Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pancolek

Użytkownicy
  • Postów

    2 954
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pancolek

  1. nie jestem nieomylna - wręcz przeciwnie a jak czytam definicję "głębokiej poezji" to drżę "ze śmiechu" podtrzymując głowę rękoma (żeby szyja wytrzymała) tak więc ręce mam zajęte głową a nóżki do dygu gotowe uśmiecham się ;D Fajna jesteś, Porzeczko. Nie gniewaj się za moje opinie, ot subiektywizm. Do następnego!
  2. Aniu, jak napisał Wiktor, uległem negatywnym emocjom ;) Faktycznie z chamstwem to ma niewiele wspólnego. Po prostu czuję się zirytowany, ilekroć moja opinia jest w ten sposób bagatelizowana i omijana. Rozumiem, że nie jestem świętą krową i moich komentarzy nikt nie wyczekuje, ale poświęcam swój czas i chociaż 'pozdro' mi się należy ;) Pancuś docenia każdą osobę z osobna zaglądającą do niego. Większość pracuje, ma rodziny i nikt Wam nie płaci, żebyście cokolwiek mi pisali. Ja to wiem i jestem wdzięczny, że hoho :) Wiktorze; święte słowa. Dzięki za uspokojenie Aniuli :) Mariannko; odpowiedzi krótkie to zawsze odpowiedzi ;) Ty akurat rzadko nie odpisujesz z tego, co się zorientowałem ;) Haniu; ale czy to znaczy, że nie można im odpisać 'pozdro'? ;D
  3. nevermind69.wrzuta.pl/audio/2En79TM5We/mesajah_-_kazdego_dnia To na rozluźnienie. Piękny kawałek miłosnego gibania ;D
  4. Oj tak, cholernie mi się podoba, Panie Jacku. ++ Pancuś
  5. tak przy okazji - co to głębia w poezji? ja rozumiem co przykuwa uwagę ale wg siebie zrobiłam krok do przodu stan ducha prowadzi ku głodnym chcącym jednak żyć nie uważam ten wiersz za słaby - uważam za dobry! dygam pięknie A głębia to takie cosik, sprawiające, że nózki przy czytaniu drżą, główka pracuje, a ręce składają się do oklasków. Nie śmiem polemizować z nieomylną opinią autora na temat własnej twórczości ;) Pozdrawiam, Porzeczko!
  6. Egze; dzięki wielkie :) Ty i Hayq'u to dla mnie na orgu faceci z największą klasą. Jeśli cokolwiek manifestujecie, to delikatnie np. Hayq'u wierszykiem, albo Ty wycofaniem się z komentarzem. Naprawdę z szacunkiem ściskam grabulę i pozdrawiam :) Magnetowicie; ależ odpisałem, z opóźnieniem co prawda i tu pukam się w piersi. Dzięki za odzew, bystrzaku ;) Karolciu; i o to chodzi! To cecha poety/-ki z wyższej półki ;) Pozdrawiam serdeczniaście!
  7. Fagocie, dobre! Laurowe łzy cholernie pobudzają wyobraźnię. + Pancuś
  8. Chwile i samotność w tak krótkiej formie obok siebie... oj Tovuniu, Tovuniu ;)
  9. Zauważyłem, że wkradła się paskudna maniera nie-odpisywania na komentarze, które są niewygodne. I wcale nie mówię tu o obraźliwych tudzieć chamskich opiniach, tylko zwykłym wyrażaniu swojego zdania (kiedy nie stawia się minusa, ale ma się zastrzeżenia do wiersza). Co o tym sądzicie? W moim odczuciu to brak kultury osobistej i nachalna manifestacja własnych kompleksów. Przyznam szczerze, że nie pamiętam, żeby mnie się zdarzyło z premedytacją, po chamsku omijać czyjeś komentarze przy odpisywaniu, jakiekolwiek by nie były. Np. Illionowskiemu zawsze z radością odpisywałem. Zmartwiony Pancuś
  10. Pięć razy w wierszu powtórzyć słowo-klucz (interpretacyjny) tego tekstu bezdroże to jakby uważać, że czytelnik jest za dużym debilem, aby samemu na to wpaść. jest inaczej deutro-izajasz ćwiczy śpiew lamentacji a wrzosowiska obsuwają się pod ciężarem fałszywych psalmistów wraz z rzeką płynącą wąwozem przybywają tu słowa tułacze które przewodzą i od początku podżegają nie ma bogów nie ma krzyży wszechwładna jesień dokonuje kolejnego rozbioru ubiera się w czerwień i wynaturzenia żółcią mienią się wrzosowiska wieje pustynny wiatr warunki są ciężkie Potencjał do oszlifowania. Pointa+przedostatnia strofa położone. +/- Pancuś
  11. Łomatko ;) Minusa nie dam, bo nie aż tak słabe, ale słabe. Nie przykuwa uwagi, tylko operuje terminami przyrodniczami, co nie prowadzi do niczego ciekawego. Ot opis stanu ducha, urozmaicony przyznaję, ale bez tej głębi, którą cenię w poezji. Pancuś
  12. Taka wprawka, jak dla mnie. Potencjał jest i podobaśne niektóre zdanka, ale to jeszcze nie to. Strofa z forum bez głębszego wydźwięku; 'wierzchołki' z pierwszej strofy powinny mieć kontynuację w drugiej strofie, bo robi się nieczytelnie i jeszcze parę takich 'smaczków', więc... +/- Pancuś
  13. jak Jimmy + pytanie otwarcia jakieś takie beee... Czołgi i igły w brzuchu fajowe. Czekam na następny +/- Pancuś
  14. Adolfie, wyzbyj się maniery archaizacji wypowiedzi pl'a. Strasznie psuje odbiór i sprawia, że wiersz się oddala od odbiorcy już przy samym czytaniu, bez wchodzenia w szerszą refleksję. Pomyśl nad tym ;) +/- Pancuś
  15. Duma i Uprzedzenie? Taki leciutki i naprawdę porządnie zagrany :)
  16. Ostro, ale to się czyta, oj tak. + Pancuś
  17. Najlepszy Twój, jaki czytałem. Cholernie mi się podoba. ++ Pancuś
  18. Ja uwielbiam Twoje pisanie, więc co tu się rozwodzić? + Pancuś
  19. Ach jak ja nie lubię słowa 'wspomnienia' w wierszach, jak nie lubię ;) Reszta naprawdę porządna. Z rozmysłem, więc musi się dobrze czytać. + Pancuś
  20. Hmmm... no za lekkie to rymowanie, takie infantylne i nic z niego nie wynika. Nie kupuję, ale pozdrawiam niemal jesiennie ;) Pancuś
  21. Najbardziej ostatni, a te anioły w bunkrach kiedyś zapożyczę ;) Pancuś
  22. Może *zmiękczają? Ta śliwka kompotowa nie tenteges, ale generalnie naprawdę mi się podoba, Kasiu :) Poczytam jeszcze, jak wrócę, bo teraz czas goni. Ps: chyba Twój najlepszy z tych ostatnich + Pancuś
  23. Dokładnie
  24. Dokładnie tak. Całość w ogóle mi się w głowie nie układa - taki źle zakamuflowany banał; te uczucia, myśli, chwile, czas. Co z tego że ubrane nienagannie? Póki co, dam minusa. Z tym że czekam na następny. - Pancuś
  25. Marna wyliczanka. Pancuś ocenia warsztat, a nie same skojarzenia; póki co widzi jeden czasownik i brak umiejętności zapisania jakiegoś pomysłu. Stąd - Pancuś
×
×
  • Dodaj nową pozycję...