Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mr._Żubr

Użytkownicy
  • Postów

    2 177
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mr._Żubr

  1. Obejrzałem tę scenę. Film może być rzeczywiście ciekawy. A ten link, co podałeś do ściągnięcia, zawiera jaką wersję językową? Dzięki, pozdrawiam
  2. intymnie. obskurnie. nie mam ochoty na rzeczywistość choć ta trwa dopiero drugi miesiąc gdyby chociaż czekała mnie nagroda picie rozpuszczonych lodów czekoladowych z tobą ale ty wiesz doskonale że amen jest jak jest i nikt nie mówił że będzie lekko różowo i sprawiedliwie jest tak siedzimy w okopie i przyjmujemy świszczące kule poranków odłamki po eksplozjach wieczorów przeciwpancernych wkoło krzyki umierających nie dam rady! nie dam kurwa! a my brodzimy po kolana w ich krwi zrobiliśmy sobie barykadę z worków z naszą przyszłością ale całe już podziurawione ciii... sza krople deszczu spływają ze spuszczonych nosów wiem jesteś silniejsza ja to tylko szeregowiec ryan zagubiony za linią frontu w ostatniej scenie wybiegnę z okopu z szabelką na ich grube tanki warszawa 20 XI 2008
  3. Poza tym wszystkim, boję się, że nie zaliczę semestru/roku:P
  4. Pieniędzy, przyszłości, schematów, nałogów, utraty bliskich, bólu brzucha, bólu w ogóle, klaunów, duchownych, siebie po spożyciu. Jak coś przypomnę, to może dopiszę. pzdr
  5. Emu i Rachelo, macie rację, już pozbawiłem wiersz odchodów. Fagocie, fajnie, że się spodobał. Dzięki za komenty, przepraszam za nieobecność pod wierszami innych. Pozdrawiam.
  6. Wiem, też czujesz się niedoceniony?
  7. Agato, dziękuję ślicznie. Nie wiem, jak W-wa, ja na pewno nie:] Marcinie, to zagmatwanie na pewno nie jest zamierzone. Ot, jakoś wyszło. A frajerzy i gówno nie pasują nigdzie, jednak wszędzie ich pełno. Dzięki. Dzięki Wam obojgu, pozdrawiam.
  8. każda rozmowa sprowadza się do podłogi i kolejnego frajera zwiedzionego miłą fałszywością choćbym stworzył dzieło życia brzydota charakteru zdemoralizuje twoje oczy i znów nie dostrzeżesz tam mnie błędem wydaje się podpalanie papierosa od połowy to jest zawsze jakaś strata bez różnicy tylko pozornie * poświęcam ci mój jedyny wiersz (zawsze chciałaś) bo każdy jest pierwszym każdy może być jako ostatni zasypiam w tym mieście z twoimi ulubionymi piosenkami warszawa 12/13 X 08
  9. Pierwsza część była w pewnym stopniu, na swój sposób... rozwalająca;] I z tej właśnie racji widzę tu swoiste odcinanie kuponów od owego 'rozwalatorstwa', czyli jechanie na patencie, który już raz się sprawdził. Ale poza tym jest naprawdę spoko;] Pozdrawiam
  10. Piękne, kurwa! Tylko dlaczego - to pytanie chyba już padło - kursywą? Pozdrawiam
  11. Dzięki, Pancolku. Może coś jeszcze pokombinuję. Pozdrawiam.
  12. Może masz rację, Krzywaku. Tylko co ten tulipan tu jeszcze robi?
  13. kasiaballou To może znajdziemy sobie wspólnego terapeutę:P czarny-tulipan123 Miało Cię tu nie być. zak stanisława Rozumiem, ale to moje podejście. I dziękuję:) Dzięki za komenty, pozdrawiam
  14. Wiedziałem, że ten temat zniknie. Na szczęście skopiowałem pierwszy post. Otóż w nocy użytkownik czarny-tulipan123 pisał, że na zawsze opuszcza to forum i kończy z pisaniem (tyle dało się z jego bełkotliwej wypowiedzi wywnioskować na 100%). Post wklejam, żeby każdy widział, iż takie słowa na forum padły i w nadziei, że obietnice zostaną dotrzymane. [quote] Żegnam się z tym forum już na zawsze Zaraza wszystkie moje wiersz, co do jednego wraz z plidromami zacznę, tu kasować, tak po kolei. Ciebie pożegnam :marianno ja i ja bolka i Hanię.K. i innych, którym tutaj wiele zawdzięczam. Przestanę już pisać, choć wiele jeszcze miałem planów. Jest wielu tutaj ludzi piszących którzy, nie wiedzą, co to jest poezja? Piszą takie farmazony -wyssane z palca, że mnie krew zalewa. Ale żeby to był wiersze, ale to w zakalcu w gniocie ramota. Bo tutaj to jakaś paranoja szczurów żeruje. I niszy czystą poezję dla własnej to wygody. Ale czas pokaże, czy te ich twory z tej innej formy - warte są tych ocen? Ale to już nie moja w tym głowa. A Angelo, nie będzie mi tutaj skakał z takim systemem; a kim on jest?, aby wprowadzać takie bariery. Te forum to jest jedną stajnią dla danej grupy ludzi; która tutaj wyczynia sobie, co się jej tylko podoba? Sam ów Admin się regulaminu swojego, nie trzyma. w wielu przypadkach przemyka oko, a ja to widzę. A ja sobą nie pozwolę, by mną pomiatano i basta! Ja pisze wiersze, a nie będzie mi tu nikt -->stawiał limitów i granic? Dla wszystkich, a nie dla wybranych sobie Panków; ta poezja tutaj widocznie ma miejsce i dla nich tu króluje. Ostatnio edytowany przez czarny-tulipan123 (Dzisiaj 01:12:34) Dnia: Dzisiaj 00:29:23, napisał(a): czarny-tulipan123 Komentarzy: 539 Krytyk to kwoka, która gdacze, gdy inni znoszą jajka Giovanni Guareschi
  15. Pozytywnie. A końcówka... kultowa:P Pozdrawiam
  16. a kiedy zaprosi mnie do siebie kuba wojewódzki zrobi to tylko dlatego że wierszę pisze ja będę przeklinał a ludzie będą klaskać i wszystkim będzie to pasowało na koniec wszyscy wezmą ile się należy rozejdą się do domów przekazując sobie w myślach znak spierdalaj a kiedy ty zaprosisz mnie do siebie zrobisz to tylko dla dennego filmu pięciu papierosów i trzech orgazmów* ja będę dyszał a ty będziesz jęczeć będzie to pasowało nam obojgu zaprawdę powiadam ci rozstając się nie przekażemy sobie żadnego znaku tak dla naszego wspólnego dobra _______________________ */ choć wszystko to możesz przeżyć sama
  17. Prawda. Ja już całą tę płytę mam osłuchaną do granic i ciągle ją wielbię. Świetna muzyka, świetne teksty (tylko trzeba do nich odpowiednio podejść), świetny sam Czesław i jego podejście do tego, co robi. Kawał dobrej poezji śpiewanej. Tak, tak, poezji. Specyficznej, co prawda, ale jednak. A jednocześnie świetny (jak twierdzi sam Mozil) pop. Pop na poziomie, czego dawno chyba nie uświadczyłem.
  18. Drugie oprócz chyba też powinno być z wielkiej. Ogólnie, to wydaje mi się, że Autora stać na więcej, o ile w miarę kojarzę poprzednie utworki. Pozdrawiam
  19. Przypomina mi się cytat pewnej bloggerki: Przepraszam, czy mogłabyś się nie zesrać?
  20. Już drugi 'wrocławski' wiersz, który tu właśnie widzę. Bardzo się podoba, cudny klimacik, czuję, jakbym tam był. Pozdrawiam
  21. Zazdrość mnie bierze, gdy to czytam. Pozdrawiam
  22. Ech, mój plus już nie ma tu znaczenia. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...