Lefski
-
Postów
612 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Lefski
-
-
Panie Jacku, Panie Jacku,
czyżbyś sugerował, że masz do czynienia z patałachem? Lefskim? toż i afront.
jak myślałem - napisałem. pałasz - tak, to broń. odstrasza pałasza, znaczy tyle, co nie boi się nawet pałasza.
wystarczy mu i słowo
gdy choleryk tnie głową
niestraszny mu pałasz
czy to moją myśl oddaje?
pozdrawiam - LefCytatostrym słowem choleryk
odstrasza
pałasza
To oczywiście nie jest haiku, co najwyżej postęp liniowy, satyryczny
Pozdrowienia dla Pana Jacka
Lef.Cytatostrym słowem
jak szablą, jestem szczery,
tnie wokół choleryk
ale czy nie ma racji?
napiszę wprost - pomimo wysiłków umysłowych nie rozumiem. Pałasz to rodzaj broni - może odstasza pałaszem albo:
ostrym słowem choleryk
odstrasza
patałłacha
"patałłach" przez dwa ł (uparty czworonóg o długich uszach) z powieści K. M. (w jednym z miast w Polsce zakazano projekcji filmu wg. tej powieści w czasie ciszy przed wyborami - ponoć film agitował)
tylko czy nie zbyt dosłownie?
Pozdrawiam Jacek0 -
wstyd do błędu się przyznać, hej? polecam Jodłowski i Taszycki, ew. jakiś słownik internetowy
Lef-omylny,ale,korzystający,ze,słownika,przynajmniej-skiCytatNo proszę, jaki ruch w interesie, ile emocji... aż Pan B. w ferworze literki słowom obcina ;-)),
ale że haiku pt. lefski powstanie, tegom się nie spodziewał! Huhu!
Pozdrowienia- Lef
Za obcinanie literek to dostawalem po palcach wiele lat temu. Ale uparty jestm facet wiec nadal bede obicnal. Jak zostane Slowackim albo Conradem (nie zdecydowany jestm) to niech sie sluzba edytorska martwi. Jesli nie zostane Slowackim (Conradem), to niech sie przejmuje tym wirtualny smietnik...
Hmm, maja tutaj chyba jakas prace w latarni morkiej w Ponce Inlet... moze pojade i popytam. ;-)
Pozdrawiam,
Pawel0 -
za dużo słów, za dużo treści, za dużo czasu
haiku, to chwila. Twoje, Koniu; to historia ludzkości.
LefCytatstara babka śpi
czas pożera stal i sny
dobrych bajek kres0 -
CytatDobiło niebo
Do czerwonawej ziemi
I znowu koniec
i dla Ciebie najważniejsze są numerki...0 -
Cytatczerwona róża
dwa kolce i jeden liść
przekwitła latem
ponownie: nie pisz na siłę! w miejsce:"buntowniczka i " wstawiasz coś kolejnego i właściwie nie wiesz, co robisz. POCZYTAJ. a potem opisz chwilę, która wywarła na Tobie wielkie wrażenie. ale nie pisz, co czułaś (łeś) . pozwól czytającemu odkryć tajemnicę Twoich wzruszeń. To trudne zadanie. i nie licz tych cholernych sylab, pamiętaj jedynie, że haiku, to chwilka, mgnienie oka, więc musisz je zmieścić w "mgnieniu oka"
jarzysz?
lefski0 -
nie chwalę, więc się możesz do mnie nie odzywać. nie dbam o to. TWOJE "haiku" niczego właściwie nie wyraża. co z tego, że sobie spadł jakiś listek? czy od wiatru, czy od motyla... jesteś w stanie wstawić tam bombę, jeśli Ci to zasugerują, byleby tylko listek spadł. wiosenna pora, to zlep sylab, aby tylko było 5. zielony liść mówi o wiośnie (lub lecie) i wiadomo o co chodzi, więc powtarzasz się w określeniu pory roku. wiosną liście zwykle wyrastają, są jędrne, silne i młode, więc bzdurą jest, żeby jakiś wiaterek, lub - co gorsza - motylek je strącił. Podsumowując: bzdura. piszesz na siłę. Haiku ma wyrażać przeżytą chwilę, rzeczywisty obrazek świata, a w mistrzowskim wykonaniu - zawierać ukrytą treść
Lefski,Cytatwiosenną porą
pod ciężarem motyla
spadł zielony liść0 -
Nie rozumiem. Angielskiego tłumacza nie znam. Przekopiowałem to z jakiejś strony o haiku, żeby pokazać, że klasycy nie dają tytułów haiku. Polskie przekłady z angielskiego są moje(jeśli o to Ci chodzi)
Pozdrawiam-lefskiCytatThe wind from Mt. Fuji Wiatr od Fudżi
I put it on the fan. zabiorę go w wachlarz.
Here, the souvenir from Edo. Oto pamiątka z Edo. (Tokyo)
*Edo: the old name of Tokyo..
Ten jest świetny! Piękny pomysł. Podaj tłumacza.
Mam przeczucie, że angielskie tłumaczenie psuje - przegaduje.
Reszta szczerze mówiąc beznadziejna. A mówiąc dyplomatycznie,
może dla bardziej zaawansowanych czytelników niż ja.
Tłumaczy też wymienić należy. Choćby za karę.
Ale nie o to chodziło.
Co do tytułowania. Najlepszym rozwiązaniem jest wklejanie początku utworu.
Można też wymyslać literkowe "ilustracje". Ale to niepotrzebnie udziwnia.
pozdrawiam
jul0 -
Cytatzagubiony klucz
pusta autostrada
cisza umykającej nocy
latawiec
rozdarł się stary
nad ranem
aż żal się tu podpisać0 -
CytatPodoba mi się... pomysł Pietrka :)
a mi się nie podoba "spacja"! Co to, już nie wiecie, co to jest przerwa? Gęsi!
W haiku nie ma rymów, więc do d
poz. LEf.0 -
CytatUlica miasta
Pada deszcz za niedługo
Światła odpłyną
za niedługo... acha... za niedługo nikt nie będzie wiedział, co to jest haiku :-(
Lef0 -
-
-
Haiku nie należy zaopatrywać tytułem.
(Poniżej kilka tłumaczeń Basho dla okazania) Dodając tytuł, ułatwiacie sobie zadanie (oszuści) ponieważ sugerujecie, co jest zawarte w treści. Chodzi o to, by w ograniczonej ilości słów, przekazać obraz chwili, a mistrzem ten, kto w pozornie błachej treści, głębszy sens umieści. Ja siebie oczywiście, nie zaliczam nawet do praktykantów, ale... Kochani, zlitujcie się...
Pozdrawiam - Lefski
A dla tych, co po angielsku nie tego, mój przekład na polski
The wind from Mt. Fuji Wiatr od Fudżi
I put it on the fan. zabiorę go w wachlarz.
Here, the souvenir from Edo. Oto pamiątka z Edo. (Tokyo)
*Edo: the old name of Tokyo..
Sleep on horseback, Sen w siodle,
The far moon in a continuing dream, odległy księżyc w nieustannym śnie,
Steam of roasting tea. opar prażonej herbaty.
Spring departs. Wiosna odchodzi.
Birds cry Lamentują ptaki
Fishes' eyes are filled with tears Rybie oczy zalane łzami
Summer zashiki Letni salon
Make move and enter rusz się i wejdź
The mountain and the garden. góra i ogród
*zashiki: Japanese-style room covered with tatamis and open to the garden.
What luck! Jakie szczęście!
The southern valley Południowa dolina
Makes snow fragrant. "rozpachnia" śnieg
A autumn wind Jesienny wiatr
More white bielszy
Than the rocks in the rocky mountain. niż głazy w górach skalistych
From all directions Ze wszech stron
Winds bring petals of cherry wiatr niesie płatki wiśni
Into the grebe lake. w ptasie jezioro
Even a wild boar
With all other things
Blew in this storm.
The crescent lights
The misty ground.
Buckwheat flowers.
Bush clover in blossom waves
Without spilling
A drop of dew.
ale nie o to chodziło...
pozdrówska L.0 -
ostrym słowem choleryk
odstrasza
pałasza
To oczywiście nie jest haiku, co najwyżej postęp liniowy, satyryczny
Pozdrowienia dla Pana Jacka
Lef.Cytatostrym słowem
jak szablą, jestem szczery,
tnie wokół choleryk
ale czy nie ma racji?0 -
Pozwolę sobie Waćpana odesłać do klasy języka polskiego. Jeśli chcesz słowem szermować, to choć słownik sobie kup i sprawdzaj, co piszesz (i jak). Klient, to słowo pochodzenia obcego (client) i choć słyszy się w nim "j" - to go tam nie ma. Poza tym, nie widzę związku Pańskiego komentarza z tematem.
Z szacunkiem - LefskiCytatpod czerwoną lampą
zchorawana racja
czeka na klijenta0 -
słowo, dwa słowa,
zgrzyt,
kij w mrowisko
to nie haiku oczywiście. to efekt zamierzony - uzyskany
Lef-szturchal-ski0 -
zaczynam rozumieć... ale co??
Cytatkilka minut
słów kilka
serce przebiła szpilka0 -
i dwie wielkie łzy
z oczu płyną mi... nie wiesz dlaczego?
LefskiCytatczerwona róża
dwa kolce i jeden liść
buntowniczka i0 -
oj dana dana, wiosenną porą
byłam poruszana
za zielonym mosteczkiem
kaździuśkiego rana
a tera jesienią nazywa mnie zmorą
proponuję twórczość ludową
Lef-wiej-skiCytatwiosenną porą
poruszony wiaterkiem
spadł zielony liść0 -
Oj, to robi wrażenie! Ile masz lat?
Lef.CytatŁzy wypłakane
perłami się mienią
wspomnienia.0 -
już lepiej Wojtusiu, zabrzmiałoby:
poranna mgła
o zmierzchu
paruje mrożone cappuccino
Lef ;-))CytatPoranna mgła
o świcie
kawy pełna filiżanka.0 -
o, proszę, Kolega pogodny ;-)) Tylko broń Boże nie sugeruj się Kolego moją opinią
Lef-choler-skiCytattuż przed wieczorem
na skraju leśnych krzewów -
biały zad sarny
Więc redukujemy co zbędne:
przed zmierzchem -
na skraju zarośli
biały zad sarny
Damian;-)0 -
przecież wiem,Kalino. już od dawna tu pisujesz, a "oni" ciągle: kall napisał ;-))
lef.Cytatjestem kobietą
;]
k.0 -
Cytatw sumie nic, ale tak sobie napisałem
Tali, tali Macieju, o to właśnie chodzi... ;- Lef0
zdjęcie II
w Fraszki i miniatury poetyckie
Opublikowano
i łapię, i kobieco,
jarzysz? KALL brzmi męsko, ale niech tam, trochę robię Ci na złość. Po drugie, kiedy cytujesz, zawsze jest: (imię delikwenta) napisał. obojętnie, czy to chłop, czy kobita (patrz poniżej: kall napisał:jestem kobietą). JArzysz? no to robię Ci na złość
Pozdrawiam - Lefski
zastanawiam się właśnie, czy ty nie łapiesz, czy ja może niewyraźnie piszę :p
pozdrawiam KOBIECO ;)