
Bogdan Zdanowicz
Użytkownicy-
Postów
1 375 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Bogdan Zdanowicz
-
Deila (kicia)
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Co prawda wiersz nie ma zdecydowanego rytmu... ale to jego zaleta ;) Pomysł jest ciekawy. Niby nic odkrywczego, jednak pointa ładnie zapisuje chwilę (i wieczność?). Usunąłbym "trwamy", bo po co patos? (czas - załatwia tę kwestię ;). Poniżej wersja maksymalnie zbezetolona (kosz?) ;D. -
Z saute powstałeś - soute będziesz;) Jakoś mi ten zior wstecz przeszkadza. Przeniósłbym "podane" do "saute". Czemu Lincz? b
-
moje marcowanie
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tyle mi wyszło i zostało ;) ale - Twoja wersja bardziej śpiewna! -
przez kroplę
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przy tym szyku (orzeczenie - podmiot) wygląda jakby świeciły od powierzchni? Ciekawe - zastępstwo powierzchownego? ;) Pierwsza cząstka, sorry, słodko naiwna - a 1 wers by starczył. Ponoć spojrzenie żmiji potrafi czasem zabijać - cieszę się zatem, że jest wirtual ;D b -
Zdecydowanie ciekawsze 2 pierwsze zwrotki, ostatnia bardzo oczywista (do usuniecia), nie tylko dlatego, że "zewnątrzna", ale powtarzająca senne motywy już opisane wielokrotnie, więc mniej wnoszące. "pod ciężarem spojrzenia"? we śnie nie musi być przecież ciężaru, żeby się zwaliło ;) - a to brzmi nieładnie. I usunąłbym tę pointę ze strachu - to też nic nowego - lepiej skończyć wersem otwierającym wiersz, po: "Między teraz a zaraz". b
-
bez konserwantów
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Obyś się nie przeliczyła ;P Steph - bardzo śmieszne, jeszcze do teraz mi nagniotki pękają ;) Ale jako wiersz - netentego :D b -
zakręcona
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Raczej nie licytujmy się w przeżyciach, bo może wypaść różnie ;P Ja piszę tylko o formie, w której Pani wyraża swoje myśli, a ta jake jest, każdy widzi ;) Chcieć to móc? No to proszę napisac cudny wiersz o rozkoszy (ale bez tych sztamp i kalekich matryc) ;) b -
Tęcza
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Izabella_Sendor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Na patos czkawki, że kto z nami, na barwę gbura, który mami - pluń z góry Tęczo barwnym pawiem i nas tu samych nie zostawiaj. Pozwól wejść w siebie jak w marzenie... --------------------------------------- Tak mnie natchło to mądre wierszydło. I żadne manowce, nawet choćby cudne! ;) A koniec się czyta - majtkowo - a co? dobrze i tak jest! ;D b ps. Tak bliżej Wisły - dalej od 3M ;), ok. -
bez konserwantów
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Skoro "spodziewałam" - to czy jest problem? :) Nie jestem bezzębnym starcem (jakby co ;), ale wiersz mnie wkurzył, bo nie znalazlem w nim niczego, poza straszeniem oczywistościami. A może już jestem...? ;) b -
***(znów nie opowiedziałam)
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A "wypadło serce"? ;D Kiedy słowa znaczą wiele - czasem przestają znaczyć. Może tu jest tak? ;) W każdym razie: "na granicy" znaczenia. I o tym chciałem powiedzieć. b -
bez konserwantów
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Marlett utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Jestem wstrząśnięty, poruszony - głębia refleksji, empatią, znajomością geriatrii etc., etc. Musiałem zareagować (dwuminutówka - przepraszam za rymy ;) kiedy jesteś słodką żmiją która swój czar w słowa wpija nie będzie normalnie, sorry nie ocalą cię amortyzatory ani śliskość podniecenia żądza z twego podniebienia złamie ostrze na old górze - wyliniejesz i po skórze -
z warkocza wyczytane
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Nie można, bo wczoraj piątkę wyrwali ;D Ale osikowy kół zawsze sprawny (vide: Dolina Issy - Miłosza ;) -
***(znów nie opowiedziałam)
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Katarzyna Leoniewska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Pani się specjalizuje w horrorach? Nawet to, że w tym wierszu o coś chodzi, nie zmusi mnie do czytania obrazów rozkładania ciała człowieka na podroby, flaki i te rurki z czerwonym w środku. Brr... b -
z warkocza wyczytane
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
aha można to też czytać metodą dr Freuda ;P -
świadomość życia
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Napisałbym 15 takich wierszy... ale mi się nie chce ;) Bo po co? b ps. pytam serio. -
Fraszka autoironiczna
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Jaro Sław utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Albo przyjemność z tortur, albo obdarowywanie prezentem wolności - inaczej: paranoja ;) Trzaby wierszyk dopisac, bo szkoda pointy (znaczy: uładzić jakoś, lekkości mu dodać, nie wydłużac frazy...) b -
z warkocza wyczytane
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
woodoo, cholera, nie wiedziałem, wydawało mi się, ze to AmerPoł, a nie PołAzja? ;P -
Aishiteiru
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Aine Barton utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To się nadaje do wysłania... do ukochanej?ego? Proszę poczytać trochę wierszy napisanych przez innych i na jakiś czas przestać pisać o miłości (ten temat wymaga nie lada umiejętności, bo wszyscy kochają i piszą, więc trudno coś nowego wymyślić, a po co powtarzać po raz milion i pierwszy "Przytuliła mnie do serca swojego"?) b -
z warkocza wyczytane
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
obcesikiem ;P b -
Kochać (konkurs o miłości)
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Dominika Iks utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Owszem, zgadzam się z Tobą. To za malo, aby chcieć przeżyć z kimś wiecznosć. Ale są różne odmiany (a raczej fazy) miłości. Tutaj raczej wspominam o miłości pożądawczej. Ideałem jest, kiedy towarzyszy temu jeszcze szacunek i oddanie.Ale to trzeba sobie wypracować. ale się namądrzyłam!He, he! Ja tu nie widzę sprzeczności (no, może tylko inne wektory ;) b ps. wiersz też trzeba wypracować, ale przy tym szkoda pracy, lepiej nowy ;) -
wygląda jak kryzys wieku średniego... ale mogę się mylić - poezja jest tak wieloznaczna ;) b ps. to jest niezłe.
-
z warkocza wyczytane
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
iusz widziałem - nie dobijaj Aścka ;) -
domino II
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"zagiął język w jaskółkę" (od Stasinego ;) co znaczy wers 7? ;D i po co? b ps. inny styl - dobry styl (dyscyplina, byle tylko bez szaleństwa dyscypliny ;) -
z warkocza wyczytane
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zmykam do mysiej dziury... jak jedna litera może czasami pogrążyć...? ;) co do konsumpcji - nie próbowałem, ale słyszałem, że lepsze są kwiaty akacji ;D b -
Gra wstępna
Bogdan Zdanowicz odpowiedział(a) na Jarosław Świerczyna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Drażni inwersja (kobiet tańce) i słabe rymy Możnaby końcówkę łatwo przerobić (z takim rymem - ...uje! :) na: cośtam mężczyzn ...uje ;D ...kłuje. b