Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rafał Różewicz

Użytkownicy
  • Postów

    451
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Rafał Różewicz

  1. prawie jak Maliszewski. Pozdrawiam.
  2. a magik to nie to samo co iluzjonista?.....
  3. merytorycznie nieźle, ale forma spowodowała, że po połowie chciałem przerwać czytanie., . Może by tak ciekawej? Za "statycznie". Pozdrawiam
  4. czuć dobre pióro. Pozdrawiam
  5. niektóre fragmenty skojarzyły mi się z wierszem Tadeusza Różewicza "nie wstydźcie się łez młodzi poeci" to dużo. szczególnie trafia do mnie ostatnia strofa.
  6. i nie tylko, bo prowadzono go dlatego, aby kościół nie musiał się dzielić swoim majątkiem.
  7. według mnie mało ciekawe, takie bardziej jak jakiś "jęk" duszy niestety nie dla mnie. Przeczytałem- zapomniałem. Jedyna rzecz która jest na + to: "wymiociny w żyły kładę, " pozdrawiam.
  8. jestem za zniesieniem celibatu:)
  9. no! i teraz rozumiem:) i nawet się tutaj trochę dowiedziałem, co to patyna! ukłonik.
  10. to mnie zaskoczyłaś (forma) "gdy co rano rozliczamy się ze zmarszczkami własnych wierzycieli nierozpoznawalnych we własnych lustrach" przemawia. cmok:)
  11. a dla mnie nie jest ani za długie. Ton narracyjny wg niezły, szczególnie zapada w pamięć druga strofa/ kursywą. Pozdrawiam
  12. powiem tylko +:) nie no denaci w poezji?? a jednak mi się podoba to i te słowo:) i tak będę kiedyś denatem, ale może brzuchem do spodu.
  13. na mojej zazwyczaj ponurej twarzy zagościł uśmiech. Rodzinne!:) pozdrawiam
  14. przyznam że patyny nie rozumiem.... nie będzie platyny??:) najbardziej właśnie puenta jakoś do mnie przemawia. Pozdrawiam.
  15. tak. Również pozdrawiam
  16. miło. Ale nie lepiej byłoby moje twoje????? Pozdrawiam:)
  17. dość ciekawe. Zwłaszcza puenta. Tylko te /..../ mi nie pasuje, ale to moje zdanie. Pozdrawiam
  18. na tak. Pozdrawiam
  19. mi się nie podoba takie do "bajek". Ale dla innych pewnie będzie miał swój klimat, bo to moje subiektywne zdanie, Pozdrawiam
  20. "dopiero na miejscu przypomniało mi się faceci potrafią przytrzasnąć rozporkiem każdą wargę" toż to przemoc! pierwsza strofa najlepsza i puenta. Taki wisielczy klimat. Pozdrawiam.
  21. ja bym trochę zmienił:) zaszywają skórę przez wszystkie nieufności są zakopane po brzegi ziarna rozrzucane i nieoczekiwanie prowadzą na Syjon wyżej nie mogą być twarde podatność na ości stają kontrowersyjnie jakoś ja nie lubię przerzutni, ale to tylko moja propozycja:) pozdrawiam ciepło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...