Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Daniel Piaszczyk

Użytkownicy
  • Postów

    713
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Daniel Piaszczyk

  1. [quote] Nie wie Pan czym Pan gardzi ? A czyta Pan czasem co Pan tu umieszcza ? Jak Pan tak będzie pogrywał, to ja zacytuję parę Pana wersów na potwierdzenie, więc proszę nie grać nie fair. Jeszcze teraz pamiętam jakieś "patyki i uśmiechy" to nie była pogarda ? Boże jaki z Pana hipokryta. Ja nie gardzę nikim, to był skrót myślowy, że większość nie zrozumie, to fakt, ja to stwierdziłem, jeśli to zabrzmiało pogardliwie to w stosunku do sytuacji nie ludzi. Epitetuje mnie Pan na w każdym ostatnim poście, nie szykanuje nikogo. Pozdrawiam 1. nie nie wiem czym według Pana gardzę. Proszę parę wersów..., konkretnie proszę. 2. tak jak pisałem.Wymowa tego co Pan napisała była jednoznaczna...dlatgo odgryzłem się. i powtarzam, że to iż nawet był to skrót myslowy nie świadczy o niczym i nic nie zmienia... 3. Mam nadzieję, że Pana nie obraziłem ni jednym wyzwiskiem???? jesli tak prosze wskazac a przeproszę ..pisałem, że do Pańskiego poziomy nie zejdę.
  2. Panie Piękny bredzisz Pan bredzisz. kto miałby to zauważyć" a w domyśle zazwyczaj jest ( jak nie ja) to był skrót myślowy ??? hehehehehehe a nie pomrocznośc jasna? Udnayś Pan, Udanyś zatem to, że jest to niby skrót myślowy ma obalić moją teze że poiekąd gardzi Pan innymi? Bądźże Pan poważny. Co do pytania to odpowiem... jest na tym forum kilkoro dobrych osób, ja bym na Pana miejscu nie pytał ilu, tylko jakich bo nie chodzi o ilośc a o to co sobą reprezentują. Pozdrawiam Jeśli to Pan nazywa gardzeniem, to Pan gardzi nie mniej niż ja w takim razie, wie Pan czym. To był skrót myślowy, bo wiem dobrze że są osoby które to zrozumieją chociażby Pan, Panie Danielu. Pan daje wyraz swojego poziomu wyzywając mnie jakbyśmy byli w piaskownicy. Po co to ? Prawda tak zabolała ? Pozdrawiam pierwsze. nie nie wiem czym, prosze mi wyjaśnić drugie. ja spytałem "zatem to, że jest to niby skrót myślowy ma obalić moją teze że poiekąd gardzi Pan innymi? " prosze mi tu nie czarowac ze ja też zrozumiem ... tylko odpowiedziec na pytanie. trzecie. wyzywam Pana?nie, nie zamierzam sięgnąc Pana poziomu. Ja tylko wyśmiewam Pana niektóre lepperowe zachowania i niepoważności poziomu pomroczności jasnej...tylko Pan ma monopol na szykanowanie? prawda zabolała? jaka prawda? bo chyba nie rozumiemy się.. Pozdrawiam
  3. Wyważony komentarz... denerwuje mnie tylko i wyłącznie pogarda w stosunku do uczestników forum do których i ja należe.... Pozdrawiam To jest fakt ale nie pogarda "kto miałby to zauważyć" Panie Piękny bredzisz Pan bredzisz. kto miałby to zauważyć" a w domyśle zazwyczaj jest ( jak nie ja) to był skrót myślowy ??? hehehehehehe a nie pomrocznośc jasna? Udnayś Pan, Udanyś zatem to, że jest to niby skrót myślowy ma obalić moją teze że poiekąd gardzi Pan innymi? Bądźże Pan poważny. Co do pytania to odpowiem... jest na tym forum kilkoro dobrych osób, ja bym na Pana miejscu nie pytał ilu, tylko jakich bo nie chodzi o ilośc a o to co sobą reprezentują. Pozdrawiam
  4. piłem do tego (myślałem ze się Pan zreflektuje) że popełniając tamten komentarz Zasugerował ponikąd swoją wyższośc nad uczestnikami forum - malućkimi... Zauważając, że wiersz jest dobry al tylko On to zauważa...:) Wiem do czego Pan pił, ja czasem Pana nie rozumie po prostu, nie "maluczkość", tylko autentyczność sytuacji przez pryzmat poezji dobrej i złej. Czy Pan się ze mną nie zgadza czy Pan tego nie powie bo Pan się niechce narazić, tego nie rozumiem w Panu, tych pańskich tchórzliwie wyważonych (?) komentarzy Pozdrawiam Wyważony komentarz... denerwuje mnie tylko i wyłącznie pogarda w stosunku do uczestników forum do których i ja należe.... Pozdrawiam
  5. jedynie chyba Największy z Wiekopomnych Twórców (skromnych) pozdrawiam Przecież widać że nie, ten wiersz ma dziesięć wpisów które go docenieją, a prawdziwe gnioty mają 10 wpisów z negatywnymi komentarzami, więc nie wiem po co Pan zmyśla. Pozdrawiam piłem do tego (myślałem ze się Pan zreflektuje) że popełniając tamten komentarz Zasugerował ponikąd swoją wyższośc nad uczestnikami forum - malućkimi... Zauważając, że wiersz jest dobry al tylko On to zauważa...:)
  6. [quote] Wiersz jest niezły i całkiem przemyślany, tylko kto by miał to niby tu zauważyc.. Pozdrawiam jedynie chyba Największy z Wiekopomnych Twórców (skromnych) pozdrawiam
  7. dlczego ine wierze? być moze konfrontacja z rzeczywistością zrobiła swoje.
  8. Wiesz Coolt. od dawna sledze Twoje wiersze.... Ostatnimi czasy jak zapewne zauważyłeś nie jestem ich fanem. dzisiaj, ten jestem w stanie kupić, wiesz dlaczego? dlatego, że zamieniłem słowo 'banał' na młodzieńczą naiwność i pomimo, że technicznie nie uważam wiersza za wiekopomne dzieło pomyślałem, ze kiedys też byłem taki - tez wierzyłem, że będe żyć 200 lat a wszystko co tylko chcę mogę mieć i zamyśliłem się. Pozdrawiam
  9. niby to prześmiewcze i błyskotliwe ale najwiekszą ironią jest to, że sam Prześmiewca wali orta w słowie "żołnieże" co jednoznacznie w moich oczach stawia go na równi z opisywanymi w dziele charakterami. Gdyby nawet orta nie było to i tak zbyt banalnie i o ironio mało błystkotliwe, odwołaj się do Intelektu Czytelnika Autorze... nie kieruj tekstu do podobnych pl -om i (chyba) sobie. Pozdrawiam
  10. witam podoba mi się płynnośc, pomysłowość i bezpretensjonalnośc pierwszej strofy. jednak to wszystko co mi się podoba.. reszta "zabrudza" mi ją i jej nie ocierającą się o banał prostotę. Pozdrawiam
  11. Witam... jakkolwiek zazwyczaj Pańskie teksty prezentują jakiś tam poziom tak ten, zdecydowanie odbiega od poziomu kazdego... mam nadzieje, że to taki mały "wirus do komputera" ażeby troszke sprowokowac tudzież po co innego.. w takim wypadku jednak polecam piaskownicę :) Pozdrawiam
  12. heheheheheheheh wespół ze świerszykiem taaaa? czego to luzie nie wymyslą
  13. a zaczniesz od siebie? ;))))) nie. ja siebie nie uwarzam za poete. zreszta nawet jak bym uwarzał i tak bym nie podał siebie. tera co z tymi nickami? co z lustracją? Czy ktoś się wycofuje?
  14. pewnie, to będzie jak lustracja
  15. stać Cię na lepsze tytuły niż gra z serii: Panie kochany, przecie to już było. to chyba jakas epidemia - nawiasofilia- brrr a i "bezczas" nie gada do mnie...Kojarzy mi się z pewnym wierszem Pana Coolt'a. jakas w ogóle cała pierwsza strofa przekombinowana. Pozdrawiam
  16. z wolna wypełnia się luka po nieobecnej sobie. potępiam
  17. Między grafomanią a banalnością w doborze słów widzę pewną róznicą, z banalnością bym się zgodził. Wszystko prawie w tym wierszu już jest wytarte, słowa motywy, za proste. W grafogniocie nie byłoby do tego wszystkiego w/g mnie żadnej konkretnej myśli, ot takie pisanie dla pisania. Pozdrawiam banalność w doborze słów, środków i t p to przejaw grafomanii czyli nie rozdzielałbym tych dwóch rzeczy...zbyt bliskie są sobie i siebie. Pozdrawiam
  18. Panie waker to nie na deklaracjach buduje się historie łatwiej dorabiać ideologie do czynów niż czynić w myśl ideologi i zdaje mi się że Pan wybrał to pierwsze. zacznijcie swój nurt, niech będzie naprawdę dobry - tego Wam życzę ale nie wypisujcie głupot co byście chcieli stworzyć bo dla mnie to półka obietnic przedwyborczych. niska półka. Pozdrawiam
  19. "Później znów wyskoczy jakiś Piaszczyk i będzie że grafomania, a czy tu można inaczej niż dosłownie ?! Przecież i tak jest bardzo prosto, ale jak się okazuje dalej niezrozumiale." a czy uważa Pan, że to nie jest przejaw grafomani? myślałem że to był choć świadomy grafogniot... myliłem się... "na świat patrzymy w prosty sposób takie życie ma swoje uroki nie każdy musi być inteligentny" dla mnie 3 wersy to to co już pisałem... to jest oczywiście moja subiektywna opinia.. ma Pan prawo się z nią nie zgadzać.. Pozdrawiam i owocnych rozmów życze.
  20. pika-pika piżpi pi piłkaa pi pi-ka-chu. pikaa pika-pika chu piikaa chuuuu – chuuuu Pi. chuuuułChu chu ka Piłchu, pi pikaa pipi Pikachuą łPi piikałPi-i Kałpi. ChułPi – chuułPi. pika-pi pi Chu Piiiśchu pipiś kachuł, Pikaa „Piiiąka Pi Kachu Pi-i Kachu Pikaa piłpii: Pi-kaaa-chu...”. pii pii Kachu, Chu pi chu piikałPi. piś Piii kachułpi. Pikachu-pika Chuuuś piikaa pika-pika pika-pi. Piżpi pikachu Pii chuu pi-i chu-pi-ka-chu – Pikachu, żpi Pi chuuu kaaaą? Kaa pi Pika pikapi Pi pikachu-pikaa-pi-pi pika-pika? chuuuu Pi-i. PI : pi-i chu-pi-ka-chu – Pikachu, żpi Pi chuuu kaaaą? Kaa pi Pika pikapi Pi pikachu-pikaa-pi-pi pika-pik
  21. fałszywe preteksty jakoś trywialnie choćby nawet w porównaniu do słonych piersi wypadają. Pozdrawiam
  22. "na świat patrzymy w prosty sposób takie życie ma swoje uroki nie każdy musi być inteligentny" z serii: "Autobiografia"? Dla mnie grafomania z półki pseudopoezji.
  23. Porównajmy: "trzema sylabami stukać językiem o zęby trzy razy. Lo - li - to." Moim zdaniem to nie jest plagiat. Odniesienie do fragmentu powieści - owszem. Bardzo wyraźne odniesienie, ale nie przekracza granicy. Gdyby stosowć takie normy, to nie powstałoby wiele utworów literackich, w których aż roi się od większych lub mniejszych odniesień do innych utworów. nie jest przepisane żywcem....to fakt... aczkolwiek podzielenie lolity, słowa język, trzy, stuka, zeby są wspólne tylo inaczej zapisane lecz z zachowanym sensem...na 9 słów aż 5 z tekstu źródłowego... Niech oceni to Autor według mnie, według mnie jednak zbyt mocno ta strofa ociera się o fragment napisany przez Nabokova,..
  24. równowaga musi być... kiedyś to takie własnie komentarze docenisz Autorze. oczywiscie gdybym nie miał czasu ani ochoty czytac i zagłębiać npisałbym że wiersz jest super czyt tak byłoby lpiej? Doceniam chęć rozwoju... ale przy komentarzach - dodaje do ulubionych i t p niczego sie nie nauczysz. ja wyrazam sie ostro, taki jestem - ale poswiecilem Twojemu wierszowi czas...docen to- napisz maila jesli chcesz sie jeszcze czegos dowiedziec, napisz na gadu a jestem pewien ze wiele osób odpowie nie wyłączając mnie. POzdrawiam ps. ja nie wiem kim jesteś Autorze, ine wiem ile masz lat i ze sie dopiero uczysz. Ja widzę wiersz. Pozdrawiam
  25. Vladimir Nabokov "Lolita" w tłumaczeniu Michała Kłobukowskiego "Grzechu mój, moja duszo. Lo-li-to: KONIUSZEK JĘZYKA ROBI TRZY KROKI PO PODNIEBIENIU, PRZY TRZECIM STUKA W ZĘBY. Lo. Li. To"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...