Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bogdan Zdanowicz

Użytkownicy
  • Postów

    1 375
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Bogdan Zdanowicz

  1. Dobry tekst. Przeszkadza mi trochę "tak" w 3 wersie. Poza tym bliska mi wrażliwość, trochę ironii, delikatność obrazowania, oszczędność. To, co lubię w Twoich tekstach od zawsze :) Pozdrawiam, j. W 4 wersie ;)))) pzdr. b ps. czyżby burza na morzu? (fala komentarzy około 9 B? ;)
  2. n i c czasem znaczy bardzo wiele ;) 9 syl. (5+4 - znaczy rytm jest), rymiki jako-tako brzmią(-współ). Tylko mnie martwi pointa: czy to do "życia" pretensja? :) pzdr. b
  3. Wie Pan, on taki niedorobiony, ten wiersz znaczy, jakoś bez stylu ;) Czasem równo, czasem z rymem, ale najczęściej "kwadratowo" - tak to odbieram, głównie przez wyliczanki, przez raczej niezamierzone (jeśli jestem w błędzie - z góry sorry ;) współbrzmienia wielu wersów w zwrotce (widać to zwłaszcza w 3, gdzie dodatkowo w kadencjach pojawiają się jednosylabowce - dobre w wierszu satyrycznym lub dramatycznym, ale ten jest opisowo-liryczny); rażą mnie też sformułowania "staroświeckie" (nie z archaicznego jezyka, ale archaiczne już w poezji, np. "tęczy łuki" - z inwersją dodatkowo!). I, proszę pana, w końcówke wsadza pan 3 wersiki przecudne w obrazie i nastroju(wspomnienia służą destylacji ;), konkretne, a nie z "intelektu" spisane. Potem nawet ten make-up z dziecinnym uśmiechem słonka - do przełknięcia. Ja bym wziął ostatnią zwrotkę i napisał nowy wiersz (bez tych teorii - pal je 6! ;) pzdr. b
  4. No, tak, można się starać... :P
  5. Zmieniłbym szyk "porywie natchnienia" kosztem nawet rymu (pietro wyżej też jest tylko lekkie współbrzmienie: niskończoność - drogą). I tak generalnie to pora przyznać się do umiejętności warsztatowych ;) (emploi z jasnym lokiem odpływa w siną dal - bez perspektywy ;) pzdr. b ps. dobry wiersz, o!
  6. tak, tak - nie, nie ;) zwłaszcza "tej ziemi" kupowanej przez net do balkonowych sadzonek ;) - pod tzw. sosenki bożenarodzeniowe ;D Nie oszukujmy się, wiele "nawozu" jest i tu (org.anicznego ;) czy coś z tego wyrośnie? wiara w samosiejki czy jednak (re)kultywacja? fsumie moszna (! ;) pszy i onć byle by tylko co potem? ;) pzdr. b
  7. Zgodnie z niepisaną, ale już tradycją, powiadam: ten wiersz ma dziwny rytm ;) pzdr. b PS. Podziwiam próbę "nowej poetyki", ale to widać tylko w zapisie. W moim odczuciu momentami "treść" się kłóci z tą "formą" (choćby niektóre przerzutnie). Ale sposób opowiadania został ze "starych" wierszy - to raczej rozważania (oparte najczęściej na potocznych wyrażeniach) o życiu. A ja wolałbym opis, metaforyzowanie przez obrazy wprost z "życia" wzięte. "nie widać pragnień" - no właśnie ;) ale jakoś tam można je nazwać konkretnie, dla jednego "na wyrost" to jest już 174! a dla innych to korona Himalajów ;D
  8. Może tak by było? (2 wers). Ta wersja barwniejsza od tej niżej, choć i w niej pointa "twardawa" ;) pzdr. b
  9. Sorry, za wcięcie, ale panie Adamie, takie herezje wygłaszać przy egzegecie? :) "uzus społeczny" o którym pan wspomina (choć "Internet" cały, jako taki, jest raczej śmietnikiem, niż reprezentacją społeczeństwa ;), zatem uzus jest uwzględniany przez kodyfikatorów w kolejnych słownikach oraz normach. A wbrew pozorom te normy czemuś służą, głównie sensowności wypowiedzi, czyli komunikacji. Jeśli więc na razie nie ma w słowniku - to znaczy, że nie ma poprawności. pzdr. b
  10. bezbarwności kłamstw - mówię NIE! ;) (niby takie nie_winne te kłamstwa)
  11. Cholery! (dwie, jakby co ;P) cmok
  12. nie rozumiem "w niepodjętych" (pomyślę ;) Ty, Ty, Ty - co Ty tu robisz?!!! ;D cmok b
  13. pomysł jest dobry, gorzej z zapisem; a już najgorzej z pointą - od początku domyślamy się, że chodzi o personalizację (stylizacje prowadzi w tym kierunku: ramiona, zmarszczki). Trochę to za nachalne. A gdyby spróbować poprawić trochę te opisy, bez sugerowania (czyli bez: ramion, zmarszczek, pokoleń. A na końcu zostawić tylko: stara kobieta patrzy w okno ? pzdr. b
  14. Sorry, ale przy takiej zdolności kombinatorycznej, nie szkoda Panu, żeby zapisać aż TAK naiwnie? dydaktyzm odurza jak zapach wiosennych... śmietników :) Proszę to skrócić do 6-8 wersów i konsekwentnie trzymać się formy bezosobowej instrukcji obsługi - efekt będzie na pewno ciekawwszy ;) pzdr. b
  15. . odbędzie się w ramach 3 Spotkań Młodych Poetów Krakowa 23 maja 2007 r. o godz. 17.00 w Młodzieżowym Domu Kultury, Kraków, ul. Beskidzka 30 ----------------------------------------------------------- W konkursie mogą wziąć udział uczniowie gimnazjów i szkół średnich z województwa małopolskiego, którzy prześlą tekst jednego wiersza i zgłoszenie udziału do 1 maja 2007 r. - drogą elektroniczną na adres: [email protected] - lub - [email protected] ----------------------------------------------------------- Warunkiem udziału wiersza w Turnieju jest jego odczytanie przez autora (lub osobę upoważnioną). Jury, złożone z członków związków twórczych, przyzna Nagrody rzeczowe i Wyróżnienia. Zwycięzcy otrzymają również pamiątkowe dyplomy. Wszystkie wiersze zakwalifikowane do Turnieju będą wydrukowane w Almanachu - każdy autor (uczestnik Turnieju) otrzyma bezpłatnie 1 egzemplarz. ----------------------------------------------------------- Szczegółowy regulamin dostępny jest na stronie: www.mdkgal.com.pl
  16. w nawiasy wkładasz własny dowcip i jest ok ;P
  17. "Szorty 2" z autografem Autora "Szorty 2" Jacka Ozaista (ashera) zbiór krótkich opowiadań (112 stron; format książki a 5) można kupić teraz w cenie TYLKO 10,00 zł :) - w tym koszt wysyłki listem zwykłym. Zainteresowanych proszę o kontakt na PW lub mail: bezet(niespamuj)@o2.pl (z adresu należy usunąć oczywiście "niespamuj" ;) SPRZEDAŻ WYSYŁKOWA
  18. mnie też szkoda... a zwłaszcza tego, że "wszystko" czasem można rozpiąć na jednym tylko wersie i dwóch cyfrach... bez szans na jakąkolwiek polemikę tak, z "rachunkami" się nie dyskutuje ale trudno w tym wypadku mówić o "rozpięciu" - raczej o "zapięciu" pozostaje nam zawsze, dopóki, wolna wola i poczucie humoru ;) b
  19. Eng.! Konstrukcja charaszo, ale początek niepotrzebnie personalizuje monolog, ciekawiej by było, gdybysmy myśleli: a któż to mówi - myśli, a tak dentystka wyszła na brzuchomówcę (kursywa, to jej normalny głos?), bo nie wierzę, że jak u fryzjera da się obslugiwac klienta i gadać (znaczy: cytowac broszurę popularną czy naukową ;). Ja bym lekko przestylizował jednak, ten styl pseudojakistam: "ślina podczas pocałunku usuwa kamień nazębowy a białe krwinki wzmagają odporność i wzrost" :)))) b
  20. Jacku, ty mniej pij - wiecej siedź nad tekstem! ;P Zerżnąłeś piękny pomysł, aż mi sie ręka z temblaka urywa ;) Wiesz, wyszło mi na początku, że muszelki nazwiemy żonami, i tak mnie to rozrechotało, że przelecialem (na szczęscie!) 2 zwrotke na bezdechu - w trzeciej, gdyby nie podwojone sieci, płynąłbym jak ryba wprost o jej cud końca, aż tu nagle mnie "oczy" bodły - dlaczego one? nie widzieć - nie myślec? "gusłami powracamy nie wiedząc co nas czeka" - zobacz, tu jest rytm też ok ;) Więcej Ci nie powiem, bo nie! ;) b ps. sorry, piszę paluchami w bandażach, stąd te literufki ;)
  21. i rymowane ;D b ps. nie wiem tylko, czy to przypadkiem tu nie wada? ;) w każdym razie czuć oddech klasycznych motywów "prawdziwej poezji" :)
  22. Nie rozumiem za wiele, ale sprawia wrażenie mądrego wiersza;) Pozdrawiam Podzielam zdanie przedmówcy. A szkoda, taki ładny poczatek... b ps. nie ma szans na skrócenie "WSZYSTKIEGO" do trzech wersików rozpiętych na słowie, cyfrze i mętnej-fizyce ;D
  23. Bo próżno by szukać kogoś, komu by to do głowy przyszło prócz - rzecz jasna - Pana Zdanowicza (te niezdrowe tendencje interpretacyjne u rzeczonego, spędzają sen z powiek niejednemu forumowiczowi) w pas ukłony choroba jakaś dopadła epidemiom czy tyko z nuduf? ;P
  24. Proszę Pani, użycie wyrazu "trwanie" odbiera całą przyjemność z prawdziwej kociej miłości ;) Oczywiście autorka sama wie najlepiej, co zrobi. b
  25. Przepraszam, "przygrzać' - to lewy czy prawy sierpowy? ;) Taki powymyślany wierszyk, jakoś mnie nie poruszył. b
×
×
  • Dodaj nową pozycję...