Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Witold K.

Użytkownicy
  • Postów

    365
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Witold K.

  1. ok ale ta pustka czy nicość jakkolwiek by to zwać w sensie materialnym odnosi się tylko do pierwszego wersu.Czy to tak trudno zrozumieć Oscarze?To co jest w nastepnym wersie opisałem wyżej więc nie będę się powtarzał . Pozdrawiam po raz kolejny:)
  2. W każdym razie dzięki za odwiedziny:)
  3. Ja nie napisałem że z pustki pustka.Z niczego nic to jest różnica.Bo z materialnego niczego powstało coś co dla peela nie ma znaczenia czyli jest niczym dla niego w sensie emocjonalnym/duchowym a nie materialnym.Rozumie pan już???
  4. Czyżby negował pan całą filozofię Dalekiego Wschodu?Ciekawe...Tylko że pikachu to wymysł sprzed paru lat i ciekaw jestem co on ma według pana do filozofi???
  5. Aj Oscarze Platon to nie jedyny filozof.Istnieją też szkoły z Azji mówiące o Tao bądź wielkiej pustce, nicości.W tym kontekście rozważ to co napisałem. Wracając do barwienia na nijaki kolor-chodzi o obraz rzeczywistości widzianej przez peela będący kawałkiem świata który postrzega. Swoją drogą w biblii nawet jest że świat powstał z pustki, z niczego więc co jest tu nie tak?To nie rozprawa naukowa tylko wiersz:) Pozdrawiam Oscarze
  6. Anno a ja to właśnie tak widzę;) Ps.To wszystko owszem jest "czymś"ale dla peela nie ma wartości więc dla niego stanowi nic. Pozdrawiam:)
  7. Oscarze: po 1)dlaczego bełkot? po 2)nijakim dla peela,bezwartościowym,nie wywołującym większych emocji po 3)w sensie że stale się zmienia po 4)temu że świat ujętu tu zostaje jako jedna wielka rodzina bo wszystko jest wzajemnie powiązane.Nawet jeśli zginie dajmy na to gwiazda to cząstki strukturalne tworzące ją nie giną a tworzą coś innego.Znasz chyba powiedzenie że w przyrodzie nic nie ginie. po 5)dlaczego znów bełkot? Pozdrawiam:)
  8. Wzięte z niczego, Tylko niczym być może, Barwione w nijakim kolorze. Co dzień rodzi się nowy świat, A stary ginie. Jedno jest pewne -wszystko zostanie w rodzinie. Mdła rzeczywistość ludzkiego punktu widzenia
  9. yyapa Ty to do mnie pisałeś bo nie wiem?Ja patrzę na wyświetlenia Lilianny bo są cokolwiek dziwne.
  10. co ciekawe on tak ma nieraz nawet po 24...Dziwne prawda?
  11. Ja bym powiedział ż Lilianna przekonany niestety jest o genialności swych utworów.Cóż...błogosławione życie w nieświadomości.
  12. Witold K.

    Wykład

    oj Kaju popraw błędy:)
  13. Cecylio mi się widzi że Lilianna dobrze wie że czyni plagiaty...Niektóre te niby jego złote myśli to teksty żywcem wyrwane komuś innemu.BTW-Lilianno śledzę Twe kłótnie i nikt Ciebie nie zwał szmatą więc ludzi nie kłam na tej podstronie.Wszelkie obrażliwe epitety w dziale "Z"kierowane były do Twoich potworków utworków a nie do Ciebie i Ty dobrze o tym wiesz.Wręcz sam obrażałeś ludzi za to że krytykowali Twe teksty.Chyba że pamięć już zawodzi albo jakieś problemy z głową...
  14. Włodzimierzu racja bo to w sumie inne czasy były:) Nie było białeczka w proszku i węglowodanów;)
  15. Troche tu błędów... "pużniej" "mni" "(...)kimś-nikt" (...)kimś?-nikt -tak powinno być moim zdaniem
  16. Drogi Włodzimierzu ja bym zmienił na w kablu 50 i 4 bo 40 i 4 to nie gigant;)
  17. dziękuję za komentarz.Zastanowię się nad zmianą i pozdrawiam:)
  18. labiryntem istnienia przez ogrody życia przechadzam się z przyjemnością jakże piękne są kwiaty róż skąpane w rosie porannego słońca otoczone murem ignorancji cudowny krajobraz rzeczywistości łechtający oczy tylko te muchy jakoś mi tu nie pasują
  19. ma pan błąd w sygnaturze-powinno być "who"
  20. dziękuję Bogdanie i pomyślę nad poprawkami
  21. Bogdanie jak pisałem wyżej ja widzę tu obraz nie jednego diabła:) Poszukaj drugiego dna proszę:P
  22. Cóż...Niestety czasem powstaje kicz:) Też sobie życzę lepszych:) Pozdrawiam Oxyvio. BTW-Czy moglibyście zerknąć do warsztatu na dwa moje teksty i w razie czego coś zasugerować?
  23. A widzi pan:) Zabawny wiersz i jak niemal każdy z pańskich wierszy wydaje mi się ociekać ironią i jakąś taką goryczą płynącą z wersów.Mam rację?Jednak troszkę za długi. Usunąłbym to: bo widzi pani, czas nie pozwolił i takie piękne gesty na marne mąż w telewizji wygląda jak małpka ma takie miny figlarne czy pani nocą widzi demony ujarzmia, gwałci zmory, dziwadła a przecież pani taka głupiutka prostej zagadki nie zgadła i to jeszcze: ej, co za język, pani uniosła dwa palce, niby zwycięstwo jakie kto wygra, nie wiem, ja się poddaje uwielbiam przegrane takie Moim zdaniem zwrotki te są niepotrzebne i robią ten utwór zbyt długim. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...