
greg_lipski
Użytkownicy-
Postów
243 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez greg_lipski
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8
-
o rany! to jak oskarżenie na szczęście nie do mnie:) pozdrawiam pod silnym wrażeniem
-
De’gustacje przekonań – czyli przekonania warunkowe
greg_lipski odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to jest pokoleniowe "?" pozdrawiam ciepło -
list numer trzy
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to proste Kleopatro, wyobraź sobie tylko drzwi do domu ze szczeliną na listy, takie jak na angielskich filmach i sekret słów pod drzwiami rozwiąże się sam. jest wczesnie rano,leżysz jeszcze w łóżku zaspana i przez zamknięte powieki czujesz już, że pod drzwiami leży list, może z Polski, może gorący... pozdrawiam szczerze i dziękuję za komentarz -
list numer trzy
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ech Stasiu czemu nie zdybałaś tego wierszyka na warsztacie :) dziękuję za pomoc i pozdrawiam -
list numer trzy
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
co w tej kopercie? nic więcej - tylko słowa lecz spać już nie mogłem tak szeleściły pod drzwiami wiedziałem - puste wyrazy sekret szeptem mógłby się zmieścić ale trochę za cienki papier -
moja burza
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wielkie dzięki popracuję pozdrawiam -
moja burza
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Głos Pana zgina dęby, ogałaca lasy" Psalm 29 Liczę kiedy przez szczeliny w suficie raz po raz światło błyska i kapią na mnie kropliste dreszcze co krzyk ja liczę na Ciebie co błysk cieknie głośne szuranie - jakby przeprowadzka A ja liczę na to że nie moja -
Podwójny atak padaczki
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dziękuję Wam za uwagę i komentarze -
chcesz... II odsłona ( inspiracja )
greg_lipski odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
bardzo ładne Ewo, nie brzmi już jak reklama sieci telekom po prostu wiersz pozdrawiam -
aż boli mnie mózg od tego ogromu zachcianek pozdrawiam :)
-
trudno by było to /cel kopniaków/ lepiej doprecyzować bez szkody dla urody wierszyka mnie się podoba pozdrawiam
-
W tym kraju
greg_lipski odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tęsknię do kraju parków i ławek.. Polska nim niestety nie jest trudno mi się zgodzić ze spójnością pewnych stwierdzeń, ale nie mogę pozostać obojętny wobec tematu, przecież każdy z nas trochę inaczej odbiera nawet tę samą rzeczywistość. uważam, że ta dosłowność jest znakomita - ma swój rytm. pozdrawiam -
i jeszcze raz klawo!
-
Podwójny atak padaczki
greg_lipski odpowiedział(a) na greg_lipski utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
- Budzi się. - Halo! jak pan się nazywa? boli mnie głowa mój zgryziony język miesza z trudem krew i spuchnięte słowa Mówiłem jej przecież, że nie trzeba nikogo wzywać. - Synku... miałeś atak. nie wiem, czy to dobrze w płucach przeciąg świszczy lecz jakby obok mnie i już nie przeszkadza nic nie ogarniam znowu zapadam się -
póżno nie znaczy nigdy
greg_lipski odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przede mną też październik i sporo cięć dziękuję za motto -
nie ma jej już...w połowie
greg_lipski odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stasiu, dla mnie to piękny i kompletny wiersz -
na zielonych łąkach
greg_lipski odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ten wiersz jest piękny -
Twoje słowa też miłe, dziękuję bardzo Stasiu
-
dziękuję za uwagę i komentarz. pozdrawiam ciepło
-
Mrucz, wymrucz się kocie skoro na mruczando tak wzięło cię i na nic się nie oglądaj przeciągnij się - długo się przeciągaj. Chcesz, to przyjdź się połasić nie chcesz - przyjdź do mnie potem rób co wolisz mrucz, nie mrucz przecież jesteś kotem..
-
narasta łamanie nie mija kryzys ucieka w drażliwość trauma narasta taka kompozycja Twoich słów wydaje mi się ciekawsza, "trauma narasta" na końcu tak transowego tekstu brzmi jak zwrot medyczny, a może warto pośledzić tę "kapiącą" w jedno miejsce wodę i zmienić ostatnie słowo, które się powtarza? pozdrawiam serdecznieb
-
Po wyborach
greg_lipski odpowiedział(a) na macte poema utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
wyciąłbym czwartą i ostatnią zwrotkę / ostatnia to troche jak tłumaczenie dowcipu/ podoba mi się ten wiersz i bardzo mnie zaskoczył. pozdrawiam
- Poprzednia
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- Dalej
-
Strona 7 z 8