoby się w tym krajobrazie podróżniczym zaznać smaku drogi i jakichś widoków, obserwacji siebie połączonej z obserwacją poza sobą
-
Ścięciel - w korę gnie wyobraźni moc.
Tramp odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
świetne -
toteż nie mówię o równoczesności czasu, bo to absurd rozumiemy się pozdrawiam
-
bez żartów; możesz zobaczyć przenikanie kolorów i napisać o kukułce, bo taką poczujesz potrzebę; ale najważniejsze jest, że to się wydarzyło i tyle
-
przeżycie tego mam wrażenie, że zajmujesz się produkcją tego co powstaje w Twojej wyobraźni, ale mogę się mylić, więc zaneguj to jeśli tak nie jest; "wiersze pisze się rzadko i niechętnie" jak mówił Miłosz; widziałeś te wilki ?
-
Jak Stanisław wiersz miłosny pisał (wiersz konkursowy)
Tramp odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bródno pany :D w komentach jestem dziadowaty, toteż o miłosierdzie się zwracam -
Jak Stanisław wiersz miłosny pisał (wiersz konkursowy)
Tramp odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cześć Michał :D taki to wiersz pisany przez pana Stasia w obskurnej kamienicy na Stalowej w Warszawie, przy taniej wódce z mety Miecia dobry jest; trafiasz rymy to "opinie potem" coś zgrzyta -
wiesz, właśnie od tego myślę trzeba odejść, od twarzy i tłumu .. moja i Twoja twarz też są takie w tłumie, jesteśmy częścią tłumu; to jest rodzaj pogardy, lęku przed tym tłumem, przed osaczeniem, staniem się kimś anonimowym w miałkiej masie tymczasem tego nie ma :) to tak jakby drzewo w lesie ożyło , zaczęło iść pomiędzy innymi drzewami, ciasno ułożonymi obok siebie, i powtarzało :" liście liście, kory kory, gałęzie, dobijająca zieloność i pustka" :D każde drzewo jest unikalne i gdy pod nim przysiąść można poczuć jego głębię i siłę i niezwykłość; każde drzewo jest inne i ma swoją historię .. pozdrawiam
-
Łaguny - wieś łachą Pełty łysa na bagna i łęgi.
Tramp odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bardzo dobry klimat jak z T. Nowaka łączę głęboki szacunek -
Opuszczona stacja
Tramp odpowiedział(a) na Sebastian_Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
interesujący tekst no właśnie .. czym jest stacja ? schematycznym Ja ? jaźnią zagubioną w skostniałej przeszłości , która stała się stawem zatęchłym ? -
jest dobrze , proszę Pani
-
niezłe daje się to zobaczyć