Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mr._Żubr

Użytkownicy
  • Postów

    2 177
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mr._Żubr

  1. Uzależnienia to metafora życia, a co. Chętnie, a co będziemy robić? no metafora - wpadnij pod moje wiersze coś naskrob, jeśli możesz oczywiście. A niech to, już miałem nadzieję na kawę i ciasto w niedzielę, po "Familiadzie". Spoko, ale wpadam na Twoją odpowiedzialność.
  2. byłam tylko titanikiem dryfującym bezwiednie na fali twojego ciała. tonę teraz rozbita górą lodową twojego fiuta, który ma chyba ambicje rządzić światem czasami zamykam wszystkie okna. słońce próbuje wtedy wciskać się przez podłogę albo wskakiwać kominkiem. tak bardzo chce zostawić mi prezent, że to już przesada. bo ja jestem akurat zajęta czymś innym, słychać mnie? może nie razi po oczach, ale ma bogatszy pakiet promocji. nie pamiętam tylko, na ile miesięcy
  3. Kłótnię uważam za zakończoną.
  4. Uzależnienia to metafora życia, a co. Chętnie, a co będziemy robić?
  5. Ale bardziej codzienności, czy bardziej miłości? Dzięki:)
  6. Nie chce mi się dziś Ci odpisywać, więc powiem tylko, że zajebiście.
  7. Trupów? No ok. Dzięki. Koncept? Panie, jaki koncept?
  8. Dzięki, Il Tosterro. Masz rację, to trochę gra na granicy spalonego. Ale Filippo Inzaghi zawsze mi tym imponował.
  9. to jest o heroinie - matce dragów lub o nimfie, która kocha hieronima-o miłości, znaczy się, jest ten wiersz. :))) Jak się bliżej przyjrzeć - rzeczywiście, coś w tym jest.
  10. Dobre. Nawet bardzo. Mam nadzieję, że słusznie wychwytuję podteksty erotyczne... Bo jak nie, to chyba coś ze mną nie tak.
  11. księżyc zapiął pasek i poszedł po świeże pieczywo rano słońce było tak blisko że byłam cała przytulona chociaż nie dryfowałam w twoich żyłach i dobrze lubiłam być wstrzykiwana teraz jednak wolę wspinać się na język ale to wszystko bo tak naprawdę chciałam być filozofem i teraz już nie wiem co cię tu trzyma jesteś grzesznikiem hieronimie wyjedź z miasta
  12. Damien Rice - bardzo fajnie. Zwłaszcza, że dla mnie rzecz dość osobista i wspominkowa. Nie tylko ten kawałek. W dość podobnym klimacie polecam formację Noah And The Whale (zwłaszcza utwory "Our Window" i "My Door Is Always Open"): www.myspace.com/noahandthewhale Poza tym utwory z filmu "Once", którego jeszcze nie widziałem, ale powziąłem zamiar. Utwór otwierający soundtrack: www.youtube.com/watch?v=NSUMYjgDO3E A teraz, żeby było trochę weselej i pozytywniej, ponownie Noah And The Whale z utworem, którego nie ma na ich Myspace (jeden z najbardziej pozytywnie zakręconych klipów ever): www.youtube.com/watch?v=T8YCSJpF4g4 No i jeszcze covery w wykonaniu tych państwa są baaaardzo pozytywnie nastrajające, zwłaszcza, kiedy pani spogląda prosto w kamerę:) Jeśli coś dziś można nazwać indie w pełnym znaczeniu tego słowa, to jest to właśnie to: www.youtube.com/watch?v=meT2eqgDjiM www.youtube.com/watch?v=JmENgrVOwgA&feature=channel Tyle ode mnie, pozdrawiam.
  13. Bukowski - Podsiadło - Rybowicz - Stachura - Wojaczek - Ginsberg - O'hara
  14. Dzięki. Szczerze? Ja też się dziwię:)
  15. jest to krótka rodzajowa scenka o poecie siada nad kartką papieru chce coś napisać bo wydaje mu się że fajnie będzie w jednym wierszu zmieścić ją i muńka staszczyka i jeszcze jego i jeszcze chęć do czynienia w imię najgłupszej idei na świecie z myślą nieistotne w głowie i na czole z myślą o braku przyszłości kołatającą się gdzieś w okolicach potylicy i jeszcze ich widzianych z góry i jeszcze milion małych myśli powodujących mrowienie skroni i drżenie rąk a nawołujące bo gdybym jednak teraz zaczął biec przed siebie to może może może może szlibyśmy na noże joł wyprowadzany przez ochronę pewnie zapomniałbym chociaż na chwilę i jeszcze bóg wie co poeta nie pisze nic
  16. Aha, no to już mogę powiedzieć. Nie podobało mi się, co zrobiłeś, Jimmy. Zgłosiłem się do konkursu, po czym napisałem Ci, że się jednak nie wyrobię z opowiadaniem na czas. Wtedy Ty odpowiedziałeś, że mogę przesłać go później. Tak też zrobiłem, co jednak nie było warte zachodu, jaki wywołało. Na koniec sam oceniłeś tekst na zero, podpierając się tym, że dotarł za późno. Było trzeba dać spokój już na etapie, kiedy napisałem, że nie zdążę na czas. Pozdrawiam
  17. Dzięki, Bestio. Pozdrawiam.
  18. Prawdziwa, nieprawdziwa... To wiersz, a nie traktat o istocie wszechrzeczy. Żubr czeka na polanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...