
Daniel Piaszczyk
Użytkownicy-
Postów
713 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Daniel Piaszczyk
-
ars poetica...
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Ewa Lis utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
one są nie wiem czyje nie one są niczyje tylko te dwa wersy ciekawe...reszte można skasować:) -
impresja z linii numer dwanaście
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na majkaa_m... utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Płynnie, lekko, ziwewnie, podoba mi się, pozdrawiam -
pocztówka z apokalipsy
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Katarzyna Reszka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zapowiada się ciekawie, końcówka jednak rozczarowuje... POzdrawiam serdecznie -
waran z komodą
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Agnieszka_Gruszko utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie jestem zwolennikiem nieuzasadnionych pochwał a zatem na jej poparcie zacytuje : "opatrzyłam się bezwojnia, opatuliłam bandażem bo tanio się dziś umiera, mesjaszem samego siebie w nic nie wierząc, nie pragnąc ołtarzy kielichy napełnia się winą, żrąc łańcuch bezcielesny chleb, posypując solą i rany" Pozdrawiam serdecznie -
Niezakończoność
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Coolt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
'tchnąć !ostro! w bezbronną formę' -> ależ dlaczego pisać tchnąć ostro, skoro nie ostro tchnięcie nastąpiło? ;)" No włąśnie a szkoda, że nie ostro, wiesz ze nie lubię słodko i delikatnie:) lecz cięto "To tchnienie wymagało czasu, zarówno w wierszej strofie, kiedy kształtuje się planeta Ziemia, drugiej kiedy rodzi się i dojrzewa miłość,itp. Wymagało też ciepła,dlatego właśnie ciepło występuje." teraz to mi normalnie mydlisz oczy :) "A 'tchnąć !ostro! w bezbronną formę', może nasunąć dziwne skojarzenia, np. z gwałtem. Niby fajnie, bo szokująco i powalająco (z nóg), ale mi na tym nie zależy." I tu sie nie rozumiemy...ostro w formę, ciętym językiem, napisac cos niesamowitego, porażającego niedopowiedzeniem, powalającego czytelnika na kolana....i dlaczego od razu gwałt?? "Dość mam dziwek" ja tez , pracuję nad tym żeby je z zycia wyeliminować, "żygania"- czasem się zdarzy pieprzenia" - póki co ja jeszcze nie i mam nadzieję , że isę to nie zmieni :D "(i...)nnych takich modnych słówek w współczesnych wierszach, już mnie nie szokują, raczej nudzą :)"- jeszcze raz, nie zrozumialeś mnie, tu nie chodzi o kontrowersyjne słowa... Pozdrawiam -
Promienie słoneczne
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na evita utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Witaj. Pierwsza strofa w oczy gryzie "mój" w drugiej skojarzyło mi się z " do serca przytul psa, weź na kolana kota", nie wiem czemu ale to chyba nie za dobrze w trzeciej "twój" i "głos "stał się "sercem bijącym miłością"? albo kiepska wyatrta i infantylna myśł. "przytulone dwa serca" zaczyna się kolejna strofa....bez przesady....czy wkraczamy w grafomanie czy disco polo>? "serca dwa serduszka coś tam dwa" "odległośc echa" no hmmm , to jest ok ale bez wyjasnienia a mianowicie "słyszalnego w słuchawce słuchamy siebie " do tego jeszcze słu i sły przesłaniają nam oczy...smakując ....jak?? najłatwiej wpisac RADOŚNIE no bo co......tak z braku laku wciśniete niepotrzebnie półsłówko dlatego własnie ten wiersz mi się nie podoba.... proponuję na poczatek podszkolić się w dziale P. poczytać i się rozwijać. Prosze nie tracić zapału i nie zniechęcać się... Pozdrawiam serdecznie -
Niezakończoność
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Coolt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Cześc Coolt Wiersz merytorycznie do mnie nie mówi, nie czuję przesłania, nie zmusza mnie do myślenia ale wiesz, że moje upodobania troszkę w innym kierunku się obracają. powracając na własciwy tor wypowiedzi napiszę o tym co mi się podoba:) a mianowicie: "Rozpocząć tchnąć ciepło w bezbronną formę " i widzisz, gdybym ja to pisał, z racji swoich upodobań, zamiast "ciepło" wpisałbym tchnąć !ostro! w bezbronną formę tak by ją i czytelnika z nóg zwalić:) ale i tak podoba mi się wstęp. Pozdrawiam -
Pamięcią po Ameryce cz. I
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Daniel Piaszczyk utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
eeeee to mój debiut jeśli o proze chodzi a Głowacki to wyjadacz :) Dzięki za komentarz -
Pamięcią po Ameryce cz. I
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Daniel Piaszczyk utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
No niby Ameryka i wolność, równość tolerancja ale jak po pijaku człowiek wypnie się na gości polskim gestem to już od razu, że to pewnie w ciężarówce go przeszmuglowali albo wpław się z Europy puścił-że przez ocean nikt nie wspomina bo czy to ważne gdzie to ta cała Europa leży? Ale jak siedzi cicho i nic nie mówi to albo sztywniak albo obcokrajowiec, i nie warto do niego mówić po angielsku, no chyba, że wolno i z pokazywaniem (tak jakby miało to coś zmienić, kiedy ni w ząb nie zna się języka) bo inaczej nic nie zrozumie. Zostaje jeszcze ocena -minimum pobieżna- czy dany delikwent choć do łóżka by się nadawał. W sumie zawsze się można pochwalić koleżankom „spałam z Polakiem z Polski między Rosją a Niemcami” ale nie ma się pewności czy ta aby nie spała z kimś z bardziej atrakcyjnej części świata. Już grubo po 11 września ale i tak rezerwa paliła się w głowie przed wejściem do blaszanej, złośliwi rzekliby trumienki nitowanej z radziecką precyzją. I na pewno ciężko uwierzyć, że w tak ogromnym wyborze miejsc to mi przypadło siedzenie dokładnie w środkowym rzędzie, w środku, pomiędzy dwoma tak bardzo od siebie różnymi starszymi panami. Ten po lewej to był zahartowany w boju polack bo po angielsku nawet czytał i komentował, a z prawej tak zwany polack nowicjusz czyli pełen nadziei materiał na robotnika, wypełniony wartościami socjalistyczno – robotniczymi. No i ja, teraz określiłbym się mianem marzyciela i reformatora własnej przyszłości, siedziałem rozjuszony emocjami, targany przez radość, trochę nawet żal ale w całej ambiwalencji na pewno pewność siebie. Siedziałem. Serce biło mi szybciej niż były w stanie kręcić silniki równo po bokach. Za chwilę miałem oderwać się od wszystkiego co znałem, miałem, może nawet i kochałem, przenieść się do Ziemi Obiecanej na którą skazany byłem czekać tak długo. Kiedy pierwszy raz się startuje nie wiadomo czy plecy wgniatają się w fotel ze strachu, podniecenia czy praw fizyki. W jednej chwili powstaje w głowie taki mętlik, że trudno skupić się na pocących się dłoniach i przełykaniu śliny, żeby to ponoć wyrównywać na bieżąco ciśnienie czy jakoś tak. Będąc uzależniony od kobiet porównam tę chwilę do orgazmu ale takiego z wyższej półki, który zdarza się nieczęsto ale jeśli już to tylko ze stałymi partnerkami. I wreszcie, stało się, nie było odwrotu -zostałem sam (co z resztą na długi czas pozostało). Moje życie towarzyskie czyli znajomi i kompani ograniczyło się do trzech foteli a od tej pory najbliższymi mi ludźmi byli ci co siedzieli najbliżej. Gregory, jak sam się przedstawił zdradzał pewna charyzmę, coś co pozwalało mu na pewno w niejednym kasynie bluffować bez zmrużenia oka. Kiedy coś mówił patrzył przez słuchacza a i ton jego głosu był twardy, stanowczy i pewny siebie na tyle, że nawet najgłupszego kłamstwa nie byłbym w stanie zakwestionować. Na początku drażniły mnie zdania rozpoczynane od: „U nas w Detroit(...)” ale już po paru godzinach zrozumiałem, że to teraz będzie również moja Ameryka, moje miasta i marzenia, które na pewno się spełnią. Rozmawialiśmy w jedynym w swoim rodzaju dialekcie i odłamie języka polskiego zwanego americanpolish. Pamiętam jak na lekcjach języka polskiego śmiałem się ze szlachty która wtrącając francuszczyznę do konwersacji prezentowała najwyższej klasy znajomość trendów- takich sposobów na bycie jakby to się teraz popularnie powiedziało „cool” „Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia” a ja przecież nie siedziałem już w Polsce więc kto powiedział, że dalej muszę być Polakiem?! Tak samo jak kura po wyjściu z kurnika, czy dalej musi być kurą? Nie, nie musi ale zazwyczaj nią jest więc i ja jednak byłem Polakiem choć wtedy o tym zapominałem.Edek po prawej okazał się bardzo uczynny bo jako pierwszy poprosił uprzejme Panie Samolotowe o kilka puszeczek płynu markowanego logo „Żywiec” i teraz już rozumiem zakłopotanie kiedy to ku jego i mojemu zdziwieniu zostały nam przyniesione tak zwane w kręgach tych i owych szczeniaki zero trzy trzy. To tak się gości z ameryki traktuje? Że z ameryki to już nawet wypić nie potrafi? -Można było żachnąć ale zamiast się burmuszyć w pośpiechu obróciliśmy puszeczki(bo nie zasługiwały na miano puszek) do góry dnem. Obudziłem się jak już porządnie śmierdziałem piwskiem, chyba wódą i jakimś wynalazkiem z butelki po mineralnej. Musiałem się przełamać, żeby stanąć w kolejce do toalety bo już na lotnisku obiecałem sobie że od teraz czyli od wtedy kończę, zmęczony jeszcze za czasów komunizmu, kolejkami. Ale natura jak to zwykle bywa wzięła górę. Zanim uporałem się z rozpięciem pasów Edek radośnie podskoczył, klasnął w ręce i krzyknął : „Zobacz, to przecież Ameryka”,i wylądowaliśmy zanim uwolniłem się z pasów, i tez zacząłem bić brawo tak jak wszyscy, i tak jak wszyscy udawałem, że wiem dlaczego. Ogarnęła mnie euforia. Jako pierwszy złapałem wszystkie swoje podręczne rzeczy w garść i stanąłem do wyjścia. Oto stanąłem twarzą w twarz ze swoimi marzeniami, po które na pewno wystarczyło tylko pójść i podnieść z ulicy. Postawiłem obie nogi na Ziemi Obiecanej....... ...Ciag dalszy nastąpi(chyba) -
Miasto
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Marek Hipnotyzer utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zastanawia mnie wizualnośc utworu..dlaczego taka a nie inna...? maniera przecież nie... i nawet po kilkukrotnym przeczytaniu nie wiem dlaczego mam krzyczeć:(mam nadzieję ze nie z powodu braku ważnego meritum.... pozdrawiam -
dla ciebie piszę Miłość
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Lena Lewandowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mogę uwierzyć w tę wypowiedź.... A ja mogę. Wiersz ma w sobie to coś... Rymy częstochowskie (głównie dwie pierwsze zwrotki), patos nieco poraził w pierwszej zwrotce, rytm się zawahał w drugiej. Ale mimo to jest klimat, tempo się utrzymuje, dociera do czytelnika, ciekawe metafory, a końcówka jest wybitna :) Proponuję popracować tylko na dwiema pierwszymi zwrotkami, tj.: 1 zwrotka - rymy i patos 2 zwrotka - rytmika Pozdrawiam serdecznie Pewnie masz rację...nie wiem, nie znam się pozdrawiam -
dla ciebie piszę Miłość
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Lena Lewandowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie mogę uwierzyć w tę wypowiedź.... -
dla ciebie piszę Miłość
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Lena Lewandowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ojejku Droga Autorko. Moja rada jest taka aby zacząć najpierw od działu warsztat tudzież dział dla początkujących a nie porywac się od razu na dział Z. Wiersz od strony technicznej słaby, oparty na patosie podpieranym czestochowszczyzną niewybredną. Zacznij najpierw w tamtych działach...a stopniowo wykorzenisz między innymi te dwie cechy Pozdrawiam -
Tęcza myśli pełna
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na adamo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
„Po nitce do kłębka” pierwszy wers zaczyna patos nad TYM WIERSZEM ROZPOSTARTYM.... ale tiul jest: rozpostarty jak w pierwszym wersie, wisi – jak w drugim, a w trzecim pod nazwą tkaniny już stoi! No proszę jaka mała rozbieżność.. generalnie nie mogę oprzeć się wrażeniu, że cały tekst to takie lanie wody tyle o ile sensu zawarło się przez przypadek gdzieniegdzie... nic szczególnego, nic oryginalnego ..... po przeczytaniu nawet nie wiem o co chodzi , czy o tiul czy o hefajstosa czy o patos czy już tak się pogubiłem w tych przepełnieniach, że nie mogę się odnaleźć?! -
w słowie
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na magda onuch utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam. niestety ze względu na patos wiersz został zdyskwalifikowany przez moje gusta. Następnymrazem może będzie lepiej. pozdrawiam -
intelektualiści niewiadomego pochodzenia...
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Daniel Piaszczyk utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
sam sobie kiedyś wygrzebiesz wszystkie „ą” i „ę” spomiędzy zębów może za późno bo strwonią cię po dziąsła [sub]Tekst był edytowany przez Daniel Piaszczyk dnia 22-08-2004 16:11.[/sub] -
armistycjum
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Mea Liberta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Witam tytuł winien brzmieć : ZERWANIE armistycjum :) ale... tekst w którym nici miedzy strofami sa tak cienkie i słabe że łatwo je przerwac albo w ogóle ominac a wtedy gubi się człowiek bo osobno strofy nie są interesujące a powinny, a całość cóż... nie dociera do mnie meritum w postaci odkrycia tudziez zaskoczenia. ale pytanie po co zmrok zakrywa ślady (czyli utrudnia coś) a za chwilę rzuca sól żeby nie paść ...trochę paradoksalnie wyszło... a nie widze usprawiedliwienia... generalnie tekst nad którym warto by popracować i przemyśleć to co chce Pani poweidzieć pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Daniel Piaszczyk dnia 22-08-2004 16:02.[/sub] -
Gwałt
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i jak sie podobał? -
Gwałt
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kurka wodna przepraszam- nie zauwazyłem ze to piaskownica cofam komentarz.pozdrawiam :) [sub]Tekst był edytowany przez Daniel Piaszczyk dnia 22-08-2004 11:33.[/sub] -
Zabij się kochanie
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Natan Lemens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ojej to przepraszam, ze Pan musi tłumaczyć bo cos Panu zarzucam. Ale warto jednak żeby to tekst tłumaczył...czy musze to pogrubić czy jak? czy jako pierwszy osmieliłem się Panu coś zarzucić? czyzbym przerwał zmowe chwalenia? przepraszam.. szufladkowanie to był skrótk myślowy" ale sobie Pan potrafi wszystko wytłumaczyć...po co ktoś ma Pana krytykowac jak pan pewno jest "najlepszy" ...prosze nie użwyac skrótów myślowych skoro poźniej Pan ma takie wymówki spod znaku lipnych czynić... może Pan mi pogrzebac w wierszach i listach i ...obojętne...ale to co ja robie to moja sparawa a to co pisze o Pana tekście to Pana sprawa i prosze rozgraniczac te dwa , różne interesy ...i prosze się przyłozyć troszkę do komenatarzy - żeby ewentualnych wzrokowców w błąd nie wprowadzac ortograficznie - i ewentualnie sprawdzić błędy.. pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Daniel Piaszczyk dnia 16-08-2004 22:00.[/sub] -
apel do.....słowny
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Daniel Piaszczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
bo to nie jest dobry wiersz.. tak samo jak nie mówi o dobrychh wierszach.. -
Zabij się kochanie
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Natan Lemens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zatem...źle się Panu chyba wydawało bo to metafora winna mówić a nie autor o metaforze...przytulić umysł" tzn subordynacja? cos mi tu nie teges.. daaalej nie chodzi o szufladkowanie...jesli nazwiemy tekst mocnym to go nie szufladkujemy a charakteryzujemy ....nie lubi pan bezbarwnośći??? no włąśnie twardo miekki jest bez\barwny - bez jednoznacznego wyrazu - bezbarwny... powaznioe nie czytał Pan o wargach które wychodza na stpotkanie sobie? albo ja czytałem same gnioty albo Pan za mało :( pozdrawiam -
wspinaczka (niekoniecznie górska)
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Anastazja.P utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jessli nie bedzie mieć meno na przedzie to jest ok...ale z resztą jakie pauzy,,,...chodzi o tempo...wal w tempo! pozdrowionka z nad morza! -
Zabij się kochanie
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Natan Lemens utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
rozumiem, ze o konkretne oczy chodzi...co do przytulania uumysły to generalnie jestem przeciwnikiem takich wyrwanych z wyobrazalności metafor...nic one nie wnosza (byc moze ładnie wyglądają) i treściwie sa nijakie..co do warg...to jeśli wiersz ma być twardo miękki to znaczy jaki? bezbarwny> czy mocny we fragmentach a za chwile slaby i delikatny? jesli tak to ok...ale zupelnie się to gryzie ze wszystkim...i troszkę to wychodzenie na spotkanie warg juz zgrane jest ...co do cierpień..podtrzymuje to co Pan powiedział juz wielo razonapisane Pozdrawiam -
wspinaczka (niekoniecznie górska)
Daniel Piaszczyk odpowiedział(a) na Anastazja.P utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
NIEEWEEEEE nie chodzi o dołożenie ale o coraz to krótsze wersy. no ale proszę....:)