Arkadiusz Nieśmiertelny

Napisałaś to ładniej niż ja :) dopisane później: zmieniłem zakończenie

Jeśli powiem, że słodkie, to się nie obrazisz? Ale chyba tak - ładne, optymistyczne. Takie jak ja dzisiaj :) pozdrawiam optymistycznie przed seansem z Billem Murrayem /Arek

Może masz rację. Ale to pesymistyczny obraz sprzed kilku dni. Może powiesz coś, co o tym myślisz? To dla dosyć mnie ważny wiersz.

Zakończenie mi się podoba. Poza tym znalazłem masę smakowitych kawałków dla siebie. pozdrawiam /Arek

A więc tym bardziej dziwne jest Twoje podejście, bo Klaudiusz (którego popierasz) chciałby "przeciwstawić się fali panicznej tolerancji". pozdr. Fei Czym innym jest tolerancja, a czym innym podlizywanie się i bycie "na czasie". Dzisiaj taka tolerancja jest modna, modnie jest mieć przyjaciela homoseksualistę. Wg mnie to bzdura. Ja nie zaglądam nikomu do łóżka z kim śpi, jestem tylko przeciwny tego, co się teraz promuje.

mały dzisiaj ruch Stella z.d. Miauczyńska zabiera mi klientów dzwoni pan Cogito zaprasza do Macdonalds cool przeliczę tylko czas na euro i lecę wracając pójdziemy na piwo? git nikt nie zstąpi więc bez pośpiechu czeka na mnie dom publicznie pogrzebowy powiedz tylko słowo a będzie uzdrowiona dusza moja milczysz jutro będzie za późno

trafiłaś po śladach kolacji ze świecami wracasz już bez przystawek obwąchujesz sprawdzasz czy jestem dość pijany by odpowiedzieć ta część podoba mi się najbardziej. interesujące także zakończenie. nieźle, ale bez rewelacji tym razem. pozdrawiam /Arek

Cóż, Fei - wątpisz, żebym miał doczynienia z omawianym problemem. Nie wiem o który problem ci chodzi, bo omawianych jest tutaj kilka. Powiem jednak, że znam jedną biseksualistkę i rozmawiam z nią prawie codziennie.

Nareszcie coś nowego i ciekawego... brawo. pozdrawiam /Arek

No tak, tak Marku - nie czytajmy normalnych rzeczy, tylko wypaczone. Najlepiej nabijajmy się z normalności i śmiejmy się. Polecam także od razu zmianę swojej orientacji, płci i uczenie dzieci, że normalność jest ble... A Klaudiusza popieram w 100%, brawo, oto prawidłowa wypowiedź. I radzę wam, żebyście uczyli się od dojrzalszych od siebie. Dodatkowo zapytam skąd u Ciebie, Marku, taka znajomość środowisk oazowych. Skoro tak się w nich orientujesz to na pewno należysz do oazy bądź znasz dobrze i dużo rozmawiasz z ludźmi, którzy do niej należą. Bo w końcu tego wymaga posiadanie własnego, wyrobionego własnym doświadczeniem zdania na ten temat. A w końcu nie jesteśmy ludźmi, którzy wypowiadają się w sprawach o których nie mamy pojęcia, a jedynie powtarzamy to, co inni... prawda????

nadmorskie, wakacyjne klimaty... lepsze to niż zima. morze, plaża, mewy, sztrom, muszle itd - to ma swój specyficzny klimat, który jest w Twoim wierszu... tylko zanadto świeże wspomnienia trącą nieco banałem. Ale gdyby zmenić słówko "wspomnienia" byłoby już lepiej. Może myśli, marzenia... albo pójść w zupełnie inną stronę... pomyśl. Fajne zakończenie. pozdrawiam porannie /Arek

1090689... tak upubliczniać... hm :)

Mi się bardzo podoba, właściwie każda część. Tylko te przerwy także bym radził zlikwidować, choć może i coś w nich jest. pozdrawiam /Arek :)

Ciekawe, temat jakby "na czasie". Krótko - jestem na tak. pozdrawiam /Arek

sam nie wiem dlaczego tak jest czasami to pasuje do wiersza a czasami nie jeśli piszę z rymami to jest interpunkcja itd a jeśli bez rymów to nie ma

Podoba mi się, szczególnie początek. Troszkę w końcówce chyba zabrakło, ale jest ok. pozdrawiam /Arek

Hmm... muszę coś napisać... Twoje imię darzę tak dużym uczuciem, że chyba ocena nie będzie obiektywna... Obraz jaki stworzyłaś równa się chyba klimatowi wiersza. Czyli rewelacja. Ale litery zmień na małe... pozdrawiam gorąco /Arek

Hm, dla mnie dobre, ale bez rewelacji. Końcówka mi się dla odmiany bardzo podoba. pozdrawiam /Arek

hmm ma klimat. smutne.. podoba mi się. poezja na samotny wieczór przy muzyce, winie i wspomnieniach...... pozdrawiam /Arek

hmmm jak zobaczyłem długość to się wystraszyłem jak mucha muchołapki :D ale przeczytałem i ode mnie masz wielkie brawa... nie będę wymieniał fajnych momentów, bo za dużo :) i żegnam się. weekend w Krakowie. pozdrawiam gorąco /Arek

Mi się podoba, ma swój klimat (połaskotać tapety, mmm...) i fajne zakończenie... ja się żegnam. weekend w Krakowie :) pozdrawiam /Arek

Wręcz przeciwnie, mi się podoba, nie mam nic na przeciwko, ale... mi się podoba. Szczególnie pierwsza strofa i zakończenie. pozdrawiam przedwyjazdowo /Arek

fajne zakończenie - zrozumiałem je tak, że każdy może dopisać własne... bardzo plus. tylko po co inwersja?

Hm... ja zdałem do 2 klasy lo... klasa polski-historia-francuski. średnia 3.15 :P

jest albo taki dobry :P ;), albo tak słaby, że słów szkoda... :) pozdr, fr.ashka ;) hm no to chyba taki dobry :)