Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. No tak, reszta mniejsza, pozdrawiam fajnie. i zobacz jak dziecko- to fajne za to Stefanie
  2. to do tyłu iść? jakoś tak dziwnie(: pozdrawiam ciepłoniaście
  3. granatowe przydrożne wiolonczele zachlapane głogiem żółte krople ptaków strząśnięte przez wiatr to jakby z bezczasu:)fajne pozdrawiam ciepłoniaście
  4. a co to znaczy? nie wiem, jeśli o chemie to tym bardziej, dzięki za obecność Marlett:) pozdrawiam ciepłoniaście
  5. lotności / nie dla rozumu zawsze - zgoda ale polecieć mi się jednak nie udało.Pozdrawiam. no bo nie zawsze trzeba latać:)(zdaje mi się) pozdrawiam ciepłoniaście dzięki za obecność H.Lecter
  6. Że niby moje wiersze spaczone?! ;) Judytko, tak mi w głowie gra. Dzięki za obecność mm moje też są spaczone( jeśli to wiersze), spaczenie wydajemi się wynika z rzeczywistości jedynie, ot tak se pogadałam i myk,ciepłoniaście, proszę
  7. Siadam Od razu przechodzę do sedna : Kluczem zdrapuję dwie warstwy farby Doganiam czas przeszły--> po co? Zdmuchuję miesiące Dotykam niezły fragment, pozdr. ciepłoniaście
  8. :) fajnie, szczególnie ten siwy wąs a niech sobie biegnie czas- tak to widzę u Autora bezczas, 6-5-5- widać co najważniejsze, pozdr. ciepłoniaście
  9. a Pana to nie znam (?) niestety często tak mam pozdr. ciepłoniaście Zbyszku- Dwa(?)(: dziękuję za obecność zacnego poety
  10. ni ma czym (prawie) ciepłoniaście miłego dnia dzięki za obecność,myk -kasia
  11. hi a to Ci dopiero szyfer, starałam się, żeby w miare było czytalne za obecnośc, ślad dzięki, pozdr. ciepłoniaście
  12. dzięki marianno za obecność peelki żadnej nie ma pozdr. ciepłoniaście
  13. lotnościi znów wokół fioletowo-szarych łąkach wsiąkam tyle razy o Tym ile razy żyć ślepy by zaniemówił nie dla rozumu zawsze
  14. a ja nic nie wiem o tym, ale ziemniaki lubię pozdr. ciepłoniaście
  15. bardzo ładnie się spełniacie w wierszu pozdrawiam ciepłoniaście
  16. Dekadent wydaje się taki malutki pośród drzew ciemnistych, ni skrawka światła, podobno człowieka nic nie trzyma, jest uścisk-niewzmacniający, a gdzie me źródło wsparcia? taka budzi- się refleksja, pozdrawiam ciepłoniaście
  17. taśma traci światło czułość dźwięk drżenie dylematu oto chodzi żeby nie stracić pozdr.ciepłoniaście
  18. myślę, że wiersz nie ma grama spokoju, bardzo taki burzliwy,ale być może teraz właśnie owa"burzliwość" przyciąga i wszelkie spaczenia- ot taka refleksja, pozdr.ciepłoniaście
  19. ładnie rysujesz(: choć nie widziałam) pozdr. ciepłoniaście
  20. Serdecznie dziekuję przede wszystkim za wizytę u mnie, no i za te ciepłoniaste - bardzo! Odwzajemniam i nadkładam - baba :)ah...
  21. powiem że przeczytałam dalej i to dość szybko, należałoby mnie zbić(; ale fajowy pomysł:))) pozdr. ciepłoniaście
  22. na niebieskiej trawie roztargnienie nie ma dla łamliwych...................? hm hmm moc w słabości-brak? (( może te miejsca dwa za dużo?) nieustępliwi mają swoje miejsce pomarudziłam i myk pozdrawiam ciepłoniaście
  23. nie wiem co -mądrego napisać, może tak: nie bałam się zostawić śladu, wiersz to jakby stąpanie bezdechu, gdzie wydaje się, że nie ma nic co podtrzymuje mebel a jednak jest pochód niepewny, pozdrawiam ciepłoniaście
  24. niestety nie udało mi się zjawić, a takie miałam dobre intencje:)
  25. :) również szczerze zawsze piękny dar- " że jesteście" potwierdzenie utworu odpowiedziałam na to: pomyśl, czy można by dawać, choć się nie ma?(:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...