-
Postów
1 097 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez Rafał_Leniar
-
Dytyramb na cześć mniszka (lekarskiego)
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta lubię jeść rośliny... Ale jem też mięso, nabiał. Wszystkożerny jestem. Chyba czuję powołanie do bycia zielarzem. Warunki ku temu mam idealne. :) -
Panegiryk na podagrycznik
Rafał_Leniar opublikował(a) utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Natury apteka Las pole a na nim Lekarstw Bujna i piękna łąka Dziś podagrycznik Nie męka Pełno zieleni Na rękach Podagryczniku! Ty cenny kwiatku! Brzydszy lecz bardziej praktyczny Bławatku Leczysz leczone Ciało karmione W lecie ziołami (W jesień grzybami) I nawet w zimie letnia apteka W sobie cię mieści choć czas ucieka I znów rozkwitniesz na szczerym polu Aż mnich cię porwie w mury klasztoru -
Dytyramb na cześć mniszka (lekarskiego)
Rafał_Leniar opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lekarski Mniszku Braciszku (Najmniejszy bracie!) Zerwę cię Twe liście kwiaty W nich miód do herbaty Zjadłem raz twoje liście Smaczne Soczyste I wolę się żywić twymi liśćmi Aniżli Kupować głowę sałaty Tyś lekiem na podłość nawet! Ani cię dobrzy nie spisali na straty Ani źli -
Dytyramb na cześć pokrzywy
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panegiryk na podagrycznik 😍 Warto. Też tak sądzę 👍 -
Dytyramb na cześć pokrzywy
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dytyramb (współcześnie) może być napisany w stylistyce przyziemnej czy nawet - prześmiewczej. A co do wzlotów poetyckich, to kojarzą mi się... Rarogi Jakby feniksy, słowiańskie rarogi, Wzbiły się w niebo ze zgliszcz i popiołów, Kiedy krzyż upadł, bo cięższy niż ołów - Tak ze snu się budzą rodzime bogi. Niebo dziś płonie w pożodze obłoków, Za wysokie są te niebiańskie progi, Ciałem bogaty, acz duchem ubogi Człowiek, który sięga poza zmysł wzroku. Tyle krwi Słowian wciąż i dzisiaj płynie, Czerwień jej płomień przypomina z lekka, Jak ten ognisty płyn, który to w czynie - Z ciał poranionych przez oręż wytryska. Mówię obcym bóstwom dzisiaj - głośne nie! Powstaje z martwych chramu żywa... mekka. ### Mimo, iż to o górnolotnych "ptakach", jednak widzianych z ziemi. Bo skrzydła mam jak nielot. -
Dytyramb na cześć pokrzywy
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Polecam też kwiaty czarnego (dzikiego) bzu w cieście. Dzika kuchnia to jest to. :) -
Dytyramb na cześć pokrzywy
Rafał_Leniar opublikował(a) utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O, Pokrzywo! Tyś jak warzywo! Zjeść cię da się, Człek naje się. Od róży lepszaś! Choć nieraz spiekłaś, Swymi listkami, A nie kolcami. Jaka pokrzywa, Taka i krzywda, Ale i zdrowie, W herbatce. Tobie Piszę dytyramb, Bo jesteś mniam, mniam. Zatem pokrzywę Wolę od róży, Narcyzów, kwiatów, Czy, wręcz - ziemniaków. ### notka - wiem, niezbyt to górnolotne... :D ale biorąc pod uwagę jadalne i prozdrowotne właściwości tej cudownej rośliny oraz to, że głód może nastać, popełniam dytyramb! -
Epitafium (chyba nie tylko) dla siebie
Rafał_Leniar opublikował(a) utwór w Fraszki i miniatury poetyckie
Tu spoczywają spróchniałe piszczele. Tego, który nie miał i nie chciał za wiele. Leży tu szkielet, kilka starych kości; Tego, co śmierci szukał częściej niż miłości. -
Słońce jakby słabiej świeci. Do nauki wracać, dzieci! Gdy czuć tchnienie Persefony, Honorarium napełniony Portfel. Koniec tych wakacji, Teraz niech nabierze akcji Ów poemat już jesienny. Do Hadesa przez gehennę! Wkrótce święto ludzi zmarłych, Znicze, kwiaty, trumny... larwy. Cóż to? Czyżby złota jesień? Przeszła przez chłodną moją sień? Jeszcze trochę babie lato, Nic takiego, mądry Platon, Homer, a nawet Epikur. Byle ściągnąć ich myśli... z chmur.
-
Śpiewają, pląsają, ptaki lub ryby, Którym ludzkie ciało jakby przyrosło. Łódź pusta, tonie porzucone wiosło. Echo złowione zanurza się w dyby. Cicho, nie tylko to się teraz wzniosło, Woda wezbrała i zatapia rymy. W mokrym lustrze toną źrenic bursztyny. Pęcznieje syrenom włos - wodorostom. Kończy balladę wieczorną zaś słowik, Poezję wskrzesza, by ucichnąć prozą. Zanurza się także pod taflą - spławik, By złowić łuskę czy trytona ogon. Przyznam, sięgałem i po rymów słownik, I nie wiem, czy tacy, jak ja... Tak mogą.
-
Jaskółki jak nuty na pięciolinii
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Ale on pisze rękopis. Nie ma mowy o mowie. Dyrygent może być także kompozytorem. Tu jest. Treny, elegie są metaforą jakiegoś słowa lub dźwięku. -
Jaskółki jak nuty na pięciolinii
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
@corival Dzień dobry. Być może trochę przesadziłem. Dyrygent chyba w odczuciu podmiotu lirycznego "kłamie jak z nut". Hm... -
Jaskółki jak nuty na pięciolinii
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dziękuję. -
Jaskółki jak nuty na pięciolinii
Rafał_Leniar opublikował(a) utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jaskółki Jak czarne nuty Usiadły Na pięciolinii By zagrać Wesołe treny Elegie Nastroić druty Nie umiem Odczytać tego Kłamstwa I zmącić ciszy Rój ptasi Szczebiot unosi Zwiastunki Burzy symfonii Ósemki Opadłych lotów Za kluczem Wiolinowym Jaskółki Niemy rękopis Pisał go skryty Dyrygent -
Żyłem bez łaski wiary Chciałem się wznieść po nią By być godzien szacunku Ojca i ojca Niebieskiego Jestem prawie czterdziestoletnim Bezbożnikiem Wygnanym z raju na ziemi Ojciec był wiecznie nierad Ze mnie Moje obiaty żertwy Jak z roślin Nie były mu miłą wonią Syn marnotrawny Szymon mag Kain Ostatnio pojawił się Na horyzoncie Przylądek drobnej nadziei Może Bóg Ojciec uznał Razem z tym biologicznym Że warto mnie odtąd wesprzeć Może Padnie na mnie promień Bóg zamruga okiem Opatrzności Uwierzę w jego syna A on uwierzy Swojemu
-
Garstka milionerów Miliony ubogich I każdy włos na krowie policzony Cztery czerwone jałówki Ofiara orgazm Żydówki No kapitalnie Mesjasz opuścił saunę Wypróżnia się antychryst Nawet Lucyfer nie potępia Kobiecej pedofilii
-
Czyste świnie
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Człowiek po spowiedzi się oczyszcza. No cóż, świnia pozostaje jednak skłonna do brudu. https://www.hejto.pl/wpis/heheszki-zymianie-4 Dużo ludzi sądzi, że dzięki obmyciu się, przestanie być brudna. Chwilowo. -
Czyste świnie
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Kto czyni nieprawość, niech nadal czyni nieprawość, a kto brudny, niech nadal się brudzi, lecz kto sprawiedliwy, niech nadal czyni sprawiedliwość, a kto święty, niech nadal się uświęca". -
Czyste świnie
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Można się czyścić spowiedzią i potem znowu i tak taplać w błotku. Repeat or evolve. -
Czyste świnie
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wynika, że człek to umyta świnia. -
Widziałem kiedyś czyste błoto A w chlewie czystszą nieco świnię (Jakkolwiek jednak się starała W końcu w tej mazi się tarzała) Śwince nie trzeba wszak jacuzzi Zabrudzi się nawet w kałuży Czy locha to czy zwykły wieprz Warchlak odyniec jeden pieprz I nie dla świnek widok gwiazd I nie dla prosiąt słodki miód Lecz na człowieku większy brud Kiedy go złapie zwykły głód
-
Z krypty
Rafał_Leniar odpowiedział(a) na Rafał_Leniar utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To też dla mnie sprawy niepojęte. Może ogólnie są nie do pojęcia? Pozdrawiam. -
Kryptozoologia Nekrolog nekrofil nekromancja Informatyka dla laika Skrypty A w polach UFO Na wróble
-
Skrzydlaty wierzchowiec - mityczny pegaz, Układa rymy i pędzle jak skrzydła, Łączy dwie muzy w kształt jakby monidła, Unosi niemal mnie w Olimpu przekaz. Natchniewa, aby tworzyć malowidła, W nadziei potem obrazy obleka, Pióra liryki strąca dla człowieka, Daje się okiełznać mocą... wędzidła. Lecz sztuki wolą jest bieda poety, Często i malarz wcześnie zje obola, Nad oboma fatum ciąży niestety, Bo nie w ambrozji kończy się ta rola, Ani na Olimp, ani w morze Krety, Tylko w nurt Styksu - taka bogów wola.
-
@Somalija owszem, dla mnie to również intrygująca sprawa. Trochę mnie niektórzy wyznawcy niepokoją, ale na ogół... Dadzą żyć? Pozdrawiam.