Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sława_zaczek

Użytkownicy
  • Postów

    653
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sława_zaczek

  1. różnica kolosalna, biedna pelka, taka samotna:) a noc męcząca, skoro dialogiem są spojrzenia, niech sam gotuje albo idzie do baru
  2. Pragnienie bycia kimś innym, to marnowanie osoby, którą się jest. Kurt Cobain sprawiłeś mi sukienkę taką morelową z dekoltem tańczyłam przed tobą jak przeplatka atalia widziałam uśmiech i oczy modraszkowe rozkręcone żarem lekko niby we śnie wirował świat i ty okręcałeś mnie wokół palca na własne życzenie bagaż wlokłam po bezdrożach nieznanych przystanków na kolejnym przechwyciłeś mój niedosyt światła zbudowałeś dom pod lipą a ja proszę nie mów już do mnie z wielkiej litery BĄDŹ SOBĄ WSZYSCY INNI SĄ JUŻ ZAJĘCI http://kk190862.flog.pl/wpis/5183413/przeplatka-atalia http://kk190862.flog.pl/wpis/5194036/modraszkowo
  3. kiedy nie ma wiatru, dym idzie prosto do nieba:):) przyspieszonym kursem :):) dobre!!! Magblu!!!
  4. przeczytałam: przestałeś smagać się życiem, dobry wiersz, Januszu, pozdrawiam ciepło
  5. Magduś, Cezarku, Joasiu, bardzo dziękuje , kłaniam się i miłego tygodnia:):)
  6. oj, chodzą chodzą, i wchodzą na głowę :):)szczyt wszystkiego, jakie bezczelne :P:P Kosie witam i ściskam :):) kosy w nosy!!!
  7. nato, tereso, dzięki :):)
  8. piękny, wzruszający!! zabieram tereso:):)
  9. Anno, Marku,bardzo dziękuję Pozdrawiam najserdeczniej :))
  10. oj, tak, tak babo z izby ):):) dzięki za pochylenie się nad wierszem :):) z przytupem ściskam :)
  11. Elu, to bardzo pocieszające słowa, dzięki, kochana:)) MIłego jutra!!!
  12. mówisz- masz ucinam im pogmatwanie :P dzięki Andrzeju!!!
  13. moja plaża poskąpiona słońcem pachnie haszyszem mokry piasek ze śladami sztuki salonowej i to jest to!!!!!!:):):)
  14. wiersze sie pisze na Zetce, tutaj sie próbuje, ale Anna PISZE WIERSZE!!!
  15. oj, tak MagBlu:):) dzięki za odszyfrowanie :):) uśmiecham :):)
  16. z przyjemnością :):)
  17. słowa z dorabianymi skrzydłami nabierają lekkości szczęśliwych przypadków przysiadają na ramionach mając w objęciach głowę pełną myśli na wszelki wypadek gdyby zechciała oderwać się od łodygi w nieziemskim przebudzeniu do wymyślonego kwitnienia tak naprawdę dziwne przypadki wchodzą na szczyty z urwaną głową ale uskrzydlone zamysłami z kulą ziemi sięgają źrenicy słońca topią się spadając w przepaść bezznaczeń czy pozostają cichym echem
  18. :):), moje jesienie, czekają na rozkwit :):) Pozdrawiam magdalenoniebieska;) :):)
  19. nmo, masz ci, Joaśko, wylałaś z wiadrem calą samotnosc Plki, ileż w niej bółu i żalu,samotności i tęsknoty, jak dobrze, że gorycz zeszła z wodami burzy emocjonalnej, ściskam mooocno!!!ESKA
  20. oj, święta racja, Ewo, święta:):) uściski:)))
  21. świetny , Grażynko, ona czeka, ale jakoś zagubiła się w tym czekaniu :)
  22. wooow, ale się 'rozdyskursowali.'.. miło czytać ... całość mnie przekonuje, a laleczki wyrastają na lalunie, lale potem na laluchy:P Czasami pozostają lalunie;p świetny Joaś, jak zawsze:)))
  23. Ewuś, kociątko pisze nowe scenariusze w kocim raju, a tobie pozostała wędrówka po wspomnieniach , o kocie co miał niebieskie oczy, ściskam!! kosy w nosy!!!
  24. ooo Grażynko, świetnie dopowiedziałaś,Gratuluję:)) i Pozdrawiam ciepło
  25. pouczająca, myślę, że nie tylko dla dzieci:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...