
Lena Achmatowicz
Użytkownicy-
Postów
1 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lena Achmatowicz
-
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki wielkie:) -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czyli, że dobrze? pozdrawiam:) - wiersz stoi przy człowieku, więcej nie trzeba aby było dobrze; odniosłem się do treści... i trzymam kciuki! SERDECZNOŚCI! :) J.S bardzo dziękuję :) -
dołeczek
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
konstruktywnie nie będzie - wyszłam z wprawy. ale uśmiecham się. serdeczności:) -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zdecydowanie się nie zgodzę - we fragmencie jest co prawda uchwycony jakiś obraz, sytuacja, ale poprzez wyrwanie z całości pozbawiona kontekstu... i mnie się tak wydaje:) serdeczności -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czyli, że dobrze? pozdrawiam:) -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oj tak:) pozdrawiam -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czytaj więc jak samodzielny wiersz, jeśli tak wolisz. dzięki za wgląd -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nasi przodkowie byli zdrowsi, prababki kochały się z ułanami w poczekalni same kobiety. każda ze swoim bólem, ochotą do płaczu trwającą tyle, ile zwykłaś wymawiać serce moje czekam na ekg. czas na panikę, a mnie nie przestaje prześladować dobry nastrój zwierzęce zadowolenie powracające w chwilę po ucieczce przed bestią. życie-pastwisko palma paprotka podłoga, szukam powietrza. w oknie przywieram do północy bliższa, ale także ta najdalsza, do szaleństwa zmrożona przy poręczy kołyszę klatką. migotania i tęcze żaden koniec nie dotyka ziemi -
wszystko możliwe
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nasi przodkowie byli zdrowsi prababki kochały się z ułanami w poczekalni same kobiety. każda ze swoim bólem, ochotą do płaczu trwającą tyle ile zwykłaś wymawiać serce moje czekam na ekg. czas na panikę, a mnie nie przestaje prześladować dobry nastrój zwierzęce zadowolenie powracające w chwilę po ucieczce przed bestią. życie-pastwisko palma paprotka podłoga, szukam powietrza. w oknie przywieram do północy bliższa, ale także ta najdalsza, do szaleństwa zmrożona przy poręczy kołyszę klatką. migotania i tęcze żaden koniec nie dotyka ziemi -
gust metafor
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Almare utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"gust metafor" a od kiedy matafory mają gust. ;) szacun -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w swoim czasie się dowiesz. musisz tylko troszkę się rozejrzeć. ruszyć głową. zacząć czytać wiersze na org. z akcentem na: czytać treści. wtedy zrozumiesz, albo dowiesz się od kogoś innego. tymczasem. ps. ;) -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w swoim czasie się dowiesz. musisz tylko troszkę się rozejrzeć. ruszyć głową. zacząć czytać wiersze na org. z akcentem na: czytać treści. wtedy zrozumiesz, albo dowiesz się od kogoś innego. tymczasem. -
Zatopiona komórka
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oj, wymowny. cumulonimbus. mnie się podoba. zastanawiałam się nad dwoma słówkami (utopia i wymowny), czy potrzebne. ale to drobiazg. sredecznie pozdrawiam -
Rainer Maria Rilke "Der Panther" (swobodniejsze tłumaczenie)
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na adolf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
interkpunkcję popraw, bo w oryginale ordnung. u ciebie nie. poczytam. -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ho ho!:) zacznijmy od tego, że się nie rozumiemy. ja o przeliryzmach, ty o bykach. itd. i nie wymigasz się. swoje już powiedziałeś. :) -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
miło, że coś było w stanie zastanowić. nadal się zastanawiam, skąd wydobyłaś : "bardzo lubię wiersze w wierszach są różne fajne wyrazy". :> "owo", jak również o >wypadaniu mówienia jak ser z dzioba hmm... teraz, zbita z tropu, już nie jestem pewna czy to "się działo" w jednym tekście (po długim czasie zdarzają mi się kompilacje tekstów bliskich klimatycznie ;), no i głowy też uciąć sobie nie dam, że to było na pewno Twoje (a jeszcze godzinę temu dałabym ;) szkoda, że wykasowałaś orgowy "inwentarz", bo nijak teraz sięgnąć do "źródeł" tym bardziej, że telepie mi się po głowie jeszcze kilka fraz, które podejrzewam o Twoje autorstwo ;) :D coś zawsze można znaleźć. ale że jestem debiutantem z wyboru, zacznimy od nowa. może nie zawiodę. :) dobrze, że o inny "inwentarz" chodzący po głowie nie podejrzewasz. www.youtube.com/watch?v=7sDe2DN8T-g -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mylisz się, jeśli myślisz, że net wogóle może być jedynym miejscem publikacji i że wszystko publikuję. ale uznajmy, że znasz świetnie poezję, którą piszę, jeśli tak wolisz. zadziwiasz swoimi komentarzami. powodzenia -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a jesteś w stanie powiedzieć o czym jest ten tekst? tak się pytam, ciekawa jestem, czy wiesz o czym czytasz. oddziel też wstęp od reszty tekstu. będę wiedziała co masz na myśli przez: akcent, azymut, klimat. i dziw sie kasiu, bo nie znasz moich tekstów wcale. tak, jestem; tak, jak robiłam to w przypadku akurat Twoich wierszy razy -eN. wiesz, Ewo... akurat z Twoich ust taka impertynencja wybrzmiewa co_najmniej śmiesznie. nie znam powodu Twojej reakcji, a może znam, tylko nie chcę głębiej poznać. - powodzenia kasia. czyli jednak nie mam co liczyć na wyjaśnienie. impertynencja? uwierz na słowo, że poznałaś może procent z tego, co napisałam. chyba coś ci kasiu nerwy poszły w las. nie rzucaj takich słów, jeśli nie znasz zamiarów rozmówcy. pozdarwiam -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mogę tylko zapytać, czym jest wstęp w twoim rozumieniu, bo widzisz, wiersz nie jest wypracowaniem. zdziwił mnie twój komentarz. już się tłumaczę; wstęp, jako wprowadzenie w klimę - akcent, azymut zaledwie do tematyki - albo względnie sygnaturka nastroju. w tym utworze właśnie wyszło opowiastkowo, a nawet nazbyt wypominajkowo/wyrzutowo i przegorycznie i mnie tez to u Ciebie zdziwiło. a jesteś w stanie powiedzieć o czym jest ten tekst? tak się pytam, ciekawa jestem, czy wiesz o czym czytasz. oddziel też wstęp od reszty tekstu. będę wiedziała co masz na myśli przez: akcent, azymut, klimat. i dziw sie kasiu, bo nie znasz moich tekstów wcale. -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
widzisz, bo czasem tekst pisz się latami, żeby nabrał właściwej formy. kolejne frazy przychodzą, żeby w odpowiedniej chwili wiedzieć, co z nimi zrobić. nie pisałam, żeby zrobić wrażenie. więc komentarz odbieram pozytywnie. ze wszystkim się zgadzam;) i po zastanowieniu się, bardzo mi miło, że jakies moje frazy utkwiły. dzięki. -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to "czyha" zamienia mi się w "zasadza się", chyba przypisuję mu szersze znaczenie ;) podoba mi się takie stonowanie bez efektu dystansu, podskórne pulsowanie, czy jakoś tak... sama nie wiem jak to określić ;) miło, że coś było w stanie zastanowić. nadal się zastanawiam, skąd wydobyłaś : "bardzo lubię wiersze w wierszach są różne fajne wyrazy". :> -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mogę tylko zapytać, czym jest wstęp w twoim rozumieniu, bo widzisz, wiersz nie jest wypracowaniem. zdziwił mnie twój komentarz. -
Maciek, nie odwracaj się
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to pogrubione z twoich poprzednich wierszy już nie robi takiego wrażenia i dla mnie wiersz na tym traci. początek o tyle, o ile, ale pointa - extra:) pozdr aga widzisz, bo czasem tekst pisz się latami, żeby nabrał właściwej formy. kolejne frazy przychodzą, żeby w odpowiedniej chwili wiedzieć, co z nimi zrobić. nie pisalam, żeby zrobić wrażenie. więc komentarz odbieram pozytywnie. -
Ekshibicjonizm dla Agaty
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na mały_dzielny_toster utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak sie zastanawiam, może tak?: zielone palce o cierpkim zapachu ledwie dojrzałych świerkowych szyszek - za takim stołem chowa się słońce kończy przydymionym złotem a wieczorem lubię rozgniatać dzikie owoce od nadmiaru smaku kręci się głowa -
Czarne gołębie
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czasem jeszcze rozmawiamy udając że coś się święci pod tym niebem na którym tylko deszcz meteorytów taka miniaturka bylaby ok. :) pozdrawiam