Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sława_zaczek

Użytkownicy
  • Postów

    653
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sława_zaczek

  1. Oxywio, smutny ten wiersz ale z jakże pięknym mrocznym klimatem, bardzo na tak:)))
  2. oj, śni, śni, 2 lutego znowu wylatuję do Londynu:)) \ a teraz się kuruję, grypsko cholernie mnie w szpony wzięło i łamie kołem kości, wykręca stawy, istne tortury!!! ściskam cię z oddali, bo z bliska mogłabym zarazić HIHI
  3. przeczytałam, zamyśliłam się.. ale telewizji nie oglądam, więc.... :))) pozdrawiam ciepło
  4. hehehe, to samo chciałam rzec:))))) witaj Emiluuuuu oczywiście pluskam ci
  5. kochać to doświadczać wspólnych trosk i przeciwstawiać się im, mnie się podoba:)aczkolwiek stać cię na więcej... Pozdrawiam WAldi
  6. uchylę zasłony drzwi na świat zakołyszą się promienie spłyną po brwiach nieobleczonych szronem nie będę szukać odpowiedzi pytania rodzą się zawczasu przejrzałam nie da się od nowa wskoczyć w skorupę zielonego groszku nie myślę o katakumbach zachwycam się ciszą i głaskaniem powietrza pod koszulą wyznacza kierunek na przekór ręce która przez zasłony wpuszcza jasność w blasku włos jak krople rosy na poduszce śniącej o dalekich podróżach grzechem jest pozbawiać ją złudzeń słońce jeszcze nie zaszło z 2010. wersja 2. uchylę zasłony - drzwi na świat zakołyszą się promienie spłyną po skroni majowym szronem nie będę szukać odpowiedzi pytania rodzą się zawczasu dojrzałe słowa nie da się oblec w bawełnę nie myślę o katakumbach zachwycam się ciszą i głaskaniem powietrza pod koszulą - wyznacza kierunek na przekór ręce która przez zasłony wpuszcza jasność krople rosy na poduszce jeszcze śnią o dalekich podróżach nie pozbawiaj ich złudzeń póki słońce w oczach 23. 01.2012 3. HAYQ'OWA:) uchylę zasłony drzwi na świat się zakołyszą spłyną promienie po brwiach nieobleczonych szronem nie będę szukać odpowiedzi pytania rodzą się zawczasu przejrzałam nie da się od nowa wskoczyć w skorupę zielonego groszku nie myślę o katakumbach zachwycam się ciszą i głaskaniem powietrza pod koszulą na przekór ręce która przez zasłony wpuszcza jasność wyznacza kierunek kropli na poduszce grzech pozbawiać złudzeń póki słońce w oczach ( DZIĘKI)
  7. wstaje dzień na przekór rozleniwieniu nocnych majaków rozpromieniło się zaiskrzyło powietrze pies z kotem w jednej misce obwąchują wczorajsze resztki na tę prywatność wrona skrzeczy szpetnie a ja zaskakuję samą siebie kocim grzbietem sprężystością ruchów budzę pragnienia w kałuży z niebem rozjaśniam oblicze dzień pajęczyną otulił myśli i chociaż szadź we włosach pragnę jak koza podskakiwać do drzew z liści uwić gniazdo i ludzika zrobić z kasztanów wkrótce nie zaśpiewa radośnie ptasie gniazdo na kominie zazula zakwili żałośnie poznasz że już czas rozetrzeć w oczach sen http://www.youtube.com/watch?v=iy_e3TPXCJo&feature=fvwrel
  8. ooo Leszku, jak miło, że zbłądziłeś celowo w moje progi :)) pozdrawiam ciepło
  9. ooo, tak Sylwestrze, warsztat dobry jajo też!!! oklepany temat a wybrnąłeś świetnie, To przypomina mi wiersz Brzechwy" Jajo i kura" pozdrawiam ciepło
  10. Leszku, miło cię znowu czytać :))) pozdrawiam ciepło
  11. przemijanie tylko pień rozdarty straż trzyma nad zwłokami dłonie dotykają miejsc gdzie przelatywały mgły wilgotne ciepło mieszało noc miękkim dźwiękiem otaczającej wody kiedy lata zaczynały opadać z kalendarza szczyty w brązach tliły się na tle księżyca zaczęła wyrastać ona huba wśliznęła się w tożsamość zdobyła status zasiedleńca opanowała niezamieszkałe obszary ratunkiem miała być szczepionka pękły ramiona potężnego starca z hukiem i krzykiem ptactwa próchnem płacze zieloność wydeptana przez ludzkie myśli http://www.youtube.com/watch?v=YpQN9Bk44ag&feature=related
  12. Beatko, śliczny twój wiersz taki sercu bliski, ściskam cię mocno, majaca dość tej zimojesieni stasia:)
  13. oj, oj, to zupełnie o mojej Roksance, wypisz wymaluj :))
  14. co to takiego nunc? druga zwrotka powaliła mnie, użyłas dawno zapomnianego słowa- 'zaprzańcu', rozśmieszył mnie, w kaptur z 'niewidki nie przebieraj" czytałam, że istnieje czapka niewidka, więc nawet jak coś wybierze to i tak nie będzie widać :)) kłaniam się Alu!!!
  15. heheh, mariannoja, taka mała zabawa, przerosła mnie jednak, dzięki!!
  16. oj, ja się odchudzam od kazdego poniedziałku i... też gotuję obiadek smaczny więc jak się odchudzać...? super dzidzia
  17. to są mądre słowa, tak bywa, kiedy stawiamy na miłość bez kontroli jakości... pozdrawiam ciepło
  18. Joasiu, Tobie rónie najpiękniejszeo Roku ze zdrowiem, szczęściem i miłością, bez kłopotów i zmartwień!!!!
  19. mario, komentarz inny niż wszystkie, dzięki i witam w moich progach, Noworoczne i kłaniam się życząc zdrowia i radości! najlepszego roku!!
  20. heheh, Spółeczko, brak, bo zaciągnięty na uszy... dzięki ;))
  21. a wiesz, że ja też coraz częściej o tym myślę, ładnie ubrałeś myśli w słowa, podobasiem pozdrawiam i najlepszego roku Nowego! a choinki, no cóz i tak j muszą wycinać bo za gęsto w lesie...
  22. a ja tu odczytuję ze Plka tęskni za dawnymi czasami, kiedy melodie wygrywały najpiękniejsze dzwięki młodości, dziś słyszy tylko stukot obcasów i ciszę we dwoje:))) albo jeszcze gorsze, że jest sama chora bez pomocy,,,ale to chyba nadinterpretacja:P macham MagdoBLu Najlepszego roku 2012~~
  23. noooo, Kryś, wielkie dzięki że wy;łapujesz.. i lubisz, co prawda nie każdy, ale co tam jak jest kilku na tysiące to i tak wiele:)))), sciskam, macham i wszelakiego dobra życzę!!! na ten Nowy ROK!!!
  24. aż tak? Blumagdo, kochana dzięki!!! ściskam skrzydłem macham i najlepszego roku życzę:))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...