Madlenko , miło,że dołączyłaś do nas,ale tyle wierszy na jeden raz?
Co prawda nie ma limitu,ale wypychasz wiersze. Uszanuj też utwory innych.
Czy tak bardzo Ci się spieszy?
PozdrawiaM.
wyruszyć samej w podróż
niezauważalne barwy
mgła krojona na kawałki
pomiędzy prześwitami nic różowego
krople wtłaczane
w naczynia z alabastru
ciśnienie rośnie nieskończoność
w zielonym spokoju
dobrze jest wrócić
co to za tajemnicza "linka z białą kopertą"? czy chodzi ci może o pajęczynę?
Chodzi o poszwę od kołdry.
Teraz już mało kopert na kałdry i nie każdy wie co zacz.
A utwór uroczy.
zamknięte oczy
wychodzisz poza własny
stan skupienia
astral woła myślokształty
przenikają braki i defekty
wynagradzasz chwilą
przyjemności trudno
usunąć utrwalacze
sam jesteś światem
w świecie
najciekawsze jest
że jego niepełnosprawność
wygina każdego prostaka
a uczonego komplikuje bardziej
niżeli on sam
stwarza problem
To moja ulubiona strofa,bo wiersz pamiętam z warsztatu.
Świetna pointa.Ode mnie+++.
PozdrawiaM.