Och! to by znaczyło, że Mistrz jest kobietą. To kobieta "poddając się" - zwycięża. Chociaż to czasem jest Pyrrusowe Zwycięstwo.
U mężczyzn, to wszystko jest bardziej proste - jak sam nie przywalisz - to przywalą Tobie. O!
Pozdrawiam więc prostym - Hej!
Marek
Drogi Marku, czasy sie zmieniają nie trzeba przywalać