Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

a._mrozinski

Użytkownicy
  • Postów

    1 215
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez a._mrozinski

  1. Krótkie i trochę trudne w czytaniu, ale ok, pomyślmy. Antynazirasiści (a więc przeciwnicy ujednolicania, zacierania różnic wewnątrz grupy, a wyostrzania na zewnątrz, traktowania ludzi podmiotowo itd) sami wrzucają się do jednego kotła. Do tego hokus pokus, a więc iluzja, tolerancja poza granicami rzeczywistości prowadząca do ujednolicania... hm, kombinuję w tę stronę. Wiersz nie jest jednoznaczny, ale podoba mi się. Arek ps. ach, nie chciałbym dzielić świata na owsiaków i rydzyków, i nie chciałbym odbierać tego wiersza przez ten pryzmat, myślę, że Woodstock pełni bardziej rolę symbolu
  2. Ach, dziś pierwszy dzień jesieni, pogoda jesienna od dawna, a lato mimo wszystko nie chce się zapomnieć? Wiersz całkiem całkiem... pisząc o Warszawie, nigdy nie wspomniałbym o motylach i karminie, bardzo dobrze, że jest ktoś, kto wspomina. Arek
  3. To może też coś napiszę na temat, bo już dwa razy pisałem obok. Poezja nie musi być piękna. Poezja nie ma wpisanego w definicję piękna. Człowiek nie musi być mądry, może być głupi. Osobiście wolę mądrych ludzi i piękną poezję, ale nie będę nikomu mówił jak ma pisać, ani czy ma być mądry czy nie.
  4. Piękne to... a może by jeszcze dodać, że jego męskość nabiera sensu? Stają się jednością, dopełniają się i tworzą wspólnie coś bliższe doskonałości. Choć nie wiem, czy pisanie o tym nie zaciemniłoby obrazu całości. Teraz jest jasno, zrozumiale i pięknie. Możesz śmiało nic nie zmieniać :) Arek
  5. O jakich ramach federacyjnych mówisz? Bo jak na razie UE nie jest i jeszcze chyba długo nie będzie federacją (bo najpierw trzeba zmienić ideę Unii; najlepszym przykładem jest "konstytucja europejska", którą od lat próbuje się na siłę stworzyć bez powodzenia). Przypadek Szwajcarii jest szczególny (powstała głównie z powodu zagrożenia sąsiadami, nikt nigdy nie chciał się w jej ramach integrować, za to podtrzymuje się różnice kulturowe między poszczególnymi grupami etnicznymi), nie wiem dlaczego o niej wspominasz. Nie możesz pomijać faktu, że obecnie w Europie jest więcej państw niż kiedykolwiek wcześniej. Kiedyś na pewno to się zmieni, ale mówienie, że obecnie państwa narodowe obumierają jest bzdurą.
  6. Ha, dobre sobie. Więc powstanie Kosowa, uznanie przez Rosję Osetii i Abchazji, zbliżający się podział Belgii i w niedługim czasie rozpad Wielkiej Brytanii nazywa się "obumieraniem". Od lat 70./80. narody się budzą i z czasem państw w Europie będzie tylko coraz więcej.
  7. Już parę wierszy na ten temat napisałem. I fakt - ateizm można uznać za "wiarę" (czy raczej światopogląd). Choć myślę, że ateistów jest dużo mniej niż neopoganizmu.
  8. Mógłbym oddzielnie interpretować obrazek i wiersz, bo może to i są pagórki, ale kojarzyć się może bardzo bardzo różnie :) Bardzo podoba mi się nastrój wiersza. Zakończenie też (może jednak wielkropek skasować?) Arek
  9. I mi się podoba. Dobry pomysł, dobre wykonanie - czego chcieć więcej? Arek
  10. Hm, przyjemniej odczuwać ogólny beautiful feeling, niż czytać kolejne wersy... ale to chyba dobrze. Czuje się, to co miało się czuć. Arek
  11. Zgadzam się, że dobry wiersz. Tylko coś ze mną nie tak, bo pointa w pierwszej chwili wydała mi się banalna... ale zastanowiłem się i doszedłem do wniosku, że przecież to, co wydaje się banalne, ponieważ tyle razy tak wiele osób to pisało, jest w rzeczywistości prawdziwym uczuciem, prawdziwym pragnieniem (które przecież i ja w życiu doświadczałem wcale nie uważając za banalne). Wystawiam Ci plus, bo ta pointa to tak naprawde nie są słowa. Arek
  12. Ja też często nie odpowiadam na komentarze i nigdy nie czułem się w jakiś szczególny sposób do tego zobowiązany. Wstawiam wiersz - ktoś komentuje, ja na ogół przyjmuję komentarze do siebie i już. Gdy komentuję czyjś wiersz także rzadko wracam sprawdzić, czy autor odpisał czy nie.
  13. Wycenianie poezji ogólnie rzecz biorąc jest kiepskim pomysłem. Kupiłem tomik poezji Hartwig za 4 zł na wyprzedaży. Jeden kebab jest więcej wart niż rok pracy poety. Taki świat.
  14. Rozumiem jakby dwie fotografie: pierwsza gdy matka alkoholiczka "oddaje" dziecko do inkubatora. I druga - gdy syn powraca już jako mężczyzna. Zgadzam się z Kasią, bardzo dojrzały, mądry tekst. Arek
  15. Daj odpocząć! za trudno się czyta... Arek
  16. O przepraszam mnie (i myślę, że na tle innych wierszokletów nie wyróżniam się) nie jestem budzony o świcie przez słońce, a wieczorem nie jestem tulony. Jest teraz 20.20 więc zgodnie ze słowami wiersza powinienem iść lulu, a najciekawsza część dnia przecież dopiero się rozpoczyna. Jutro pewnie słoneczko będzie mnie budzić conajmniej 4 godziny zanim uda mu się zwlec mnie z łóżka. A dlaczego tyle o tym piszę? Dlatego, że przykład budzenia/tulenia dobrze oddaje ogólną naiwność wiersza. Nie można traktować poważnie "Wędruje pośród kosmitów" albo "Prowadzi nierówną walkę / z chaosem świata szarego". To banalne i nieciekawe. Skoro przeciętny Polak niechętnie wydaje (albo wcale nie wydaje) parę złotych na poezje Herberta to jak niechętnie i ile byłby w stanie zapłacić za coś takiego? A sam temat jak temat - każdy jest dobry, byle dobrze napisać. Arek
  17. Żeby zacząć jednak w jakiś miły sposób: i My witamy :) A teraz już właściwy komentarz. To jeden czy dwa wiersze? jeśli dwa (a na to mi wygląda) - to ja nie recenzuję dwóch, bo nie po to jest limit na forum, żeby wstawiać dwa, trzy, dziesięć wierszy jako jeden. Więc może pominę drugi utwór i skupię się na pierwszym. Nawet nie jest źle. Podobają mi się niektóre fragmenty ("niepogodzone pogodzenie się / z nieuchronnym", "i już nigdy nie będzie / tak jak było / tylko co dzień niepostrzeżenie gorzej"), inne mi się nie podobają (np. początek -nienaturalna składnia, albo "smutny zgaszony" z punktu widzenia znaczeniowego dwa te same słowa obok siebie - po co? Dziwny też feagment "budowlany"). Tak więc odczucia mam mieszane. Ciekaw jestem jaki będzie Twój kolejny wiersz. Arek
  18. Niezłe, warto by paru artystów przeczytało ten wiersz. Acha - dla niewtajemniczonych warto by zrobić przypis wyjaśniający kim jest Aoede. Arek
  19. Co do zazdrości - zgadzam się, nie cierpię jej. Ale wiersz niestety marny. Jeśli pointą miało być to, że dziewczyna ginie przez zazdrość (co samo w sobie jest już bardzo kiepskim zakończeniem, bo ani ciekawym ani odkrywczym), to tytuł powinien być inny, bo czytając wiemy już o co chodzi. Arek
  20. Swego czasu miałem okres fascynacji horrarami niemymi.
  21. Wiersz z chilijskim winem i przemokniętymi snami nie może się niepodobać :) tylko po zakończeniu oczekiwałbym czegoś więcej, bo apetyt rośnie w miarę jedzenia. Arek
  22. Wszedłem, bo lubiłem głos Joki z K44. Wiersz całkiem przyzwoity, przyjemny temat przyjemnie opisany. Co do warsztatu zgadzam się z Draxem. Arek
  23. Początkowo poszatkowanie i niedopowiedzenia mnie nieco rozstrajały, ale po drugim, trzecim czytaniu już nie. Podoba mi się przejście od tematu pierwszej strofki do przedostatniej, by na zakończenie znów powrócić. Arek
  24. Nastrojowo, niemal baśniowo... a pointa tak inna i choć sama w sobie nie jest szczególna, w zestawieniu z resztą bardzo mi się spodobała. Tak jakby wyjście z kolorowego zoo na szarą ulicę było pointą wycieczki. Jestem na tak. Arek
  25. Uf, od jakiegoś czasu nie mogłem przełknąć Twojej poezji, co szczerze mnie martwiło. Na szczęście napisałaś ten wiersz z bardzo dobrym poczatkiem i bardzo dobrym końcem. Odetchnąłem... Arek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...