
pan_ktotam
Użytkownicy-
Postów
451 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez pan_ktotam
-
jak dla mnie to za dużo razy "zaśpiewam Ci" - i takich tam innych form tego zdania... może lepiej - w kącie rzucone zamiast 'w kąt rzucane' i łapek futrzanych zamiast 'i futrzanych łapek' 'zaczaruję' - też tak średnio pasuje to takie kwestie techniczne, które rzuciły się na mój wzrok przemęczony... kwestia gustu oczywiście... pozdrawiam!
-
kiedy tęsknię słowem się toczę
pan_ktotam odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ostatnie dwa wersy odgrywają pierwsze skrzypce wylewu słownego - mogłaś spisywać dalej :) pozdrawiam... -
pierwszy odłamek tekstu: Zwinnym piruetem dziurką od klucza wsunęła się myśl nieoczekiwana ale to oczywiście patrząc przez pryzmat mojego postrzegania... 'więc' - niech zostanie... /pozdrawiam/
-
no cóż... 'na ścianach dworców' (chociażby) odczytać można miliony dygresji rozmaitych - wiele zwiedzałem i czytałem w myślach ludzi... może nie chodzi do końca o 'oklepanie' - trochę źle się wysłowiłem... no ale nieważne - ogólnie jest dobrze... mogę się przyczepić do 'nastrojów podepresyjnych', bo to jakoś mi nie podpasowało - sam nie wiem czemu... jakbym wiedział - to bym się przyczepił ;) anyway - zostawię to w spokoju - niech żyje kawał dobrego tekstu między kawami następnymi - 'pieprzyć koncentrację', pieprzyć kondolencje...(przepr. znowu mi coś w głowie strzyknęło - taki już jestem.... uszkodzony)
-
wzruszył mnie ten miksik metaforyczny... pobudza do rozmaitych(może 'rozmaite' to złe słowo... ale dziś brak mi słów na wszystko) skojarzeń... pozdrawiam...
-
średnio na jeża wierszyk w przerwie pomiędzy kawą dziesiątą a jedenastą... "dziękowałem zawsze przez zęby rewolucyjnie dając się lubić" - trodszkę oklepane, ale doprawdy urocze muszę przyznać... są gusta zaznaczam na koniec...
-
Story offf jur lajf
pan_ktotam odpowiedział(a) na Dawid Biedrzyński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na pewno coś nowego... ale czy grzechem oryginału nie jest (pseudo-)komercja? - oto jest pytanie... -
ładny. chyba za mało dziś kawy wypiłem, żeby napisać coś więcej... dobranoc... i jeszcze raz: ładny... (a na moim parapecie kruk dziś złośliwy zasiada...)
-
Jesienna niepewnść
pan_ktotam odpowiedział(a) na anuncja em utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie czuję się kompetentny do poprawek, więc przedstawię tylko jak to odczytałem... taka sugestia maleńka: Zabłądziłam niepewnie w zamysłów zapędzie dalej jednak jadę przed siebie jak myśli - po omacku błądzę brnę w zmianę decyzji - do pierwszej krzyżówki nieważna odległość nieznane wskazówki - - niepewność pociąga zmrok szemrze nad horyzontem upaja urok gamy jesiennej słabnących rumieńców chlorofilu //zakończenie jest bardzo interesujące ... pozdr. -
dobrze mi się czytało - tak... specyficznie ująłeś recepturę... pozdrawiam.
-
..bo lubię
pan_ktotam odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"atmosferę" - a może 'powłokę'? chociaż sam już nie wiem.... -
..bo lubię
pan_ktotam odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mała poprawka techniczna z mojej strony (tak lepiej mi się czytało) "wplatając się w atmosferę unosi ramiona ku objęciom chmur" (wypchnięty wers trzeci..) co ty na to? i na końcu może zamiast: "wdech wydech" napiszesz: wydech wdech - oszukasz w ten sposób budowę klamrową ;) ogólnie - ciekawy tekst pozdrawiam -
rozgworkę... a to ciekawe... słowa przerażają mnie... przyznaję - to jest nie do zniesienia gdy ktoś źle odbiera emocje uwięzione gdzieś w świecie fizyczności... napiszę więc jaśniej: wiersz interesujący, na pewno ma coś w sobie... ale można troszeczkę go wykręcić w inną stronę... bardziej zanurzyć w kawie - dojść aż do dna kubka i wrócić na powierzchnię w celach eksperymentalnych... i zaznaczam: to moja sugestia - niczym piórko moje zdanie fruwa w atmosferze autora...
-
słowa się droczą
pan_ktotam odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
żeby zasugerować cosik sensownego musiałbym zejść w ten klimat - a ostatnio pogrążony jestem w beznadziejności własnej(czyt. takie tam bzdety osobiste) ale jak na coś wpadnę to wrzucę... -
więc ... nie być
pan_ktotam odpowiedział(a) na seweryna żuryńska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"nie będę przyjacielem znajomym dalszym bliższym zapachem tylko rosą w kącikach oczu szklistych" (zatem pytanie ode mnie: gdzie w takim razie kończą się granice opisywanej przyjaźni??? - czy można powiedzieć, że łza nie jest przyjaciółką?...ah...nie będę marudził zresztą) wiersz pozwalający napełnić płuca świeżym powietrzem młodości skomplikowanej.... -
ulica Rajska
pan_ktotam odpowiedział(a) na wanilia 37 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rozluźniające, 'piosenkowe', długie... sama zadecyduj czy to komplementy czy sugestie zmian... -
słowa się droczą
pan_ktotam odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
temat ciekawy - chociaż 'ciekawy' to pojęcie względne... wykonanie nie bardzo przypadło mi do gustu po pierwszym przeczytaniu. jak czytałem 2gi raz było już lepiej :) - nie wiem czemu. ja mam chyba jakoś dziwnie skonstruowany umysł (a może to ómysł?) sugestia: wygarnij łyżeczką środek tekstu i spróbuj go zastąpić czymś innym... bardziej (nie)banalnym - tak dla własnej przyjemności... i zobacz co wtedy wyjdzie... oczywiście do niczego nie namawiam :) pozdr. -
Zdołowany dół dołów
pan_ktotam odpowiedział(a) na piotrbierzynski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jakby wierszy był pokrojony - czytałoby się lepiej... a w takiej formie nabrał trochę chaosu... ale to tylko sugestia. ogólnie: ciekawe i zadziorne w pewnym stopniu :) pozdr. -
wiersz....taki....hmm....brakuje mi czegoś w nim....jego wypełnienie jest nie do końca doprawione elementem metafizycznym... ale klimat kawy nadrabia wszystko.
-
zapis z jednej małej czarnej
pan_ktotam odpowiedział(a) na majkaa_m... utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie będę marudził i napiszę tylko, że podoba mi się...