Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bernadetta1

Użytkownicy
  • Postów

    4 128
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bernadetta1

  1. fajnie Kasiu ze jestes:)...takie mi toto wyszło ostatnio :)wiec wrzuciłam na warsztat:)pozdrawiam
  2. byłeś białą kartką mojej wyobraźni wiatr szeleścił czule między okładkami mazak wypadł z dłoni razem było raźniej w mojej głowie obraz wstydem malowany pomieszałam barwy jak paletę uczuć czerwień tworzy z czernią kontrast histeryczny gniewu za zasłoną cienkiej ściany płaczu popatrz już parasol przesiąknięty deszczem kartki poszarpane lodowatym słowem mgłą zasnutych spojrzeń słońce nie osuszy zanim zgniotę w dłoni portret twój na zawsze czekaj wyprostuję zakamarki duszy
  3. bo i kot gdy Ci przebiegnie drogę nie mów, że to pech wyrwij kotu z d..y nogę żeby szybciej zdechł nie boisz się pozdr. rozbawiłes mnie też:):)
  4. dla mnie tez ok...:) w dodatku calkiem fajny klimat wiersza:)pozdrawiam
  5. dzieki Kasiu ze zagladnęłaś:) milo mi...pozdrawiam:0:)
  6. dzieki Jacku:)...ta ostatnia chyba faktycznie jest najlepsza:)pozdrawiam
  7. dzieki serdeczne:):)pozdrawiam
  8. anioły w szkiełkach śniegu ukryły ciepłe nastroje zimą zmrożone ślad słonecznika w magicznej chwili barwi złociście zmarznięte dłonie karmin zakwitnie w gwiezdnej śnieżynce maki chabrami poprzetykane zanim rozpłyną się z mgłą naiwnie wiatr im rozczesze pszeniczne łany otulę mocniej jesień przymrozkiem nostalgię skryję pod gładką szybą lodu co związał westchnieniem nocnym przeszłość słoneczną i przyszłość zimną
  9. łzą przemoczę ubranie wyschnie tuż przy kominku gdy listopad zapłacze małą drobną śnieżynką śliczny nastrój w wierszu Jacku:)pozdrawiam:)
  10. rozmarzyłam sie przy tym Twoim wierszu wiesz:)?...i niewazne chyba czy widoczek czy nie...wazne ze nastraja tak jakos optymistycznie:)...tak, ze ma sie ochote przeniesc w ten swiat nawet teraz zima...moze ogrzac dłonie przy kominku w takiej typowo wiejskiej chacie?;):)pozdrawiam:)
  11. zaden niski lot:) z humorem i rewelacyjnie na te słoty jesienne:)pozdrawiam Alu
  12. Kasienko bomba jak dla mnie:)...zagmatwany w pozytywnym znaczeniu:):)pozdr.
  13. Latawcu miły:) przypomnialy mi sie moje szkolne czasy:)..fajny wiersz:)pozdr.
  14. witaj Babo:)...zaprazam ogrzej sie a jakże:):)pozdrawiam:)
  15. no Babo nasza kochana:)...jest klimacik jak sie patrzy;)...fajny taki ciepły wiersz..pozdrawiam
  16. Adolf:)...dla mnie fajnie:)...ja jestem zwolenniczka takiego pisania:)...pozdrawiam
  17. faktycznie dziwne Marek...tez czytałam ,,znikajacy ''komentarz...cmok:):):)
  18. Krysiu...dzieki:)pozdrawiam serdecznie, miło że sie widzi;):):)
  19. ech;) szkoda że przepadł,bo udzieliłby mi frapujących wyjasnień co do zmiennosci nicków na Jego koncie;):):)... ..a tak powaznie , jesli przepadł , to razem z nim cała tajemnica tego wiersza...której w zasadzie chyba nie powinno sie wyjasniac...Lepiej rozkoszowac sie jego zmysłowoscia, wysublimowaniem czy intrygującymi niedopowiedzeniami:)...pozdrawiam:) Bernadetta
  20. witaj Stasiu:)...oj posiedziałoby sie przy tym kominku;):)pozdrawiam cieplutko
  21. Taki dobranockowy; miluchny. No i dydaktyka zawarta - pozytywka dla Ciebie, Bernadetto - pozdrówki i kolorowych snów :) kasia. dzieki Kasiu:)..miłych snów zyczę:)pozdrawiam
  22. Zosiu:)...rewelacyjna muzykalność...całosc brzmi przepieknie:)...ja jestem entuzjastka takich wierszy, wiec pisz ich jak najwiecej:):)pozdrawiam ciepło
  23. ja tez:(
  24. w majestacie kominka szarym życiem zmęczone siadły rozum i serce na drewienku spalonym zasłuchane w miłosną arię tlących iskierek studzą zapał zadumą karmią umysł natchnieniem ogrzać dłonie tu przyszły skraść zwęglone nadzieje nim po ogniu dym siwy rdzawym żalem powieje
  25. no Stasiu, jak zwykle opłacało sie zawitac:):)to co lubie najbardziej-plastyczny , romantyczny opis:)pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...