Włodzimierz Nabkowski

mistrza zostawmy w spokoju, dopracujmy Nabkowskiego. ;)

jestem otwarty na propozycje ;)

jak spojrzeć - wciąż taki sam te same spodnie i buty nawet sznurówki rozwiązłe -

końcówka fajna - uważaj na kradzież ;) reszta, jak dla mnie, za mocna w zestawieniu z intymnością. pozdrawiam

rozumiem, że o przerzutni to Pan nie słyszał. z myślnikami się zgadzam - pozdrawiam

ja udaję idiotę, czy Pan nadinterpretuje? Moderator albo administrator oceni. Na pewno jest to osoba z głową na karku więc JA mogę spać spokojnie.

może czekam, aż się w końcu pojawi jakiś? niech pan poszuka dokladnie, moze pan znajdzie. cieszę się, że wreszcie Pan już nie jest pewien, czy znajduje się tu gdzieś jakiś wiersz

ale co zasługuje na bana? Pan stwierdził, że problemem jest to, iż peelka jest idiotką, a ja się ustosunkowałem. Rozmowa jak najbardziej o poezji. Po co pan udaje idiote ? ja udaję idiotę, czy Pan nadinterpretuje?

moja ogólna opinia o poezji? czy może to, że mi się wiersz forumowicza/forumowiczki podoba? "co do komentarza cytowanego, lepszy peel idiota niż autor." Ta wypowiedź zasługuje na bana. ale co zasługuje na bana? Pan stwierdził, że problemem jest to, iż peelka jest idiotką, a ja się ustosunkowałem. Rozmowa jak najbardziej o poezji.

może czekam, aż się w końcu pojawi jakiś?

wiersz mi się podoba, bo miejscami wychodzi poza schemat. co do komentarza cytowanego, lepszy peel idiota niż autor. pozdrawiam Ten komentarz zasługuje na bana. moja ogólna opinia o poezji? czy może to, że mi się wiersz forumowicza/forumowiczki podoba?

podobieństwa mają skłonność do przyciągania się, a może zaraza? Gdzie komentarz do wiersza ? a gdzie jest wiersz?

"jestem przestrzenią trzeba się przejść" czy to przypadkiem nie jest już puenta? swoją drogą, "się" gratuluję pozdrawiam

wiersz mi się podoba, bo miejscami wychodzi poza schemat. co do komentarza cytowanego, lepszy peel idiota niż autor. pozdrawiam

Komentarz na ostrzeżenie albo bana. Jeśli tego moderator nie zrobi, zainterweniuję wyżej. Zero faktów, komentarzy do wierszy, tylko na inwektywy Was stać. podobieństwa mają skłonność do przyciągania się, a może zaraza?

Proszę przytoczyć te miejsca, jestem o tyle ciekawy że tu pod autoironię jednostki nie da się nic podciągnąć. młodyś facet ;)

może trochę odpatosować? "piękno ludzkości" i takie tam...

Agnes, oddajmy Autorce chociaż trochę sprawiedliwości za te uda :) tak całkiem poważnie, to problemy tego wiersza są trzy: za długo, za enterowo-bezcelowo, za po prostu jakoś tak. pozdrawiam

miejscami widzę autoironię ;)

Kocico, jeśli tak mogę ;) trzecia strofa mi się nie podoba, bo za dużo w niej czasowników . może trochę je powycinać?

Zgadza się, wiersz stoi w sprzeczności z I Prawem Logiki Poetyckiej Wilde'a ! A tak w ogóle to urocza dwuznaczność w tych udach i się udawaniu. Pewnie "niechcący" :) Jeśli autorka pozwoli, kiedyś wykorzystam

co logika ma do powiedzenia na temat wyrażania wątpliwości i pewności w tej samej kwestii , w tym samym zdaniu ? ;) skończmy tę dyskusję, bo jest jałowa. język to nie matematyka - nie osiągniemy w nim nigdy doskonałej ścisłości.

misiu, "zawsze" odnosi się do sposobu "chodzenia" przez życie, a nie do życia. to się nazywa też pewnie jakoś.

Wiersz może nie jest powalający na kolana, ale nie widzę w nim nic nielogicznego. I gdybym skorzystał z produktu Pańskiego umiłowania przekaz zmieniłby się radykalnie. Wcale nie chciałem powiedzieć, że wszyscy jesteśmy gruboskórnymi skurwielami. A już na pewno nie było moim zamiarem pisanie, że jesteśmy równocześnie skurwielami i ofiarami skurwieli. Starałem się dobrze wyartykułować, kto pod kim dołki kopie. Może nie wyszło. Co do Pańskiego umiłowania mam nadzieję, że słyszał on kiedyś o środkach literackich, metaforach, i takich tam bajerach? pozdrawiam

aha. minął się Pan niestety z rozumieniem przesłania. Bo nie wszyscy, a tylko pewna część. zapraszam ponownie ;)