Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Messalin_Nagietka

Użytkownicy
  • Postów

    6 945
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Messalin_Nagietka

  1. Leszku - wiersz zbytnio zalatuje mi pseudonauką chrześcijańską jakoś naklepałeś, porównałeś i nic z niego nie wynika, spójrz sam na ten wiersz nawet po przeróbce, wolałbym abyś sam się wypowiedział na temat pieńka, spróbuj, warto bo styl masz ciekawy z ukłonikiem i pozdrówką MN
  2. Marku - dwie ostatnie linijki nie potrzebne - tak mi się adadaistycznie wydaje z ukłonikiem i pozdrówką MN
  3. Marku - czas wydaje mi się zbyt chwiejną podporą przedmiotu, może być jego cieniem, ale u Ciebie jest takie trywialne, mógłbyś pokusić się o "PEŁNIĘ" życia-księżyca - około 28 dni, i "PEŁNI" śmierci-słońca - raz na dzień, ale poszedłeś jak ten odkrywczy pseudofizyk co się zamykał w klatce i kazał przepuszczać przez siebie prąd o wielkim napięciu i natężeniu i ... nic mu się nie działo, jakby śmierć była śliska lub niekoniecznie jednoznaczna, jakby podlegała tym samym regułom co prawdopodobieństwo, ech, sorka, rozgadałem się ukłonik i pozdrówka MN
  4. Cody - piękne co do "joty" z ukłonikiem i pozdrówką MN
  5. Michale - piękny pooczątek wiersza, dodaj coś jeszcze z ukłonikiem i pozdrówką MN
  6. Włodzimierzu - fantastyczny wiersz, naprawdę! z ukłonikiem i pozdrówką MN
  7. Kamilu - moje gratulacje z okazji narodzin wnuka, wiersz troszkę abstrakcyjny, troszkę o dziwactwach trącających jak Johny Walker (no wiadomo, że to piwo), fajki Marlboro a nie Malboro(!), a koszmarotyków to ja już w ogóle nie trawię, ale nie o to chyba chodzi, wiersz mnie nie trąca z ukłonikiem i pozdrówką MN
  8. Stefanie - jeśli anioły istnieją to nie potrafią umierać, ale dla mnie one są tylko wytworem, dalsze niż nasza słowiańskość z ukłonikiem i pozdrówką MN
  9. konsulu - nie znam Edisona - więc się wypowiem tylko o wierszu - pstryk! - ciemność i pstryk! - jasność prostota - ale jeszcze nigdy nie włączałem czegoś paznokciem - tu się czepnę - bo tytuł jakoś daleko od reszty z ukłonikiem i pozdrówką MN
  10. hewko - dwie ostatnie linijki najładniesze, dla mnie one by wystarczyły, ale to tylko moja gupia opinia, sorka z ukłonikiem i pozdrówką MN
  11. Sebastianie - próbuję odkryć w Twej poezji coś dla siebie - ale dziś odkryłem wymodelowania postępowań podczas czytania, o co chodzi? już tłumaczę - wymuszasz Waści na czytających taką a nie inną postawę, a gdzie? dowód siedzie w wersie "... przestań się kurna ..." z ukłonikiem i pozdrówką MN
  12. Leszku - czepnę się "przebłysków światła" - czy nie wystarczy "przebłysków" (to taka "zielona trawa") a dalej "fragmenty niedosłuchane" chyba ech, "mozolnie składam dni" z ukłonikiem i pozdrówką MN
  13. Michale - kurek - to nazwa potoczna, a co do metrum to mógłbyś śmiało walnąć - "trzy - czwarte uśmiechu zaspanego" ale metrum nie potrafi fałszować, najwyżej trwać nierówno, ale wtedy jest też na to sposób, wstawia się panie takie znaczki nad takt i nazywa się to chyba "formata'(?) ale nie jestem pewien z ukłonikiem i pozdrówką MN
  14. zalana gruda, wiatrem i chmurami, siadła, gdzie zielskiem smarowane jadło i w słońca garncu o popitce mami, nie wiedząc czemu tak tu się popadło, że bezduch parny i trwanie, co łaska, mróz najdzie, wszystko co miałam potrzaska, stąd wód paciory zacisnęła wokół i w ścisku czeka na pierwsze przymrozki, a wiatr i chmury, aby dała spokój, przywiodły jej tu chłopów z bliskiej wioski, by obrobili, co w swej garści trzyma a potem to już niech przychodzi zima, śnieżyną kryje, zawiewając z wolna i co tam pęknie, niech ladaco maca by, kiedy wiosna, każda bruzda polna miała czym ściekać na rozum i kaca i tak się kończy owa opowiastka o grudzie, którą nazwano Sątrzaska. --------------------------------------------- od autora: Sątrzaska – pow. przasnyski (około 11 km od Przasnysza na północny wschód), wieś 1 km na południe od Dębin, przy drodze żwirowej. Nazwa tej wsi pochodzi od prasłowiańskiego Sąciask, oznaczającego przesmyk, cieśninę (podobnie brzmi bałkańska Sutieska).
  15. raz Perkun ziemię piorunem zamiatał i deszczem przy tym prószył, smagał wiatrem, aż trafił w miejsce gdzie strzecha Rappata na ozie stała, a niech no ją natrę i wodą zleję i błyskami skoszę i co tam jeszcze, wszystkiego po trosze, a Rappat bystry, woła – bij piorunem w ten piach i glinę i kałuże, z których życie zrodzone, póki sam nie lunę w padołu mego śmiertelne kontury, a Perkun na to do Rappata z góry - a niech mnie zaraz walnie piorun który, a w piach i strzechę błyskawicą zlecę i sam rozbabram w błocie i wywietrzę, i jął piorunić na tę całą hecę i ryć i dudlić raz wiatrem, raz deszczem, aż z grzmotu lustro kryształem opadło i uciekł Perkun bo wejrzał w zwierciadło, a Rappat tylko szkło wyzbierał z pola i je wystawiał gdy niosło cokolwiek bo wiedział dobrze, że każda potwora spojrzeć na siebie nie rada, kto pojmie skąd Rappat taki zmądrzały na strachy, jechać by w Górki, Sulimy i Żachy. ------------------------------------------------ od autora: Rapaty – miejscowość w pow. przasnyskim (są trzy wsie o nazwie Rapaty: Górki, Sulimy i Żachy. Rapaty były kiedyś dużą i ludną wsią, która została spalona przez Rosjan w odwecie za udział w powstaniu styczniowym i już się nie podźwignęła. Nazwa pochodzi prawdopodobnie od pruskiego imienia Rappat. Przysiółki Rapat położone są na stokach dużego ozu, który ciągnie się od Liwk aż do Dąbrówki. Niektóre pagóry ozu zostały rozkopane i wyeksploatowane przez właścicieli – rolników).
  16. pod Duczyminem gdzie zawianym plastrem zieleń smaruje ziemi posmak chrupki, ni w pień, nie w pole, kroi wieś Czarzaste kilka przysiółków, jednym z nich Chodupki i choć, jak wszędzie, ludzie tam od serca, znajdzie się taki ni w kaszę, ni w pęczak, bo miast do orki, patykiem po niebie, jak święty jaki, psiocząc coś tam, kroczy i w chmurach wzrokiem jak pazurem grzebie i śpi za dzionka, wstając pośród nocy, a kto go spotka i w oczy mu wejrzy, jedno pomyśli – czy to nie jest księżyc? lecz skąd w Chodupkach? po co by mu było błyszczeć w tej stronie, skoro tyle świata? tego nie pojmie rozumiem i siłą żaden z tutejszych, choćby za nim latał, a niech tam świeci nad zawianym plastrem zielska, co wrosło w Chodupki Czarzaste. ---------------------------------------------------- od autora: Czarzaste Chodupki - Na południe od Duczymina znajdują się przysiółki wsi Czarzaste: Błotki, Chodupki, Liwki, Wielkie. W Czarzastych Wielkich znajduje się zabytkowy park podworski z pomnikowymi dębami i jesionami o bardzo wielkich obwodach. W parku jest system stawów i strumyków. Obecnie własność nadleśnictwa.
  17. Zdzies wojem stawał na jedliną bójkę, a walczyć było o co, bo wśród świerków wiatr łapał drzewa jak wiatraki, ciurkiem igły z nich zrywał i tyleż w tym sensu ile w Zdziwójce słońca się odbiło od czasu kiedy Zdzies wziął dmucha siłą, i trzymał póki tamten nie obiecał, że więcej igieł nie wygarnie, choćby knotem paliła iskra, on jak świeca stanie płomienny, lecz pamiętny groźby z ziemi podniesie i gałęziom zwróci, co z nich odpadło, bez nijakiej chuci, i tak się stało zbyt cicho i jakoś Zdzies zdziadział albo starość go poczęła, bo którejś nocy, bogu „wiedzieć, za co”, wyrąbał świerki , na przypadek dzieła bacz by i Ciebie nie tknęły zamiary wyjedlać swego – tak jak Zdziwój Stary. ---------------------------------------------------- od autora: Zdziwój Stary – (około 10 km od Janowa) są trzy wsie z członem Zdziwój: Stary, Nowy, Zdrójki. Nazwa może pochodzić od starożytnego imienia Zdziwoj (Zdzies-woj). W Zdziwóju Nowym znajduje się zabytkowa kapliczka przydrożna wzniesiona w XVIII wieku, murowana z cegły, otynkowana. Przepływa tu rzeczka Zdziwójka, prawy dopływ Orzyca, mająca swoje źródła koło Opiłk. Na wschód znajduje się wieś Jedlinka, choć nie ma tu i nie było ani jednej jodły. W czasach zasiedlenia tych ziem około 1500 roku używano nazw wymiennych "jedlina albo świerczyna". Świerki nazywano jodłami i odwrotnie.
  18. I ja. Gwara jest poezją! Prawdziwą! Stefanie - tak pisać gwarą jest bardzo ciężkie, tak to prawdziwa poezja. Dzięki za przeczytanie z ukłonikiem i pozdrówką MN
  19. hihihi, tak to jest wieś Czarzaste Chodupki - Chodupki to dopełniacz - dowiem się w takim razie sam i oczywiście napiszę - to są tereny Chorzel i pogranicza powiatu przasnyskiego i w ogóle województwa maz. - tereny gdzie rzadziej jeździłem - ale jak chcesz to dowiem się o tej miejscowości i oczywiście napiszę z miłą chęcią z ukłonikiem i pozdrówką MN ps. teraz szlifuję wiersz o Ździwoju Starym
  20. Ja też :) z miłą chęcią prześlę - jak już coś będzie wiadomo - czyli jak już będę miał z ukłonikiem i pozdrówką MN
  21. z miłą chęcią - tylko prosiłbym Cię Kalinko o przesłanie kilku danych o tej miejscowości z ukłonikiem i pozdrówką MN
  22. na wietrze zwykle jak w żarnach, gdzie zboże sypane garścią w dołek albo jamkę, nie chce się ścierać, bo wilgotne może lub też dzierzęgiem nienormalnym całkiem spod wykna sadzi i zdziwójce bugzi płoskiem i święchem i jarkiem dasz bug ci że głaz przy szosie jest odpryskiem żarna, któreż z chmur święci puszczali na mąkę i póki święchom nie odbiła szajba, że wciąż tak kręcą z jaru płoskim drągiem, wyduczył w końcu któryś jak chłopina, daj pokój pracy, bo to miód i ścina by szło o kromkę i wody pół kubka i dołek, w którym wieś jak żarno wrosła, duczy do dzisiaj każdej strzechy Dutka, a weź się krowy wypytaj lub osła czy kto na wietrze jak w Dzierżąsce płynie choć młyna nie ma w całym Duczyminie --------------------------------------------------- od autora: Duczymin – (pow. przasnyski) wieś dawniej gromadzka, przy szosie ze Starej Wsi do Chorzel. Nazwa pochodzi od duczy, co oznaczało dołek w żarnach do wsypywania zboża, ale także i ogólniej jamkę. W pewnym sensie wieś zbudowana została w takim wgłębieniu pomiędzy wzgórzami morenowymi Zielony Bór a ciągiem wzgórz ozu rapackiego. W pobliżu znajduje się pomnik przyrody - wielki głaz narzutowy o obwodzie 1033 cm i wysokości 205 cm na polu Mariana Lubowieckiego przy szosie do Chorzel. Na południe od Duczymina znajdują się przysiółki wsi Czarzaste: Błotki, Chodupki, Liwki, Wielkie. W Czarzastych Wielkich znajduje się zabytkowy park podworski z pomnikowymi dębami i jesionami o bardzo wielkich obwodach. W parku jest system stawów i strumyków. Obecnie własność nadleśnictwa. Na zachód w dolinie rzeczki Zdziwójki znajdują się Bugzy: Płoskie, Jarki,i Święchy a bliżej wieś Dzierzęga, która nazwą przyjęła od rośliny, dzikiej wyki. Tak samo nazywano wątłego człowieka. Przez Dzierzęgę, a dalej przez Duczymin i bagna nad Orzycem porośnięte olchami, przepływa rzeczka Dzierżąska wypływająca z moreny koło wsi Wykno.
  23. to trzymaj kciuki Leszku bo dziś może coś będę wiedział o tomiku - ale hop lepiej nie krzyczeć przed skokiem z ukłonikiem i pozdrówką MN
  24. Bezeciku - te jęło - to od tchnęło co do wyznacznika "nie w korę" - to wszyscy gdzieś a u mnie w nie korę jajć - dzięki za "leśną Wieżę Babel" - nawet nie pomyślałem o tym z ukłonikiem i pozdrówką MN
  25. pomogłeś Bartoszu bardzo, bo ostatnio o skałach się uczyć muszę z ukłonikiem i pozdrówką MN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...