Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pan_ktotam

Użytkownicy
  • Postów

    451
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pan_ktotam

  1. ciiii......... bo ONI tylko banują teraz :P /ktotam
  2. jeżeli mogę zasugerować: olać takie zastanowienia... pisać, wyrażać.... a reszta... whatever........ /ktotam dopiszmy legendę przypadkiem.....
  3. po imieniu mówią do mnie tylko bliscy znajomi :) /kurwa ktotam
  4. możemy polemizować ;P a poważniej: coś na pewno przenieść trzeba, choć to drobiazg... /kt.
  5. + :) /ktotam
  6. ja bym przeniósł tylko "w mózgu" do następnej linijki... /ktotam
  7. betoniarka, bukieciarka... /ktotam
  8. .........Nie zabierajcie zieleni, bo ona koi kłębki........ ojjj... "Co tam!", "Co tam!", "Co tam!" :) yeah suknia w zielone kropki wzroku... momenty są ważne... podobno... /ktotam
  9. było w dziale poezji (przyp. ktotam) :) /kt.
  10. cóż.... jeden z lepszych Szanownej Autorki... aż zagłosuję za karę :)))) a do wiersza: strofa "krześlasta" brzmi zagadkowo, ale dla ktotama jak najbardziej... mogę dryfować interpretując... tak, tak, taaak :) no i tytuł w stosunku do całości... czekam na kolejne takie... bardzo dziękuję za chwilę... ++ od ktotama... /ktotam nad krzesłem pod...
  11. wiersz dobry. ale jak na Autora to myślę, że i tak słabszy niż poprzednie słabszy/lepszy/taki sam -> właściwie to trudno mi tak klasyfikować, bo wiersz jest po to by go poczuć, nie natomiast wtłaczać do szufladek skonkretynizowanych... więc: + tytuł zapowiadał coś mocnego :) + i było mocno momentami... "jutrzejsze być-może..." "poróżnione szczęście" "na to co jest choć bardzo nie powinno i to co powinno choć bardzo nie jest" to ulubione... reasumując (ale słowo) mimo wszystko zmieniłbym tytuł, bo schizma występuje w tekście i troszkę gryzie się z nazwą tekścidła ode mnie + Szanowny Autor to solidna firma i znowu muszę to przyznać :) czekam na więcej... /ktotam
  12. przeczytałem kolejny Pani "bez-tytułowiec" :) czepiając się technicznych szczegółów: wersyja by ktotam: a kiedy zaśniesz opowiem ci jak mój krzyk rozjaśnił ulicę zastygali ludzie gdy zgliszcza dnia pękały nam pod stopami i wtedy nie wiem że jesienią koloru dzikiej kaczki nawet wróblom każe odlecieć do ciepłych miejsc. Do ciebie. bo niczego nie oswoję wiedząc że zamarznie a kiedy wiem że już nie zdołam oplątać cię w sen otępienie zmusi do modlitwy o ból hmmm.. ładnie zamknęłaś całość taką klamrą myśli. podoba mi się "krzyk, który rozjaśnił ulicę" wywaliłbym "do ciebie" ogólnie: nie powiem tak, nie powiem nie, bo: -technicznie kulawy, choć to szczegół akurat dla mnie... -całość malowana taką niewyraźną kreską konturową myśli ale: dziękuję za chwilę, za wiersz, za kawałek stworzonka literackiego... czekam na kolejne... /ktotam
  13. z miłości do seró/
  14. "prowokatorko, Ty..." ojj, zabrzmiało jak miało :) /ktotam
  15. nie moje to patrzenie na wariacje w takich kwestiach... więc trudno mi komentować.... jednak jeżeli chodzi o przesłankę: wniosek wynika.. czyli wszystko ok :) /ktotam bez-gust
  16. ano oh, jako mąż i nie-mąż.... :) /ktotam
  17. no, no... wersyfikacja szwankuje ;D a poważniej: zgodnie z Agatą szepnę, że proza nie na tej ulicy... /ktotam
  18. wyszła Pani w domyśle :) a tak jest za jasno..... /ktotam
  19. jak dla mnie to wszystko oprócz: "burząc stereotypy nie gram w otwarte karty" bo to taki fragm. co mało wniósł........ reszta ładna a ładna.... ;) /kt.
  20. wersyja by ktotam: na szybach mróz kreśli kwiaty czekają przekwitną aż przyjdziesz zanikną gdy cieplej gdy już odwiedzisz /ktotam
  21. Panie Kottamie:] Proszę się nie czepiać/ Technika idzie do przodu:) A jeżeli chodzi zniknięcie to pewnie chodziło o mróz ... chociaż jak dla mnie to on dopiero Szanowną Autorkę nawiedzi.. czepiam się i już... aż do odwołania ;)))) a poważniej: to tak w ramach drobnej pomocy dla Autorki, której wierszydeł swoją drogą dawno nie widziałem w ORGaniźmie..... /ktotam /ktotam
  22. błENdy techniczne: zamarznĘ przY/Ejedziesz "pocieszają mnie wiedzą że ..." "znikną..." tj. te kwiaty, tak? /ktotam
  23. Friday I'm In Love - the cure takie pierwsze skojarzenie ktotama... ode mnie ++ /kt.
  24. kurwa też musi być dobrze wpleciona w tekst... tutaj nie spełnia roli podkreślenia zdenerwowania, irytacji or something like that... to raczej taki naciąg, wypełnienie słowem wersu... bez fragmentu : "kurwa mać! idź sobie! - miłości nieodwzajemniona" daję plusika.... ale z zakończeniem - może nie 'bleh' - ale słabiej... /ktotam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...