
Lena Achmatowicz
Użytkownicy-
Postów
1 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lena Achmatowicz
-
Obserwator
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Stanisaw_Piwowarczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chyba trzeba popracować nad "poezją";) pozdrawiam -
Przebarwienia
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Dotyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wszystko się zgadza. ciekawie i prosto. pozdrawiam ps. "wygumkowane" bardzo pasuje. swoją drogą, że nie padło w wierszu kontrowersyjne słowo "blog" - aż dziw. -
brulion znaleziony pod zlewem
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
oczywiście. czeka na mnie. od zawsze.:) ps. Lubomski też jest świetny. -
brulion znaleziony pod zlewem
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Mieszkam w Łodzi – nie znam się na pięknie. Zaprzecza pan własnym tezom. Jeśli „pańska” brzydota jest bezgraniczna – nie ma miejsca na piękno. Pozdrawiam Jakieś kompleksy Pani z miasta Łodzi Pani się powodzi bo mnie bieda chwyta mieszkam w Pabianicach ktoś mi nie dowierza pewno jest ze Zgierza Miasta rodziny mojego ojca a teraz prawie wszyscy spoczywają na Dołach pamiętam jak mówili - "jestem z miasta Łodzi" miasto Łódź ma swój urok - park Żeromskiego o ile pamiętam przy politechnice Piotrkowska - klimat niepowtarzalny i nowe osiedla miasta Łodzi owszem w wierszu brzydota bezgraniczna ale w życiu piękno musi mieć swoją równowagę Grotowski Zwierzchowska i Poniedzielski stwarzają niesamowity klimat ja oglądam ich czasami w Harendzie pozdrawiam sąsiada lać nie będę, a za wiersz przydałoby się po golej pupie. ręce precz od kolegów. to niezdrowe. dwa parki przy polibudzie. Poniatowskiego i Klepacza. w obu wino smakuje najlepiej. co do Poniedzielskiego - też ręce precz, jest mój. śmiem twierdzić, że ten jego smutek spowodowany jest tęsknotą za miłością do mnie. co do wiersza - focha podtrzymuję. -
brulion znaleziony pod zlewem
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ja nie mam zwyczaju nikomu dokopywać proszę przeczytać sygnaturkę obrazek ten oddaje bezgraniczną brzydotę ale piękno bez brzydoty by nie istniało pozdrawiam Mieszkam w Łodzi – nie znam się na pięknie. Zaprzecza pan własnym tezom. Jeśli „pańska” brzydota jest bezgraniczna – nie ma miejsca na piękno. Pozdrawiam -
Wiersz o pogodzie II
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Rafał Różewicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"mnie zaskakuje Sąsiadom chyba czas stanął w miejscu a przecież poprzez ogniska możemy uwolnić trochę dymu " nie nadążam za logicznym spoiwem między czasem, a ogniskiem "a przecież" - na siłę połączone. dwa pierwsze wersy z drugiej strofy nie są ciekawe. jeśli mogę coś zasugerować, to inne przejście do bardzo ladnych ognisk, pominięcie sąsiada i siekierezady. przyjemny tekst Rafale. pozdrawiam ps. nie olewaj nauki. -
młynek do kawy
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
masz rację. pozmieniałam już wcześniej, ale okazuje się, że dokładnie te miejsca, które sam zauważyłeś. czyli utwierdziłeś. dziękuję ślicznie, szczególnie za to: pozdrawiam -
młynek do kawy
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
masz rację, tekst do dopracowania, już pozmieniałam, jeszcze pomyślę. dziękuje za komentarz i wytknięcie słabych punktów. pozdrawiam -
młynek do kawy
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
koniecznie neską. po nesce jestem do przeżycia. dziękuję Stefanie za wgląd i za cierpliwość. -
młynek do kawy
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
właśnie żadne. serio dzięki za wgląd -
o przemijaniu
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zdrobnienie pseudonimu może być bardzo przyjemne w odbiorze. -
pociągi. kochankowie rzeźbią sobie zmarszczki.
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na powrót utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jaki pobór? nie rozumiem tu tego słowa. przyjemny tekst. -
o przemijaniu
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zazdroszczę lekkości w pisaniu. -
młynek do kawy
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
z psami flaszkami lekarstw ześlizgiwała się z bioder i nagle mama straciła poczucie czasu dym gryzie w oczy pierwsze z brzegu twarze bez gościnnych języków chowamy ją trzeba jeszcze przegryźć ćwiartkę wytrzeć lakmusowe brody mamy dwa obojętne psy dom nie mający już związku i brzozy na miejscu mamy -
brulion znaleziony pod zlewem
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Jacek_Suchowicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no to dokopał Jacek Jackowi. ps. leki skuteczne w zwalczaniu glisty ludzkiej muszą być niezwykle toksyczne, tj. bardziej szkodliwe od glist. -
manuskrypt znaleziony w Toyocie
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na JacekSojan utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"zamknięta w pieczarze oddalenia" nie podoba mnie się ta pieczara oddalenia. :) wogóle. dzieci odziedziczyły urodę po tacie. przyjemny tekst. :) zastanawia mnie Toyota i manuskrypt. -
W samolocie lądując w ciemność
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Osmiornica utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak na taki krótki wierszyk, sporo tych ciemności i czerni, jedno by wystarczyło. ciekawi mnie czarny spokój duszy, mimo że nie podoba mnie się sformułowanie, to podoba się myśl. lakoniczność w cenie i tu jak najbardziej trafna, ale mimo wszystko wydaje się, że autorka powiedziała zbyt mało. nawet nie wiadomo "z jakiej okazji" to zderzenie i spokój. podoba mnie się ta zawiązka, nie traktuję jako gotowego testu. zbyt mało. no i interpunkcja, w tak małej formie i przy tak przejrzystym rozpisaniu na wersy, interpunkcja przeszkadza. tworzy progi, które zatrzymują i ograniczają interpretację. serdecznie pozdrawiam -
Przeprowadzka
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Regina Misztela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Albo te dzwony, kiedy mówiłeś: bardzo cię kocham. Albo : jesteś miłą, sympatyczną dziewczyną do rżnięcia. " efekciarskie. jakiś zapewne wielki poeta powiedział kiedyś w telewizji, że kobiety piszące wiersze kochają myśleć o sobie, jak o sukach, nie nawidzą, kiedy tak myśli o nich ktoś inny. "Kiedy wracałam z pięknego psa widziałam demony pełzające po bruku.", "Nie chodzi do psa" coś się nie zgadza. mnie się bardzo podoba ostatnia część, od powrotów. serdecznie pozdrawiam -
o esencji dążeń destrukcyjnych rozważania filozoficzne
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"cóż że spóźniłem się na balkon cóż że chmury z jedną niewiadomą" ładne na logice miałam kiedyś wykład pod tytułem: potęga paradoksu, potęga głupoty. jakoś tak mnie się kojarzy z przedostatnim wersem;) pozdrawiam -
wierzę jak w węgiel i stal
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pojęcia nie mam. :) pozdrawiam -
Wiersz w promocji, po 3 zł za wejście
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"sterane nadzieją wysokiej wygranej i tramwajem" :)? kali być głodny. chyba to nie jest po polsku? co do saren, jestem za. z drugiej strony może lepiej jeśli np. mój kocisław pozjada wszystkie jelenie. no, przynajmniej te z osiedla. serdecznie pozdrawiam -
Nasłuchuję
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Jestem.Sowa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
mało się tu dzieje między oną, a onym. chyba jednak nie iskrzy. mnie się podoba samoswoja wyobraźnia, co do reszty - technicznej - daługa droga do domu;) pozdrawiam -
dadaistycznosenso-ryczne podchody do kopy
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nadal nie nie przetrawiłam pointy (Jestsie ?:) ), reszta pestek się przyjęła:) buźka! -
wierzę jak w węgiel i stal
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wszędzie jest lepiej. ;) -
wierzę jak w węgiel i stal
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
cmok wawelski;) jak tam kac?