Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agnes

Użytkownicy
  • Postów

    1 758
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agnes

  1. Fei jak zwykle u Ciebie odnajduję niepowtarzalny klimat i spokój uderzający z przemyślanych słów....jest to poezja wieloznaczeniowa, nie wiem czy potrafię odczytać, szczególnie końcówkę zgodnie z zamysłem autora.......może to przez minimalizm który najczęściej stosujesz..... Osobiście powróciłam do tego wiersza już któryś raz dzisiaj........niech to mówi samo za siebie.... lubię trwałość starych mebli i zapach cynamonu koloru nie pozdrawiam z zapachem cynamonowej herbaty agnes
  2. masala wydaje mi się że nie dyskutujemy tu o gustach, nigdzie nie napisałam że tekst mi się nie podoba ( choć to prawda) , ale ze nie ma w nim nic oryginalnego, takie próby podejmowano już lata temu, więc wcale wiersz nie tchnie tu świeżością. Poza tym, wg mnie nie niesie ze sobą żadnego znaczącego przekazu, ale oczywiście dla każdego coś miłego... ja już nie zaśmiecam miejsca pod wierszem, jesli ktoś jest zainteresowany jeszcze dyskusją zapraszam na priva. czekam z niecierpliwością na zdanie autorki pozdr. a
  3. ta prowokacja minie tak szybko jak się pojawiła i każdy kto przeczytał ten tekst raczej nie będzie już zaglądał do poezji Pani Pomidorowej, chyba że z czystej ciekawości (co rzeczą ludzką) a nie dla wartości poezji samej w sobie. oczywiście że napisanie takiego utworu w czasach romantyzmu chociażby byłoby niemożliwe jednak mamy rok 2005 i takie rzeczy już nie szokują, nie przyciągają, przynajmniej odbiorcy obeznanego w tzw poezji współczesniej. prowokacja, komercja, oraz manipulacja jest tu zauważalna nie tylko w tytule, sam nick wzbudza już ciekawość, pytanie na jak długo.... pozdrawiam wszystkich serdecznie/a
  4. przed wejściem selekcja (zainteresowani proszę przesyłać zgłoszenia z fotografią twarzy i sylwetki) obowiązuje strój wieczorowy i wiersz ku czci agneski (& misia) pozdr. a
  5. ta poezja na pewno nie wyprzedza epoki, a autorka chyba za mało czyta (tutaj) skoro twierdzi że wszystkie wiersza brzmią tak samo...... ten zlepek słów tylko na pierwszy rzut oka różni się od dada, ale może jakiś zespół hh by to kupił, ja nie pozdrawiam/a
  6. po co pytać polonistki, chyba każdy posiada w domu słownik ortograficzny? ale może się mylę..... sam wiersz jest nudny, a forma wyliczanki drażni, poza tym za duże wrażenie wywarł na peelu/peelce pusty czas i pusty sen, a także on/a sam/a (za dużo : Ty, ja, ciebie i takich tam). jakby go skrócić i urozmaicić dałoby się przełknąć, tak staje w gardle i nijak się nie rusza pozdr. serdecznie a
  7. witam debiutantkę na naszym forum :) często debiutanci spotykają się z ostrym krytycznym przyjęciem, może to dobrze, przetrwają najsilniejsi, albo tacy którzy krytyki nie rozumieją, bądź nie chcą. Pani wiersz zatrzymał mnie. Nie jest wysublimowany w swoim słownictwie czy metaforyce, a raczej prosty, jednak co się chwali bardzo spójny, bez zbędnych upiększeń, co rokuje na lepsze wiersze w przyszłości. Nie używa pani też wyświechtanych słów, takich które na ogół pojawiają się w wierszach o "miłości i motylkach". Pojawiają się tu ciekawe motywy, np ten z Bogiem. Końcówka dla mnie lekko niezrozumiała: motyle szczęście i piękne (co piękne?), poza tym trudno tak zakończyć wiersz, można by spokojnie bez tego. Jestem dzisiaj przyjaźnie nastawiona, co już widać z powyższego komentarza, więc tylko moja rada na koniec, dużo czytać i mądrze czytać komentarze a może coś z tego kiedyś będzie, czego życzę i pozdrawiam/a
  8. a chcesz się przekonać na własne oczy?
  9. że Łódź ładna to pierwszy raz słyszę :) dla mnie może być bo blisko, Kraków zresztą też - od października
  10. witaj :) dziwy Twój wiersz, pełen patosu, osobiście dla mnie nieco archaiczny, szczególnie jeśli chodzi o słownictwo, po co taki zabieg? Trudno się czyta, tak jakbym cofnęla się do szkoły i meczyła wielkie dzieło uznanego poety sprzed lat. za to bardzo podoba mi się końcowa myśl, nie spotkałam takiej wcześniej i uważam że warto byłoby jeszcze jakoś ją wykorzystać, w tym tekście trochę się gubi żeby zgrzeszyć wystarczy być cicho pozdr. serdecznie/a
  11. dzień dobry Anno:) nie mogę oprzeć się pokusie aby jako pierwszego nie przeczytać właśnie Twojego wiersza... dziś komentarz będzie raczej krytyczny, bo poprzeczka wysoka. kolejny raz pojawia się u Ciebie czas........chyba się nie mylę...... Jak zwykle jest ciekawy pomysł, ale jak już napisał pan Nie-śmiertelny gdzieś się to rozmywa. Apelowałabym o nieużywanie takich zwrotów popularnych jak : diabeł tkwi czy nie tkwi w szczegółach, osobiście strasznie mnie to dystansuje do poezji. końcówka ciekawa przyznaję.......... pozdrawiam serdecznie/a
  12. do rzeczy i emocjonalnie znaczy się prawdziwie :) to widać......oczywiście kwestią gustu będzie czy komuś bardziej przypadną te z liryką czy bez, moje zdanie znasz.... pozdr. a
  13. chyba nie rozumiem..............chyba nie dorosłam do tej Twojej poezji, szczególnie tej.............. tylko na swój sposób, infantylny, tłumaczę sobie wers po wersie.........mimo to jest w tym liryzm i klimat którego nie było jakiś czas temu, którego mi brakowało i cieszę się ze teraz jest....... widzę że to cykl, podpisuję się pod jednym choć czytałam pozostałe, więcej takich... pozdrawiam/a
  14. ma pani literówkę w tytule.... wiersz schematyczny, nie zatrzymuje, nic oryginalnego jestem na nie pozdr. a
  15. kwestia gustu
  16. przyciąga............. końcówka chyba najbardziej utkwiła mi pamięci, choć niektóre fragmenty wcześniej też zasługują na dłuższą chwilę zastanowienia.......... ten ozon rzeczywiście wytrąca z równowagi, a że nigdy nie próbowałam, to jakoś nie jesteś dla mnie w tym miejscu wiarygodny ( a raczej wiersz) pozdrawiam Cię z promykiem porannego słońca uśmiechy/a pees-literówki :)
  17. już pierwsza strofa jest bardzo przewrotna, od wiersza nie można się oderwać, może rzeczywiście trzęsawiska pojawiające się trzy razy w wierszu mogą zbyt wysuwać się na pierwszy plan. Osobiście czytało mi się dobrze i to nie jeden raz, a kilka, kilkanaście.... wydaje mi się że trochę gubisz koncept w końcowce, ale jest an tyle zgrabna i urokliwa że można Ci to wybaczyć :) pozdrawiam ciepło - miło Cię czytać ( wspominałam już o tym kiedyś ?) buziam/a
  18. generalnie to jest strasznie nudne i wyświechtane. susz rzeki wspomnień to okrutnie nieciekawy opis a już na pewno totalnie nietrafiony. poezja raczej niskich lotów z naciskiem na loty poranne na kacu. nie lubię takiej poezji bo nie niesie nic ze sobą. za sobą. natomiast powoduje pewnego rodzaju poirytowanie a później na pewno spowodowałoby znudzenie, gdybym zechciała przeczytać to raz jeszcze. na szczęście nie musze tego robić. czekam na więcej. mam nadzieję lepszych tworów. ten jest piaskowy totalnie. pozdr. Pat (na koncie Agi)
  19. witaj:) smutna ta Twoja pocztówka wakacyjna, smutna i pełna codziennych, obskurnych obrazów, albo tylko ja to tak odbieram.......sprowadziłeś mnie na ziemię, bo po tytule spodziewałam się raczej jakiegoś sentymentalnego obrazka.......bliski....... co mi się podoba....lirycznie zaczynasz i lirycznie kończysz ten wiersz...przez co środek nabiera jeszcze głębszego wyrazu..... pozdr. z kroplą deszczu agnes
  20. no tak jakoś :)
  21. Pani/Panno fr ashko:) Pani wiersz dał nam poczucie niesamowitości i skłonił nas do konwersjacji, czego wynikiem jest ten oto komentarz : tylko jedno słowo ciśnie się na usta: cudne * pozdrawiamy licho Agnes & Samo Zło
  22. popłynęłam już na samym początku i tak już mi zostało... po jakim czasie gromadzi się kurz....? ciekawe pytania (moje oczywiście) na sam koniec dnia zastanowiłaś mnie Kocico, kupuję bez promocji nawet :) pozdr. a
  23. nie każdy pamięta :) miałam się nie odzywać, to powitam tylko pozdr./a
  24. miło przeczytać Twój wiersz z tytułem :) w zasadzie to ja mogłabym poprzestać na pierwszej strofie. Ostatnia też oryginalna. To dziecko często we mnie przechyla główkę, oby to się nie zmianiło. pozdr. a
  25. początek dość schematyczny jeśli chodzi o wywracanie oczu, jednak dalej jest już bardziej oryginalnie w moim mniemaniu, mam wrażenie że całkiem niezły cykl będzie z tych Etiud :) życząc weny pozdr. a
×
×
  • Dodaj nową pozycję...