jasna

Dziękuję Ann :-)

skwar południa ileż chłodu w twoim cieniu

Orstonie :-) Środek wakacji też mi się wydaje najmniej fortunny. Początek jako wynik przepracowania, a koniec jako sen-koszmar. Z wychowawczyni zrobiłabym nauczycielkę, a propozycja Boskich Kaloszy jest nie do odrzucenia :D [quote]małżeńskie łoże wychowawczyni przez sen sprawdza obecność Super impro! Ileż tu tajemnicy ;-) Pozdrawiam, jasna :-)) P.S. No to i ze mną wciąż nie tak. Do dziś uzupełniam zaległości w dzienniku, albo idę na egzamin bez przygotowania. No i nie muszę chyba mówić, co wtedy dzieje się w sypialni. ;-))

Witaj Aniu :-) W haiku każde słowo i każde miejsce, w którym się je umieszcza ma ogromne znaczenie. Wymieniłaś dwa słowa-klucze, a o pachnących, czerwonych płatkach, które zajmują najwięcej miejsca i którym moim zdaniem powinno poświęcić najwięcej uwagi nic nie wspominasz. Tak się utarło, że rodzaj kwiatu i jego kolor stanowią jakieś symbole. W związku z tym odczytuję Twoje haiku tak: Czerwona róża od niego przekwita, ale opadające płatki wciąż pachną i to na pewno każdy z osobna... na pustym stole. Zapach płatków jest tu akcentem optymistycznym i zmniejsza jakby rolę pustego stołu. moja przygoda - zaczęły dziś opadać płatki z kwiatów lub przekwita kwiat - taka jest moja dzisiejsza przygoda Pozdrawiam Cię serdecznie, jasna :-)) P.S W drugim wersie zmieniłabym kolejność na pustym stole pachną

No bo widzisz Marianno ten większy łuk (nad mniejszym) jest jakby trochę bledszy. Może to wszystko dlatego? Dziękuję Ci :-)) jasna

Bardzo dziękuję Wam za gratulacje :-)) Po polsku napisałam: cichnąca burza niebo z ziemią łączy wiosenna tęcza www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=62095 Na język angielski przetłumaczył Grzegorz Sionkowski: Fading storm-- spring rainbow connects sky and ground

podwójna tęcza on ogląda mój wskazujący palec

A też zabiorę głos w dyskusji :-)) co za haiku! on pyta o markę długopisu ;-))

Rzeczywiście bardzo nie na miejscu.

stracony hetman ona z szachem wraca do domu ;-))

Ja to się jej nie dziwię. Najpierw mówiłeś: róża tak piękna nie zerwę jej nawet dla ciebie Orstonie! Ona ma wątpliwości: płatki stokrotki pomiędzy drżeniem palców kocha - nie kocha* ;-) __________ * Orston

Witajcie :-) Dziś to haiku jest już w archiwum: www.mdn.mainichi.jp/culture/wa/etc/haiku/archive/2008/06.html dlatego wczorajszy link nie działa. Tak mi się przynajmniej wydaje. jasna :-)) P.S. Niestety, archiwum tez nie działa i konieczne jest h ttp://

Haiku Katarzyny Bielińskiej zostało opublikowane w czerwcowym Mainichi: www.mdn.mainichi.jp/culture/wa/etc/haiku/ Kasiu, serdecznie Ci gratuluję publikacji i nieustająco życzę dalszych sukcesów. Pozdrawiam, jasna :D

A kiedyś też mi chodzilo po głowie: sprzedane pole kropla po kropli w głębokie bruzdy zaorane pole lśniące smużki między bruzdami :-))

Dziękuję Ci Orstonie za dużego buziaka z plusem ;-) To był bardzo miły wieczór. ((:D))

Ładnie, masz dar uchwycania rzeczy najtrudniejszych bo oczywistych. "Bliższa koszula ciału", "Lepszy wróbel w garści..." - ileż odwiecznych mądrości mieści się w tym utworze. Więdnący, mały kwiatuszek przesłania nagle całą wielką, kwitnącą łąkę: koniec tęczy - w oku dziecka czarna muszka Ale u Ciebie dodatkowo w tle czai się śmierć. Przemijanie. Czy to nie dzwoneczki tam na łące dzwonią nam codziennie o świcie "Ach, kochany Augustynie, Wszystko minie, mnie, minie..."? Uff... może zdążę jeszcze pozdrowić: Pozdrawiam. pora iść jeszcze końce mych palców w twej dłoni Zaczekaj momencik, chcę Ci podziękować, a że słowa ze wzruszenia mi grzęzną, sparafrazuję Iwaszkiewicza: (...)Nie myśl, że zapomnę Wszystkie pyszności świata są jak cienie skromne, gdy się Twój komentarz nosi pod powieką Dziękuję ((:D)) P.S. [quote]Ale u Ciebie dodatkowo w tle czai się śmierć. Przemijanie. i dzieci-kwiaty: [quote] koniec tęczy - w oku dziecka czarna muszka Pora iść. Pozdrawiam Cię serdecznie, dziękując jeszcze za Andersena jasna :-))

majowa łąka tuż obok mnie więdnący kwiat

Dorzucę swoje wariacje: bezsenna noc przez otwarte okno świergot ptaków i świt majowa noc świergot ptaków do świtu Pozdrawiam, jasna :-))

Hej Ann :-) Ładny obrazek opisujesz, ale wiem, że potrafisz jeszcze lepiej go wykonać. Szczególnie L3. Serdeczności, jasna :-))

Fajnie się czyta, że marzenia spełniają się bez spadających gwiazd :-)) Dobrze byłoby, gdyby Twoja fraza była połączona z fragmentem tak, by powstały dwa obrazy. Podglądałeś! ;-) bezgwiezdna noc - widzimy się dobrze ustami :-) Marianno :-)) Ale samolot chyba nie spadł? ;-) Ann :-)) [quote]Jasna, nie wiem czy gratulować. :o) Zdecydowanie odbieram gratulacje i serdecznie dziękuję. :-)) Dzięki, za link, bo miałabym kłopoty z wymyśleniem życzeń ;-) Gwiazdy tak szybko spadają :-(

A kiedyś to przemykał chyłkiem :-))

Ja to bym nie umiala tak na wylot ;-(

nareszcie razem! żadnych życzeń w tę gwiaździstą noc

Ja też :-)) Więc: nie dla nas sznur samochodów

Dzięki :-), choć tak bardzo chciałam o mężczyźnie ;-)) [quote]Pozdrawiam (któ-ryś raz z ko-lei) :) Pewnie nie pierwszy raz odwzajemniam :-))