Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

majkaa_m...

Użytkownicy
  • Postów

    372
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez majkaa_m...

  1. srebrzysty spóźniasz się z wierszem z otwartych zeszytów wiatr porywa mozolne litery brzmią podwodnie to mi się podoba najbardziej a pierwsza zwrotka ekhem, normalnie erotyk :))
  2. dziękuję to wiersz, który napisałam jak widać dość dawno, a z tym cofaniem to jest tak po pierwsze do wiersza się cofnęłam, chyba dlatego, żeby mi nie umknął po drugie, od dawna nie piszę, więc stoję w miejscu a to tak jakbym się przecież cofała...
  3. biorąc pod uwagę datę powstania, to nawet bym rzekła, że jakby się cofam...
  4. rujnując po drugiej stronie stołu zarzucasz mi słowa jestem taki niedopowiedziany podczas gdy Ty rozgałęziasz znaczenia wyciskam sok z cytryny razem z Twoim porządkiem odrzuć wszelkie kształty jesteśmy jedyni na własne prawdopodobieństwo śmiej się jak ja kiedy w szybie pęka horyzont Data powstania: 2005-02-03
  5. no popatrz dzie wuszko, przeczytałam w kontekście serca, ciekawe spojrzenie przyznam byłaś blisko a może to ja rozciągnęłam tekst za bardzo bo jest nie o sercu ale o ciele\ pozdrawiam M.
  6. no cóż, zdecydowanie znowu mi nie wyszło
  7. tak mam od razu jednym słowem wytłumaczyć???
  8. Kiedy odkryła, nie było to samo nie pachniało jak wtedy, gdy po raz pierwszy ogarniała dłonią przyszło im czekać, raz. pamiętała. czas stanowił. prześlizgiwali się po krawędziach czując prawie smak ale nie dotyk Najostrzejsze rysy miało, gdy ktoś umarł starała się, wypełniała żeby nie uronić Od lat nie czuła, dzisiaj też było namiastką, bez imienia kartą zapisaną po wypadku
  9. dni są wygładzone, bez znaków szczególnie zlepione końcem i początkiem szkło odcina ludzi i miejsca coraz częściej mówią za dużo, głosy ścierają się z powietrzem chciałabym nie słuchać wykruszyć miesiące jak zasuszone liście
  10. winda traci grunt pod nogami to dla mnie najbardziej
  11. ekhem, wstyd się przyznać, ale nie miałem styczności... Wiersz godny uwagi i dziwię się, że jeszcze nie został skomentowany. Dwie pierwsze strofy bardzo dobre, ostatnia jakby trochę odstaje i wydaje mi się, że zakończenie na 'odkrywam' byłoby bardziej dobitne (zwłaszcza w kontekście tytułu), ale to moje subiektywne wrażenie. Niemniej jednak warto się zatrzymać. Pozdrawiam. no cóż, byłam tu tak dawno, wstyd, że nie byłam.... cieszę się, że wiersz jest godny,ciężko się pisze po wypaleniu, ale nawet jeśli robi się to tylko dla siebie i nie zawsze najlepiej, to zdecydowanie warto nie przestawać co do wiersza, to hmm zakończenie to cierpliwość, przynajmniej o to mi chodziło, dziękuję za komentarz
  12. Podoba mi się ta interpretacja. Pozdrawiam dodałabym do tej interpretacji jeszcze, że to tok myślenia TEJ kobiety
  13. nie wszyscy odmawiają, generalizowanie sprawia, że tak myślimy, ale zdarzają się wyjątki jeśli chodzi o wiersz, hmmm jak na mój gust za bardzo dopowiedziany, osobiście wolę sama sobie pewnie rzeczy dopowiedzieć
  14. przyznam, że zgrabnie
  15. ekhem, witam ponownie, prawie po latach :)
  16. to istotne, że słyszymy każdy szczegół ma wartość dopiero wtedy nie przerywaj kiedy mówię, najwięcej odkrywam znów tak szybko wstajesz wytrzymuję, w cieniu najbezpieczniej
  17. mojemu ojcu wydawało się łatwo, na prawo i lewo z tendencją na prawo pieniędzy z tego nie miał miał jaskrę i lat około sześćdziesięciu trzech gdy dawał mi żyć czasem jestem mu za to niewdzięczna
  18. niestety i z przykrością musze się zgodzic z przedmówczynią ostatnio mam problemy z zakończeniami :) każdy może zrozumieć jak chce :)
  19. Za oknem białe drzewa uczesane zagrabione kłosy stosy dygoczących igieł opadają, z sił Wczoraj pachniały zapach wpisany w horyzont opisany na skrawkach zamęt gdy kruszeje
  20. Oskar!!!!!! Dzięki Espeno
  21. bardzo sceptycznie :), zapamiętam i dzięki za komentarz
  22. ach te przerwy, nie wpływają dobrze, nieprawdaż :) dzięki za miłe słowa, to podnosi bardzo
  23. wracam jak zwykle chociaż chciałoby się gdzieś pooddychać, powietrzem mniej gęstym gdy weszłam bardziej eliminujesz dźwięki pomiędzy radio wyje więc puszczam to mimo uszu odłóżmy się na potem patrzysz wymownie tak kiedyś mnie głaskałeś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...