Judyt

są momenty takie z dzieciństwa że chce się powracać, tutaj są również takie momenty, chociaż niektóre do wywalenia np. reinkarnacja jakoś nie leży,( ciekawa opowieść):) ciepłoniaście

dzięki Krystyno za obecność:))) no to fajniaście,że można, wzajemnie

tak wiem po co:)Wiktorze, z jednego worka, nie na siłę i jednak nie mroźnego:)ciepłoniaście dzięki za wizytę

w otwartych drzwiach o nic nie zapytam puenta jak z jakieś piosenki: o nic nie pytam o nic nie pytam, a tak to dobrze nawet wyszło:)ciepłoniaście

zapamiętać znaczy patrzeć prosto w słońce rzęsy w półmroku blisko słuchanych powiek w ciszy jesteś natchnieniem a potem jeszcze może powiesz coś witaminy musisz jeść i zapytam zaraz: więc miód to jest afrodyzjak wiesz? odpowiadam za różę jerychońską i czuję potrzebę odpowiedzialności na chórze freskiem ave niezmywalnym wszędzie łagodnym ciepłego szaleństwem wiatru szemraniem, minutami czuwaniem nawet gdy(...) darem niezapodziewanym w końcu słowem nie pisanym oddaniem ufności, ukochani -------------------------------------- mina skrzypcowa nim przyjdzie i miną mrozy poranną mgiełką osnuwającą sny wierzbową łąką z paletą odcieniami suchym policzkiem na ukojenie najlżejszym tchnieniem codziennym spojrzeniem moim promieniem starczy serca wzruszeniem wyczekanym ----------- zanim się w muzykę wtopi; w toku(...)

ano tak:)macie racje, nie pamiętam skąd te słowa :) ale mi podpasowały sytuacyjnie, dziękuję kochani, wiersz jak wiersz niech sobie poleży jak reszta, a może wyrośnie z tego co pięknego? na Wasz kamień wlazłam:):):)kwiatowo!ah.. przyroda zachwyca, a statki jak białe smugi delikatne, dobre na szkice Marlett

mm chyba tak:) hmm dzięki Wam za obecności, ciepłoniaście

dobra:) a na co zamienić?:)( że smutno z firankami?) dzięki Stasiu za obecność siarczyście dziękuję :)ciepłoniaście

siostrze siedzisz ciepłą smugą owinięta pod firankami rzęs dwa nieba żar sedno wód ptaki fali zaskoczenie jedyne wiesz ------------------------- i nie tylko piaski kładziesz dłonie swoje pod jej stopami na zawsze ----------------------------- * do obrazu ptaki pustyni namaluję krok po kroku dłonie pod stopami moimi a pogoda się zmienia dom nie ręką uczyniony choć gwarno dokoła przewracasz strony

trafnie kursywa się przylepia, chociaż ja bym dodała, że to człowiek sam ze sobą(?) :)ciepłoniaście

oj nie wiem:)aczkolwiek modliszka okej

a mnie się podoba jak na owada z pozycją przystało:) (piękny owad, szkoda, że na żywo nie widziałam)ciepłoniaście

a mnie się wydaje, że jest bezcenna;) ale dziękuję serdecznie, może i mi ktoś kupi taką dzięki jeszcze raz za ponowną obecność:) ciepłoniaście również słońca!

no dzięki Agato za obecność, Twoja wersja jest bardziej oczywista:)ciepłoniaście ps. a ile kosztuje ta róża?;)

Trochę mnie tu nie było na forum, ale widzę że ty Judyt nie próżnowałaś licznik z 2 tysięcy zmienił się na pięć ;) Ja jakoś nie umiem pisać latem, świat, natura jest tak piękna i jest tak blisko człowieka że nie ma czasu ani ochoty na złapanie pióra. To taka dygresja ;) Dzięki że wpadłaś i ciesze się niezmierniaście że przypadło. Pozdrawiam. Robert: mylisz się --> próżnowałam;) no ..niemniej miło Cię naturalnie przywitać, ja tego nie liczę, nieczego nie liczę

:) mm jaskółki przykuły oko, całkiem sierpniowo, a teraz wrzesień już nastąpił i człowiek w kocu musi siedzieć ciepłoniaście

no ja jeszcze też nie wiem czy tu czego jeszcze nie warsztatować, a jeszcze to proszę bardzo i dziękuję za obecność Robert:)ciepłoniaście

o..no mm..zapraszam serdecznie:) i dziękuję za obecność teraz:)ciepłoniaście

zapamiętać znaczy patrzeć prosto w słońce rzęsy w półmroku blisko słuchanych powiek w ciszy jesteś natchnieniem a potem jeszcze może powiesz coś witaminy musisz jeść i zapytam zaraz: więc miód to jest afrodyzjak wiesz? odpowiadam za różę jerychońską i czuję potrzebę odpowiedzialności na chórze freskiem ave niezmywalnym wszędzie łagodnym ciepłego szaleństwem wiatru szemraniem, minutami czuwaniem nawet gdy(...) darem niezapodziewanym w końcu słowem nie pisanym oddaniem ufności, ukochani -------------------------------------- * mmm a to na deser? mina skrzypcowa nim przyjdzie i miną mrozy poranną mgiełką osnuwającą sny wierzbową łąką z paletą odcieniami suchym policzkiem na ukojenie najlżejszym tchnieniem codziennym spojrzeniem moim promieniem starczy serca wzruszeniem wyczekanym ----------- zanim się w muzykę wtopi; w toku(...)

to taka historia opowiedziana, hm piękna puenta:)ciepłoniaście

bardzo dobry wiersz:) ciepłoniaście

jesteśmy księgą pełną ksiąg słowem z kleksa i kleksem zarazem mnie się to:) fajnie Tomku, ciepłoniaście

:)ni ma za co, ah

:) ah bratnia dusza?:)(uda się) Wzajemnie

Judyt! Cieszę się, że znalazłaś coś do posmakowania. Miło Cię gościć w jesiennym sadzie. Dziękuję. :))))) Cieplutkie pozdrówki. jak w sadzie to mogłabym posiedzieć dłużej, jednak sentymentalnie odejdę już:), ni ma za co, wzajemnie