Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magnetowit_R.

Użytkownicy
  • Postów

    1 194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Magnetowit_R.

  1. stadion na Euro, stolicy perełka 5 tysięcy wejdzie jak dostawią krzesełka. Rachel, będzie ?
  2. spoko spoko nie unoś sie:) zaznaczyłem ze to moja subiektywna ocena. co to za twórca ktorego utwory podobają sie wszystkim. widzisz...ja przeczytałem wiersz. nie czytałem komentarzy, twojej wykładni o czym dlaczego itp., nie znam cię, nie wiem jak się czułeś jak to pisałes, itd. wziąłem gotowy "produkt". a czy ja jestem poetą? pisze. i publikuje. tutaj czytam co napiszą. bo uczą komentarze krytyczne, nie pochwały. i nie ma co na nie emocjonalnie reagować, pasuje przemyśleć. co do "weny" przy muzie. tez pisałem teksty i chyba byly niezłe, bo taka była reakcja odbiorców. tyle, że ja nie słysze bitu który napędza twój utwor. HH ogolnie zlewam, ale perełki wyłapuje - niezaprzeczalnie pkf. absolutnie nie mam zamiaru odwodzić cię od pisania. pisz i dawaj w eter - sam widzisz ze panny to lubią;) pis
  3. na początek proszę nie przekręcać mojego nicka;) Pisze to do tych którzy czytali me księgi. Klękam przed wielkością waszej potęgi Nie szukam zwady. Szukam u was porady. Jak pisać książkę? Jak zrobić księgę nie wstążkę? Marny ze mnie pisarz. Wielu styli próbowałem w wiele styli sie wgłębiałem. Ale nic , wychodził tylko kicz. Więc widze że książki nie napisze. Żegnajcie więc marzenia przepowiedni spełnieni. Jednak wiersza sedno to pytanie jedno: Czy uważacie ze umiem wiersze pisać? Pl pyta jak pisać książkę, a na koniec czy umie pisać wiersze. nie widzisz rozbieżności? wyginasz "to coś" naginasz sens i logikę by zrymować, siebie z tą wstążką przeszedłeś. na koniec jednak pier*olisz rym, by zapytać o coś, czego reszta "tego czegoś" nie dotyczy. "Pisze to do tych którzy czytali me księgi. (...) Jak pisać książkę? (...) Więc widzę że książki nie napisze. to jak? pl napisał jakieś czy tej jednej nie napisze. i te "księgi potęgi", żeby sie rymowało rzucasz pla na kolana. ten wiersz jest katastofą. oczywiście to moja subiektywna i szczera opinia, ale jak chcesz, lepiej jak ci kaja-maja przysłodzi, ona wszystkim słodzi. próbuj pracuj, niekoniecznie rymuj;) pozdrawiam
  4. Czasami los człowieka Różnie toczy się Czasami dziwnymi Drogami chodzi się wezne se pójde se szczęście chce znaleźć se ....litości.
  5. za bardzo wyliczeniowy wiersz dla mnie. a śmierć matki (tak czytam) to nic przyjemngo mogę? (pewnie że moge ja wszystko moge;) odeszła cicho o zmierzchu przepływając światłem nie dotykała podłogi by choć jednym skrzypnięciem nie obudzić dzieci w kołderkach ze skrzydeł snu białych - -----------------chyba czuć tu bezpieczenstwo w mgłach ich oddechów tak niepozorna jak wcale a bez niej niewiele przepraszam
  6. wiersz porażka rymy wymuszone, banalne , brak konsekwencji, etc. a kaja-maja 28 chwali wszystko więc się zastanów czy jest obiektywna, a poza tym sie nie starzeje - wieczna 28mka
  7. dlaczego tak lubię naiwność i młodzieńczą egzaltację...wiersz dla mnie słabiutki ale peel budzi moją sympatie, więc czy wiersz słabiutki? pomysle
  8. Siedząc na księżycu, spoglądając się w gwiazdy. Naiwna dziewczyna marzy. O księciu na białym koniu. O życzeniach, które się spełniają. spoglądając się w gwiazdy? że niby jak? i ta interpunkcja. jeżeliby ją stosować to zdania oddzielnie nie po polsku, a sensu w wierszu brak. dziewczyna marzy o życzeniach? trza pomyśleć zanim sie da enter
  9. ależ dyskusja...kołtuńska mentalność bije po oczach, zaglądanie do alkowy.... wszystkim, których brzydzi sex z osobnikiem swijej olci, tudzież analny, radzę go unikać. Homoseksualizm jest FAKTEM. I będzie, więć póki nie zachodzi krzywda człowieka winien jako zjawisko być zaakceptowany, względnie tolerowany. Prawo i państwo, jak uważam, powinno jak najmniej ingerować w stosunki spoleczne (nie o walenie mi chodzi) bo one faktycznie same sie ukladają, powinno je sankcjonować. strach przebijający przez rozmowcow przed tym, że pedał przyjdzie i wsadzi im w dupę, jest irracjonalny. Adopcja? chyba wolałbym by dziecko miało 2 kochających i troskliwych tatusiow lub mamusie, niż tylko władzę zwierzchnią w postaci opiekunow w domu dziecka. głupotą jest twierdzenie, że gejowska para będzie wychowywać dziecko również na homo. uważam że przeciwnie, jeżeli taka para spełni warunki narzucone adopcji, i biorą się za to ludzie inteligentni, położą nacisk na rozwój zgodnie z naturą dziecka. przecież dzieci się kocha - adoptowane czasem bardziej...i piszę z obserwacji wlasnych. Adopcja i rodziny zastępcze powinny być pod kuratelą i kontrolą społeczną, niech te jebane państwo weżmie sie za swoje prawdziwe zadania! prędzej krzywdę dziecku zrobią apodyktyczni rodzice, mówiąc o 4latku ze to przyszły lekarz, czyli realizujący jego kosztem swoje ambicje. nie mialem przykrych doświadczen z pedałami. raqz cyknąlem dziadka w busie za lapanie za dupe, ale pomylil mnie z panną. w sumie i tak mu sie należalo.no i w amsterdamie spięło mnie na "ich " ulicy, ale wtedy mieli mode skinhead - gey, wiec z racji zdrowego lewactwa wzialem za nazioli, skonczylo sie smiechem. w sumie po co ja to napisalem.... pzdr
  10. a są pewnie geje co sie wstydzą i zakładają rodziny quasi hetero, krzywdząc siebie i innych, a pewnie są tacy co sie nie wstydzą....trza by pytac homoseksualistów czy to wstyd, i to każdego z osobna, bo to przecież subiektywne odczucie. az mi dowcip przyszedł: homoseksualizm? koło dupy mi to lata....:D
  11. Ale jaki niezwykły ten finał ;) Momentami zajefajne. Pancuś dzięki panowie:) H.Lecterze (za cholere nie wiem jak do Cię zwracać się) wywoławcze dla wiersza były 2 pierwsze strofy. efektowny finał (dzięki) był rozważany, ale był został;) czasami i takie cymbałki trafią w odpowiedni ton. Mr. Suicide - analiza trafna, z tym samobójstwem to troszke rzeczywiście za daleko poszedłeś:) afekt, sytuacja, dezorientacja i zagubienie samca - to chcialem oddać. Makar Bora - jaką wolisz;) ja tam sie naturalnymi zajmuje;) pozdrawiam
  12. pierwsza do kosza bezwzględnie;) roi się w niej i straszy. jeżeli w następnych chciałeś napisać o tym, że nie honor czy sztandar determinuje ludzi do zabijania się nawzajem, to wg mnie powinieneś to zrobić inaczej.bo jeżeli to ta myśl, to zamotana strasznie. strach też jest instynktem. pzdr
  13. wyrazy współczucia ale jestem na nie. dla mnie to nie wiersz, a gra na uczuciach. pozdrawiam
  14. siląc się na oryginalność latwo popaść w banał. co wg mnie ma miejsce
  15. wiersz dobry bez zbędnych ozdobników, od hamburgera poprzez ciężki tłuszcz pranie do lekkosci wody;). ale ślad zawsze zostanie. czytam "nie mam problemów, tylko sprawy do załatwienia", co trafia w moje podejscie. pzdr
  16. miłość i nienawiść - zawsze blisko.... gdyby nie te chude kości (wogole lapsus, nawet jak na poetyckie określenie) i krzywe nogi, to pomyślałbym że moja Pani za publikowanie sie wzięła;) jest duża skala uczuć, odrobina szaleństwa, "a mi sie podobało..."
  17. gonią tych "potworów"? potworne... jako całość milczał gdy do mnie mówił
  18. czytalem twoje wiersze w BL i ten, ktorym tutaj zadebiutowałaś wg mnie jest najsłabszy. zwrotka z karminami bezbarwna, rozełkane - aż sie wzdrygłem. jeżeli ten uważam za najsłabszy to muszą być lepsze. uważam, że mile mnie jeszcze zaskoczysz.
  19. Nienawidzę cię! Odchodzę! ...tylko skończę kawę. zgodnie z biznesplanem potłuczone talerze z uśmiechem mona lizy tną moje roztrzęsione dłonie w metodycznej histerii spakowane łachy płyn do zmiękczania tkanin i pieprzona szczoteczka do zębów na swoim miejscu szyderczo patrzą jak im zazdroszczę w drzwiach z pozwem się minął Kalkulator z waginą
  20. to właśnie zbytnie przeintelektualizowanie i poprawność polityczna rozpieprzyły spontaniczny nonkonformistyczny ruch jakim był punk. popatrz na obecną muzykę, modę, ile popkultura elementów z punk wessała, ugładziła i sprzedała. jak sie mało wie to lepiej sie nie wypowiadać. sex pistols - ok, prowokacja ale posłuchaj płyty Public Image Limited (PiL) z 1982 "Flower of romance" - to kapela Johna Lydona aka Johny Rotten. czy to, co Jazz Coleman robi z Killing Joke do teraz począwszy od 1978 r. albo historie i teksty Dead Kennedys, zanim napiszesz ponownie bzdurę.
  21. rymować umiesz. wierszy pisać - na teraz, po przeczytaniu kilku, NIE.
  22. obalić i połamać mogę ze dwóch czy trzech, no probl...ale całe społeczeństwo?! a jak najwiecej wydawnictw niezależnych i siać, siać siać...;)
  23. White lightning man Kill the night Bring the light for those who need to hide When your glowing known he stills the cold In psychic heat begin to fall apart Commit some social suicide You can run but never hide away Kill the night! Arrogant boy, reduced to tears Cross-sect the stratosphere Kill the night! Concsiousness unconciousness Does this releive the knotted breast Bring the night! Satellite! Kill the night! Sshh, you'll kill the night, hide the light pigface "satellite" - tez polecam jak kto industrial/rock lubi;)
  24. a namoczyc kilka dni w spirytusie i zielony pozniej dodawać łyżeczke lub 2 do lampki wina, i jest wino;) albowiem alkochol i tłuszcz substancyje aktywne z ziola wyciągają;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...