
vacker_flickan
Użytkownicy-
Postów
2 538 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez vacker_flickan
-
wow, no zdecyduj się, czy potwierdzone wywody, czy słowa kobiety... bo ja już sam nie wiem, może powiedz wreszcie wprost, o co ci chodzi — napisz, co cię kręci, możemy o tym porozmawiać, po co aż takie podchody czynić; w końcu (chyba — ups) jesteśmy dorośli a z tą samowystarczalnością to nie jest tak różowo... chciałem wyciąć sobie żebra, ale nie stać mnie na razie:( poza tym być obiektem pożądania samym przez siebie — ja wiem, oglądało się „Milczenie owiec”, ale to nie to samo... wierz mi... nie to samo z tym szukaniem to jest tak, że ja jakoś wolę jak same przychodzą — jakaś wtedy większa przyjemność jest, nie wiem
-
ależ skoro A to B!!! w końcu „warto rozmawiać” — rozmawiajmy otwarcie jakie są te priorytety faceta klaudiuszu?? nazwij je! jak mężczyzna
-
widać, że ci się nudzi klaudiuszu drogi ja nadal mimo wszystko nalegam, byś zajrzał do definicji stereotypu, bo odnoszę wrażenie, że mylisz go z uprzedzeniem — stereotyp to schemat myśleniowy a nie przyszło ci do głowy, że te wszystkie pseudopsychologiczne wywody biorą w łeb, przy jednym jedynym argumencie, że można po prostu chcieć dobrze(ładnie) wyglądać? nie potrzebuję wymówki dla swojej kobiecej części — wręcz jestem z niej dumny i uwielbiam ją tak, jak uwielbiam kobiety w ogóle — czyli nade wszystko, co zawsze ma smutne konsekwencje kwestia kompozycji image'u jest wynikiem konstatacji, że nie satysfakcjonuje cię stan rzeczy, tzn widzisz, że możesz zrobić coś ze swoim wyglądem, aby był, powiedzmy, bardziej ci odpowiadający tak, misiu, uwielbiam przyciągać uwagę, zwłaszcza jako obiekt pożądania — właściwie, tylko taka uwaga mnie interesuje dwa przypadki na dwa — próba niezbyt liczna, statystycznie nie da sie obronić ta reguła — ale tworzymy takie „naiwne teorie psychologiczne” wszyscy ja oczywiście zazdroszczę tym, którzy są całkowicie z siebie zadowoleni — sam, niestety, jestem perfekcjonistą w odniesieniu do własnej osoby:( mój przypadek — skoro już uważasz, że jest na tyle interesujący, żeby o nim tyle pisać, to musisz także wiedzieć, że jest on o wiele bardziej skomplikowany, niż ci się wydaje — ja z pewnością mógłbym o tym rozprawiać długo i z lubością, bo bardzo lubię opowiadać o swoim popierdoleniu ja nie mam nic przeciwko temu, by stać się tematem dyskusji, lecz wątpię, żeby kogoś to naprawdę interesowało, dziwi mnie poniekąd twoje stwierdzenie, że sam siebie postawiłem w pozycji tematu pisząc o ankiecie (jakiej ankiecie????)— w ogóle cały twój tok myślowy szalenie mnie zdumiewa, co jest rzeczą, skądinąd, pożądaną, bo dziwienie się jest jednym z fundamentów poznania; w każdym razie popieram domorosłych psycho-socjologów, lecz trochę wiedzy by się też przydało być może — zaszkodzić nie może;) pozdrawiam
-
stereotyp polega na tym właśnie, że przypisuje się makijaż kobietom, a w przypadku mężczyzny z makijażem przypisuje mu się określenie „zniewieściały”, które ma zabarwienie pejoratywne ciekaw jestem, gdzie pisałem o przyczynach swoich „odchyleń”, jak to byłeś uprzejmy nazwać i pełen podziwu jestem dla tej analizy, którą przygotowałeś, niezawodnie bardzo długo studiując zarówno literaturę fachową, jak i mój przypadek indywidualny to, co napisałeś, jest niezwykle interesujące, bardzo bym był wdzięczny, gdybyś był łaskaw sprecyzować kilka kwestii: 1) gdzie pisałem o przyczynach swoich „odchyleń”? 2) na czym polegają moje „odchylenia”? 3) co oznacza ta „przezroczystość”? i dlaczego po latach? 4) skąd wiesz, co mnie najbardziej wkurza? i na koniec: nie jest dyskusją akademicką pisanie komuś, czy mówienie: „jesteś taki, a taki” stereotypy są różne — odsyłam do definicji, bo pisanie, o „zniewieściałym chłopie” to jest nazbyt jaskrawy przykład stereotypu i absolutnie bez urazy — takie dyskusje bawią mnie nawet bardziej niż stereotypy:D
-
to jest uleganie stereotypom potępiam choć przyznam się, że takie podejście zwykle bawi mnie niewymownie
-
no zaraz na czarno oczy i ave itd ja lubię subtelność, ale jeśli ktoś ma ochotę się zrobić na upiora, to też czemu nie? może to bardziej lub mniej odpowiadać estetycznie i to wszystko a co do subkultur właściwych — ludzie lubią się zrzeszać i nic się z tym nie da zrobić, z tym, że zawsze z tego jakiś problem wynika, też się nic nie da zrobić ja tam nie lubię się zrzeszać, powiem nawet, że w ogóle nie bardzo lubię ludzi
-
opamiętaj się Oskarze mówisz do kobiety mind your manners;)
-
Próba na koniec
vacker_flickan odpowiedział(a) na Freney utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to jest przede wszystkim wiersz, który nie wciska nachalnie czytelnikowi punktu widzenia autora to jest wiersz, który nie tyle każe, co pozwala to jest wiersz bogaty w język polski to jest wiersz znaczy, to jest zrobione porządnie;) pozdrawiam -
Martwe miasto
vacker_flickan odpowiedział(a) na Lady_Supay utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ehhh ja bym po prostu napisał inaczej;) siedziałem dość długo nad twoim wierszem i wyszło mi, że przemeblowałbym wszystko... początek faktycznie coś zapowiada, aczkolwiek sepia działa na mnie jak płachta na byka, osobliwie eksploatowana w swoim czasie w twórczości forumowej:P potem zmroziło mnie „jak zupa” — a przecież mam odczuwać upał;) gęsty jak zupa to trywialne porównanie, jakoś trzeba słowami ten ciężki klimat utrzymać, nie wolno wzbudzać uśmiechu u czytelnika, chyba, że chcemy facecje tworzyć;) „tłumanieją” i muchy do asfaltu — było powyżej ogólnie druga zwrotka do remontu, albo do amputacji, a i „pustkoludzie” do mnie nie bardzo przemawia pozdrawiam -
chciałem zacząć jakoś tak ładnie, ale mi się nie chce powiem wprost: w naszym kraju się toleruje całkiem sporo chyba, czego ja jestem chodzącym dowodem, mianowicie — nigdy nie dostałem na ulicy w ryj za wygląd (być może jeszcze nie) akurat spodnie z krokiem w kolanach nie podchodzą pod kwestię tolerancji, bo w pewnym momencie zaroiło się od osobników w takowe ubierających się i tak już zostało, do czego chyba już wszyscy się zdążyli przyzwyczaić — w każdym razie — takie spodnie mają bardzo liczną grupę użytkowników być może dziewczyna ubrana w ten sposób wywołuje pewne kontrowersje — przecież powinna podkreślać pewne rzeczy, a nie ubierać się w worek, ale każdy w miarę normalny człowiek akurat takie kwestie ma gdzieś natomiast ciekawą rzeczą jest to, że w naszym kraju podchodzi się z niechęcią do mężczyzn, którzy z trochę większą dbałością traktują swój wygląd robiłem sondę uliczną na temat: „Co Pan/Pani sądzi o mężczyznach farbujących włosy?” jedną z ciekawszych odpowiedzi była taka: „a po co? mężczyzna nie potrzebuje się upiększać” inna z kolei sugerowała, że jest to „podejrzane” (wiadomo, o co chodzi) — sonda ta była o tyle ciekawym doświadczeniem, że sam mam włosy ufarbowane, jednakże z wybitną wrogością się nie spotkałem, co najwyżej z pukaniem się w czoło lub coś „w podobie” inna sprawa, że jeśli ktoś komponuje swój image w ten sposób, że odbiega on od przeciętnego, zarazem godzi się na to, że będzie skupiał na sobie wzrok, czy to na ulicy, czy gdziekolwiek publicznie się pokazując — i chyba właśnie o to chodzi takiej osobie, robi to, aby wywołać pewną reakcję wśród innych — proste jak konstrukcja cepa a uwagi i komentarze to norma — zawsze ktoś się znajdzie, komu będzie przeszkadzać ja wychodzę z założenia, że jak mam ochotę zrobić coś ze swoim wyglądem, to to robię i jeśli przychodzi mi ochota umalować sobie rzęsy, to mam gdzieś czy ktoś wygłosi jakiś komentarz aha jeśli chodzi o męskie odsłanianie — widzisz marri huano — kiedyś próbowałem zakupić biodrówki, które uwzględniałyby męską budowę ciała i podkreślały, co trzeba — po miesiącu bezskutecznych poszukiwań znudziło mi się spójrzcie, co oferują nasze sklepy odzieżowe, często te same sieci, co za granicą — odnoszę wrażenie, że oni po prostu przysyłają do nas to, co u nich nie schodzi proponuję założyć inny temat: jak to zrobić w naszym kraju, żeby się wyróżniać z tłumu:D
-
bez tutyłu
vacker_flickan odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wywal małe-ospale, albo zrób z tym coś, bo mnie w oczach mgli pozdr -
bo jestem żeńską szowinistyczną świnią pozdrawiam!!
-
propozycja pierwsza: wysoki, z kwadratową szczęką i uśmiechem samozadowolenia — twarz jak starta mokrą gąbką docierają do niego tylko potwierdzenia jego własnej wspaniałości skryty sodomita, stąd wyrobiona u niego skłonność do hipokryzji traktuje wszystkich z góry, źle się czuje, gdy w towarzystwie znajdzie się ktoś, kto jest wyższy despota i szowinista; w silnym wzburzeniu toczy pianę z ust propozycja druga: pryszczaty, niski, w grubych okularach, z przetłuszczającymi się włosami obłudny i fałszywy intrygant; wbija nóż w plecy; podgryza szefa, gdy ten nie patrzy w domu wyżywa się na kocie, gdyż nawet jeśli ma żonę, jest przez nią notorycznie bity jeśli nie ma żony, bije go sąsiadka-domina, dzięki czemu nie musi wizytować salonów masażu ogólnie niedomyty, latami chodzi w tych samych ubraniach; ukradkiem dłubie w nosie i zjada kopaliny; psuje każdy powierzony mu przedmiot przed trzydziestką dorabia się wrzodów i otłuszczonego serca ----- pozdrawiam
-
twój komentarz nigdy nie wyszedł poziomem poza wyrażenia popularnie określane jako obraźliwe koleś — nie wypowiadaj się na mój temat — nie mów, co rozumiem, a czego nie, jaka jest moja pamięć i o czym zapomniałem; i nie mów, jak wygląda dyskusja w moim wykonaniu, bo nie wiesz natasza zwróciła uwagę na ciekawą rzecz: nie umiesz napisać komentarza, który by kogoś nie obraził, podobnie zresztą jak autor wiersza, pod którym się wpisuję tak, czasem mnie to oburza — nie to, jakie kto wiersze pisze, ale jak się zachowuje; atoli głównie mnie takie zjawisko smuci, gdyż studiując niegdyś psychologię dowiedziałem się, skąd się takie zachowania biorą zazwyczaj chcesz mówienia prawdy? walczysz o to, prawda? więc prawda jest taka, że zachowując się w taki sposób człowiek robi błazna tylko z siebie, tym bardziej jeśli, gdy wciąż plują, on uparcie twierdzi, że to deszcz pada autor tego wiersza jednak nie wytrzymał i zaczął w swoich komentarzach prosić o bany z twoich wypowiedzi rozumiem, że jesteś „twardziejszy” pozdrawiam w roli głównej
-
Kto jeszcze wyjezdza za robota???
vacker_flickan odpowiedział(a) na asher utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
ps. no i będę się tam kąpał w spodniach förstås;) -
Kto jeszcze wyjezdza za robota???
vacker_flickan odpowiedział(a) na asher utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
ja, o ile nic się nie zmieni w najbliższym czasie, może się przeprowadzę na Saltkrakan będę łowił ryby i ożenię się z jakąś milą Szwedką będzie nam się dobrze żyło, bo nie będzie rozumiała połowy rzeczy, które będę do niej mówił tak trzymać, do boju Polsko -
vacek maturę zdał już ładnych parę lat temu, ale dziękuje za uwagę okazaną przez szanownego komentatora zadziwiająca niekonsekwencja: skoro ktoś dopiero zdał maturę, to jak mógł być indoktrynowany w reżimowych szkołach?? tak się składa, że pod tym wierszem wypowiedziała się osoba, którą można uznać za profesjonalistę, nie będę pokazywał palcem, natomiast utwory osobnika o nielicującym z nim nicku „kris o poranku” w rodzaju farmazonów o Julii, są właśnie przykładem przez tegoż osobnika wspomnianej „twórczości wczesnolicealnej” prawda jest taka, że zjadliwość krisa o poranku wzięła się z faktu, że popełniłem grzech śmiertelny wypowiadając się pod jego wierszem, co zaowocowało serią pseudosarkastycznych inwektyw pod moim adresem, obraźliwych insynuacji oraz zaczepek w stylu bardzo często słyszanych z ławki pod blokiem szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi, są ludzie, którzy nigdy nie splamili swojego honoru lekturą ambitną, co widać po stylu wypowiedzi, nie zaszkodziłoby niektórym z pewnością poczytać „Gazetę Wyborczą” choćby ze względu na fakt, że jest jednym z nielicznych dzienników, w którym korekta działa poprawnie, abstrahując od treści i linii, z którą się, nota bene, nie zgadzam niektórzy niestety nie wyszli nigdy poza literaturę (poziom humoru również) w rodzaju „Secret Service”, czy jak to się teraz nazywa, jeśli w ogóle przetrwało bardzo mi z tego powodu przykro, bo twórczość zamieszczana tutaj to jedna rzecz, bezpośrednie wypowiedzi to druga, o wiele więcej mówiąca o autorze pozdrawiam (mimo wszystko nadal staram się trzymać zasad dobrego wychowania wpojonych mi przez rodzicieli)
-
a czy Pan odczuwa kompulsywną potrzebę odpisywania na posty?
-
mente captus nic innego mi nie przychodzi do głowy
-
Petit Mort
vacker_flickan odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
cztery zdania... trochę mało by stworzyć przestrzeń poetycką, cztery zdania przedzielone pauzami i co? i powiem jeszcze tyle: co ty, jasiu, wiesz o umieraniu? pozdr -
zgubne skutki latynoskich tyłów
vacker_flickan odpowiedział(a) na smykusmyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
aha -
Przez życie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
logiczna sprzeczność polega na tym, że przez życie idzie się zawsze tak samo z definicji? to ciekawe, a kto ustalił logiczną definicję chodzenia przez życie? a czy ja muszę powtarzać truizmy, że przez życie można iść spokojnie, burzliwie, uporządkowanie, chaotycznie? że można to rozumieć dużo bardziej ogólnie i szerzej niż tylko po prostu przechodzenie przez okres zwany popularnie życiem? pozdr -
zgubne skutki latynoskich tyłów
vacker_flickan odpowiedział(a) na smykusmyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
„tylko ty” aaaaaa naprawdę? tylko on (ona)? i nic więcej? odczasownikować radzę, bo są niepotrzebne niektóre wiersz jakich wiele, ale niezły pozdr -
Przez życie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie udowodniliście, że zdanie nie jest logiczne; a co to znaczy, że nie jest logiczne? zastanowiliście się kochaniutcy? podziwiam, znacie skomplikowane wyrazy, pleonazm itd, ale może najpierw do podstaw logiki sięgnąć? hmm? -
Przez życie
vacker_flickan odpowiedział(a) na Włodzimierz Nabkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z czym ty polemizujesz? no idziesz raz, ale co z tego? co to ma wspólnego z „idą zawsze tak samo”? co to znaczy „tak samo”? wyrażenie okolicznikowe, sposobu, odpowiadające na pytanie „jak”, a nie „ile razy”. To się nazywa proste rozumienie podstaw języka polskiego pozdr