
IN
Użytkownicy-
Postów
1 324 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez IN
-
myśli nie układają się w słowa uciekają od znaczeń oderwane szybują - w zatraconym pędzie zakrzywiają przestrzeń w poligon nieustannych powrotów
-
no to ja Ci zostawię już tylko buźkę - cmoooooooook!
-
właściwie trudno skomentować ten wiersz drogi wypłoszu umiesz pisać ;) to fakt niezaprzeczalny i chce się do tego wracać hej, :)
-
a Waćpaćpanna czemu czmycha pogwizdując na dokładkę, hę ? :)))
-
taaaak? niesssamowite! hej Mister :)))
-
nadbrzeże tej ziemi, ziemi obiecanej):
IN odpowiedział(a) na Pan poeta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to jest doskonałe! - hej, :) -
cierpliwie (la colere blanche)
IN odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zamknięta w najjaśniejszej barwie niemym ptakom skrzydła układa do lotu pod wiatr jeszcze czas na start nie gotowe są miejsca do zmarzniętej wody nie wrzucisz kamienia by na jeziorze zatoczyć kręgi długo w spokoju trzeba wyglądać by stanąć przed świtem na tle nieba biały nie wybucha czeka rozbicia na tęczę wracam do niego kolejny raz podoba mi się spokojny, melodyjny ale kryje w sobie wiele emocji no, ale będę czepliwa - tak czytałam, czytałam.. aż wypatrzyłam podwójne 'by' + 'trzeba' w środku - i tak sobie pomyślałam, że skoro wrzuciłaś go do W, to może masz zamiar jeszcze popracować nad nim (?) a oto mój misiek: długo w spokoju trzeba wyglądać nim się stanie przed świtem na tle nieba stawanie się - w znaczeniu podwójnym hej, Marletko, :))) -
oj, znam to z autopsji - jajcarne ;) :)))
-
Stanka, a jak mi od tego klepania jakasik klepka wypadnie? ;) buźka! :)))
-
niech sie dalej tak klepie ;) może się jeszcze cosik wyklepie ;) :))
-
Marianno, a przestawiaj - ile dusza zapragnie..;) :)))
-
aksjomat naszej skrupulatnej rzeczywistości
IN odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i tu jest pies pogrzebany..;) -
Ładnie:)))) no i Egzegeta przywrócił wierchołkowi postać pierwotną... a jaki z tego wniosek moi mili ? - nie zmieniajcie zbyt pochopnie tego co piszecie ;) aktualnie nie mam zbyt wiele do powiedzenia, ale ponieważ dobrze się czuję w Waszym towarzystwie wstawiam swoje klepanki -to taki ślad oprócz komentarzy, że tu byłam ;) Marlett, Beato-panno, Egze... - dzięki za miłe słowa, :))) ps. Marlett, ciągnie mnie do takich słowikowo-Tuwimowych klimatów ;)
-
Egze, wszelkie migawki... z moim aktualnym postrzeganiem rzeczywistości już się rozprawiłam ;) http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=58939 http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=59250 takie - resume przynajmniej na jakiś czas tak sobie myślę, że zanim zacznie się zbawiać świat najpierw trzeba zbawić samego siebie ;) czasy burzy i naporu mam za sobą (chyba?) ;) może jeszcze nadejdzie jakaś refleksja ? - kto wie...;) za Ciebie i wierchołka trzymam kciuki moim zdaniem poezja definiuje zjawiska a zdefiniowane - staje się poniekąd oswojone ;), bardziej czytelne i chyba wtedy łatwiej stawić mu czoła - ale nagadałam...;) :)))
-
lubię zapach nocnej ciszy gdy znużone miasto drzemie kiedy ciemność lekko dyszy ciepłem syte kładąc cienie nocą lubię gwar uśpiony w mroku kocham groźne życie kiedy księżyc rozmarzony tarczę wiesza nad słowikiem ------------------------------ obecnie klepie mi się w tym guście i raczej nic na to nie poradzę ;)
-
ładnie... :)))
-
aksjomat naszej skrupulatnej rzeczywistości
IN odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ps. zdecydowanie optuję za Niewiernym -
Twoja wersja zdecydowanie lepsza hej, :)))
-
chyba odchudziłeś zanadto.... czytałam wielokrotnie ale nie mogłam zdobyć się na konstruktywny komentarz piszesz o sprawach, które najchętniej spychamy z wizji (przeważnie migawki w tivi przed wieczorną rozrywką - o ile w ogóle mamy na to czas) - to się dzieje gdzie indziej, inna rzeczywistość....zupełne science fiction... mamy swoje sprawy... po pierwszym (drugim i trzecim -też) czytaniu miałam skojarzenia z prozą F.Clifforda - kilka wątków prowadzonych jednocześnie, które znajdują wspólny finał - to mi się podobało wątpliwości natury, że zbytnio rozgadane, mało poetyczne (?)... sama nie wiem... teraz patrzę na poprawki i czegoś mi brakuje szkoda, że nie umiem pomóc ale trzymam kciuki, bo wierzę że dojrzeje w końcu jesteś egzegetą, no nie...? :)))
-
myśl o przykrym zakończeniu
IN odpowiedział(a) na Everygrey utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
podoba mi się ten fragment :) -
to rzeczywiście jak fragment listu do P moim zdaniem - dwa kroki od wiersza ;) ale to tylko moje zdanie :)))
-
daremne żale, próżny trud...;) rozumiem, że napisane raczej dla siebie ironiczne, :)
-
Jak żyć z mężczyzną?
IN odpowiedział(a) na PannaBeata utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
moim zdaniem nie "gada za wiele" - dokładnie w sam raz czytałam go w W bardzo dojrzałe spojrzenie na relacje w związku..."przyczynowo-skutkowym" ;) wyważone emocje (domena "mądrych" kobiet ;) ) być może zakończenie inne (?) , ale przecież nie wszystko musi wyglądać tak, jak nam pasuje zdecydowanie : +++ :))) -
bardzo subtelnie, świeżo....tak dziewczęco ;) Marletko, a może "...delikatnie - dłoń zatrzymasz..." wtedy przerzutnia łatwiej czytelna (?) - ale to tylko takie tam... nieważne, bo naprawdę bardzo misię :)))
-
szkoda, że wyrzuciłaś rym :(