Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

majkaa_m...

Użytkownicy
  • Postów

    372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez majkaa_m...

  1. moje subiektywne odczucie, bez zaimków byłoby lepiej w większości bez zaimków jest lepiej, uniwersalniej
  2. wywaliłabym zaimki
  3. nie ma za co polecam się na przyszłość
  4. ważne że poprawiłeś z wziołeś na wziąłeś - to czy coś bierzesz nie jest przedmiotem dysputy na tym portalu
  5. nic nie brałem zbędne pieniactwo
  6. wziąłeś
  7. dźwięczą sekwencje jazz mix coraz ciszej wychodzę często patrzeć jak śpią rozsypuje się noc na gwiazdy ostre krople urwane guziki idę tam czas kapryśnieje odwracam bieguny doby
  8. może to wszystko dlatego, że miesiąc przerwy w pisaniu... trzeba się odnajdywać od początku dzięki za komentarz
  9. przeprowadź retrospekcję wiwisekcję zaczerpnij głośno siorbiąc oddam dławiąc się nocą, nie przestawaj wiem że dym przez który zamieniam się w serbską księżniczkę więzisz w szufladzie mahoniowego biurka
  10. latem lubię głaskać bezpańskie koty iglasto nastroszone ocierać się o ich szorstkie języki na mojej ulicy plączą się między nogami blondwłosych dziewczynek dorastających leniwie właśnie te dni mam w sobie znoszone jak ulubione spodnie
  11. tak sobie myślę, że koncept jest całkiem całkiem tylko powinien być krócej podany (znaczy dosadniej) bo w tej postaci element zaskoczenia stracił na intensywności
  12. no tak konstrukcje mnie takie nie przekonują, wręcz drażnią ale uratowałeś zakończeniem
  13. Przez duże okno zdarza mi się wylecieć szeroko rozpościerając myśli najczęściej w deszcz Jest w tym cel osiadam na liściach i podsłuchuję potem zimą zdumiewam nas wiosennie
  14. Kiedy przychodzi deszcz parasole unoszą jak motyle, odtrącają niecierpliwe krople Senność spływając na trawy tętni morskim echem nie zważa na kawy przypływy Dzień w odcieniach szarości kołysze jak bujany fotel
  15. Cesario, mogłabym wciąż słuchać jak dźwięki układasz suknie na udach gorących Tańczyć na ulicach Sanque De Beirona Z ostatnich taktów nie wrócić
  16. gdyby nie to że juz drugi raz nie chcę zostałabym Twoją żoną :) świetny pozdrawiam Majka
  17. może powinnam dla lepszego zrozumienia zamiast motyli wziąć zajączki \zięki za komentarze Majka
  18. Oscylując między wagonami dostrzegłam jasnego motyla, cytrynowego w lipcowym słońcu oddał ostatnie światło prowadząc mnie na koniec Podróż układała się lub też sączyła mężczyzna z naprzeciwka, lat dwadzieścia jeden wychodził z przedziału i z siebie karmiłam żółte motyle jego ustami Przez kilka cierpliwych godzin mężczyzna spał, motyle piły
  19. ja nic nie wiem, on fałszuje dane :P
  20. Trawy już nie pylą oddychać łatwiej jasne poranki budzą szybciej rozjaśniam się, bieleję Cień który przemyka to ptak liść trzeba go złapać i dać się ponieść rozszumieć jeśli wiatr pozwoli Jeszcze trochę czasu, roziskrzenia grających wieczornych orkiestr zanim zamilkną nabiorę garście
  21. Spalili mnie kiedy mówiłam spierzchnięte wargi miały konsystencję mgły zasklepiającej wzniesienia włosy płonęły iskry tańczyły na paznokciach Pozwoliłam się spalić żeby poczuli i mieli sumienia żeby nie kładli na plecach dłoni uzbrojonych Przyszedł świt biel poranka rozsnuwa mnie wokół chodzę między pustymi budynkami sumienia pamiętają zamiast sukienek przynoszą mi kwiaty
  22. wszyscy jesteście stuknięci :))
  23. tia, Szczecin :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...