Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan_Biały

Użytkownicy
  • Postów

    5 374
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pan_Biały

  1. bardzo dobry środek a wiersz w całokształcie dobry lubię w poezji wplecioną prozę, daje pole manewru i pozwala spoufalić się z peelem pozdrawiam r
  2. sympatycznie napisane, mimo że pozdrawiam r
  3. czytam ten wiersz na dwa razy, tj. czytanie z łamaniem wersów jest niekonsekwentne a kiedy czytam wiersz na wersy jest wyliczanką głębokie gardło kojarzy mi się z klasyką porno i [przecinek] znalazł się tu chyba przypadkowo choć fragment wojny nawroty wojen bardzo plastyczny pozdrawiam r
  4. co tu dużo gadać - bezkompromisowy, soczysty, brutalnie kobiecy wiersz świetny r
  5. dziękuję za zrozumienie - nic innego nie przychodzi mi do głowy cholera czytanie charakterystyki własnego pisania z takim odbiorem daje niesamowitego kopa - pozytywnego kopa wszystkiego dobrego r
  6. światopoglądy są tylko światopoglądami, myślę że przy butelce czegoś mocnego znaleźlibyśmy sedno;) dziękuję za czas i czytanie pozdrawiam r
  7. thx old man:) całkiem nieźle czyta się po ang. - dzięki:))) jeśli chwycił to spełnił swoje zadanie, jeszcze raz dziękuję r
  8. z Dali łączy mnie tylko Katalonia do której mam nieodłączny szacunek, a prowokacji nie ma, a przynajmniej jest niezamierzona nie wiedziałem o podejściu aborygenów do pojęcia bękarta dziękuję za czas i czytanie pozdrawiam r
  9. i już niedaleko do brzucha a tam jeszcze bezpieczniej;) dzięki za komentarz i czytanie pozdrawiam r No i dopiero teraz wyjaśnił się mi ten fragment którego nijak pojąć nie mogłem. Teraz już bez zmian mógłby zostać, ale co na to czytelnicy którzy dostaliby "goły" tekst, bez "didaskaliów". Tekst trochę obłędny ale ciekawy i dający do myślenia. Pozdrawiam. wiesz, to nie jest interpretacja końcowa, to tylko propozycja dziękuję za wgryzienie się i czas poświęcony wierszowi pozdrawiam r
  10. co do żyraf to lubię zezwierzęcać wersy;) i nie potrafię pisać samych hiciorów;)) wiersz póki co jest zamknięty, ale jeśli znajdę klucz, może kiedyś otworzę w nim nowe drzwi, co jest mało prawdopodobne z powodu mojego lenistwa może następnym razem, Januszu dziękuję za szczerość, czas i czytanie pozdrawiam r
  11. powiedzmy, że przybrudzony;) dzięki za czas i czytanie r
  12. to nie odwaga, po prostu inaczej nie umiem dziękuję za czytanie i czas pozdrawiam r
  13. uliczne lampy przypominają dobre chęci zanurzone w pogiętym betonie udają żyrafy podczas zardzewiałej nocy nie mogę spać i obserwuję światło na ścianie mówi że nie jestem sam na parapecie wącham ściętą różę która dostała orgazmu i otworzyła się jak małża nieudana dusza oddycha karłem na dwunastocentymetrowych szpilkach za oknem kobiety odbijają się ode mnie lustrem krzyczą nie potrafisz kochać i wyżymasz ludzi dla idei ścieram po sobie brudny stół na którym leży opowieść o zmarnowaniu szans
  14. swego czasu kontaktowałem się z wydawnictwem Noir Sur Blanc w sprawie wznowienia tomu "Miłość to piekielny pies" i tam dostałem info, że oni musieliby mieć pewność iż ten tom nabyje ok. 30 tyś osób, wtedy opłacałby się wznowić druk, a że popyt polskiego czytelnika na poezję jest marny, więc nie mogą sobie pozwolić na straty, ot taki finał, że ten tom kosztował mnie 160zł na allegro
  15. unikat chłopie zdobyłem ponad rok temu na allegro, ale od dłuższego czasu cisz w temacie, nikt nie sprzedaje ale życzę powodzenia w szukaniu, bo warto mieć w kolekcji
  16. apokaliptyczny wiersz symboliczny, tak jakby peel przekreślał wszystko z nadzieją włącznie ale do wielokrotnego czytania pozdrawiam r
  17. genialna kursywa, kiedyś chętnie bym ją od ciebie pożyczył, już mam do niej kilka wersów;) wersy wystrzeliwujesz z intensywnością karabinu maszynowego, życie pędzi, oj pędzi;) a mimo to jest czas na troskę pozdrawiam r
  18. patos został i będzie, no chyba że wiersz ulegnie totalnej deformacji zaimków za dużo i to zdecydowanie (twoim , mnie, swoim itd itp) "jak piorun..." to określenie jak źle jest ten wiersz napisany a pasowało mi idealnie, więc wyciąłem
  19. w pierwszym "myślałam" czy "musiałam", bo bardziej to drugi mi pasuje i po co A na starcie nie bardzo też rozumiem pytanie, czemu ono służy doszukuję się tu reinkarnacji, albo jakiejś przemiany wewnętrznej, lub po prostu miłości i zamieszaniem jakie potrafi narobić w głowie peelki ciężki wiersz w czytaniu i odbiorze pozdrawiam r
  20. primo- zaimki osobowe drugie primo - patos ogólnie słabiutkie to jest Jak piorun z hukiem walący o ziemię nic tu po mnie, pisz ale nie tak r
  21. tak czytam po raz n-ty i się zastanawiam czy nie lepiej będzie zacząć tak: oczekiwania obniżyłam do poziomu obcasa wtedy dochodzi perspektywa i wizualizacja miejsca w jakim znalazła się peelka i unikniemy powtórzenia a dodatkowy atut to tylko takie gdybanie, zbyt wczesne gdybanie;)).ale może dasz się skusić pozdrawiam r
  22. bez przecinków wiersz wygląda lepiej, o ile z pierwszej na drugą łamanie jest ok, to z drugiej na trzecią i czwartą już średnio a tak w ogóle to bardzo na tak o ucieczkach i powrotach do rzeczywistości wszystkiego dobrego w 11 r
  23. niezłe to jest, Ann taki świat oczami kota a propos na koty mogę tylko patrzeć, ale jako przyjaciel to sorry, ale dziękuję czytam bez interpunkcji i wielkich liter, jakoś czuję się bez nich raźniej świetny wers - bo Tiffany nęci mocniej, Truman to wie, komuś bez imienia lepiej zwrócić wolność. wszystkiego dobrego r
  24. dałbym w wielokropku;))) dobry wiesz, nieprzegadany z dystansem do siebie i innych - brawo r
  25. właśnie wałkuję z córką Alicję Burtona, a wiersz teraźniejszy za sprawą "audiotele";) rozplątywanie snów jest tu dla mnie kluczowe pozdrawiam r
×
×
  • Dodaj nową pozycję...