Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Kuba Boryczka

Użytkownicy
  • Postów

    151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kuba Boryczka

  1. ..pogoń za rymem uczyniła z tego wiersza tekst do piosenki, klimaty Urszuli i "piesek song"... ..Panie Marku, proszę postarać się nie być jednym z ok.300 malarzy w siedemnastowiecznej Antwerpii, proszę spróbować być Vermeerem... pozdrawiam
  2. ...dusza (i jakby na złość - "ma"), pół życia i rozsądek...a do tego widoczny wysiłek stworzenia magicznego klimatu... ...czyli mamy dwie skrajności - hipostazy pojęć, bezpłciowe i wytarte...i senna metaforyka... ...no i co nam to daje?...efekt całkiem średni...i pouczenie, aby więcej takich quasi-metafizycznych zlepków unikać... pozdrawiam
  3. "Noc radosna w swej ponurości, biała w czarności. " - wybacz, ale jak czytam coś takiego, to mnie słabi...barokowy paradoks wypisz wymaluj... ..mało odkrywcza wyliczanka, denerwujące inwersje, jak dla mnie ten wiersz jest wielce niedopracowany, żeby nie powiedzieć niedorobiony... pozdrawiam
  4. Kuba Boryczka

    Samotność

    Jak dla mnie ten wiersz to klapa. A dlaczego? bladzi, prawie przeźroczyści - to jacy? pędzimy wciąż w pośpiechu - tautologia nie zauważamy siebie - sztampa Wieczorami otwierając drzwi - a skąd te drzwi, i od czego te drzwi? o d progu czujemy samotność - zgniła pod dywanem, czy się przypaliła na patelni? chłód powiewa z zakamarków opustoszałych kątów - sztampa Nocami w pustym łożu - po pierwsze sztampa, po drugia dlaczego "łożu"?brzmi kiczowato i w ogóle nie ta kategoria estetyczna:P zastanawiamy się dlaczego tak się stało - a co się stało? nie dopuszczając myśli, że... sami do tego doprowadziliśmy - końcówka niby wielkie boom, poczucenie, złota myśl, powiew świeżości i niebywała spostrzegawczość peela, jako że do tej pory wśród plebsu panowało przekonanie, że to Leszek Balcerowicz jest odpowiedzialny za wysoki wskaźnik samotności w społeczeństwie... przepraszam, że tak rozkładam na czynniki pierwsze, ale gdy je zsumujemy, to nam wyjdzie właśnie, dlaczego ten wiersz jest kiepski pozdrawiam
  5. Oj oj, cóż ja bym uczynił jakby mnie otaczały takie kobiety??:) Nic, tylko na siłownię i dawaj...:) Czarna wizja, Seweryno, ale dobrze napisany wiersz. Z przekorą. Pozdrawiam
  6. Oj, Witku, z Twojej perspektywy to tak może wygląda...ale nie z mojej:) Uwierz mi, chciałbym napisać coś poważnego, zinterpretować, czy nie wiem...cokolwiek. Mogę jedynie spróbować zanucić. Wesoło i skocznie. Jutro na Przysposobieniu Obronnym.:) Pozdrawiam
  7. A ja myślałem, że amerynańskie sny polskich pucybutów odeszły wraz z nadejściem tej Unii, czy jak jej tam...ech, ta Ameryka. Dobre zakończenie, Witku.:) Pozdrawiam
  8. Gonisz za marzeniami w szatach starożytnego wędrowca.:) I znów sprawnie napisana opowiastka, tym razem wyraźniejsze przesłanie. Pozdrawiam
  9. Kuba Boryczka

    ****

    No i coż tu ja widzę? Ot, fraszka...nie zwykłem fraszek oceniać surowo, nie zwykłem fraszek oceniać w ogóle...fraszk to fraszka... ...ale jak na fraszke może być... Pozdrawiam
  10. Jak, sądzę, miało być ogniście, perwersyjnie, o miejscami jest śmiesznie ("cudzołożniku wspaniały "). Kilka wersów psuje całość: wszelkie moralne bariery - więcej prezycji... już zawsze będziemy jednością spleceni miłosnym łańcuchem - trochę sztampowo perwersja rozpocznie swe rządy z rozpustą dzieląc się tronem - a tu szekspirowskim patosem zalatuje...czy to dobrze, czy źle...nie wiem... Pozdrawiam
  11. W dziwne, Witku, tony uderzasz w swej poezji...jeśli miałbym się pokusić o hipotezę interpretacyjną, to rzekłbym, że usiedliła poetę baba, a konkretniej miłość...mam nadzieję, że dalej będzie śpiewał:). Pozdrawiam
  12. Mario, jak dla mnie średnio. Może po prostu wolę bardziej zmetaryzowany język. A u Ciebie kawa na ławę. pozdrawiam:)
  13. mnie również się podoba, ma nawet pewną iskrę...może to ten "koncept"..jeden z lepszych, jakie dziś czytałem, choć nie przepadam zbytnio za taką formą, gdzie wersy to pojedyncze słowa... pozdrawiam
  14. Wiersz - obrazek. Chwila schwytana w kilku słowach. Ładnie. Pozdrawiam
  15. Takich grajków dziś to ze świeczką szukać...:) Witku, chyba obaj traktujemy ten wiersz jako zabawę swoistą.... Pozdrawiam
  16. Ciekawa, dobrze napisana opowiastka. Czyżbyś, Witku, chciał nam przypomnieć, że między faktem, a iluzją granica niewidoczna jest?:) Pozdrawiam
  17. Jak dla mnie, to wiersz poprawny. Nie zaskakuje, więc nie zachwyca. Pozdrawiam
  18. Witaj Witku! Wiersz dobry. Pasuje mi ta rytmika do treści. Podobnie rymy. Ciekawy klimat. Nie sądzę by był prawdziwie melancholijny. Jeśli ktoś miałby to zaśpiewać, to pewnie uczyniłby to w szybkim tempie, z lekka kabaretowo. Dobrze, że utwór skrywa w sobie coś więcej. Pod formalnym polotem wyczuwam pewne zmęczenie, czy nawet zwątpienie podmiotu lirycznego. Pozdrawiam
  19. Wiesz Witku, ciężko mi pogodzić dwie sprawy tutaj: poważną, melancholijną, niemal tragiczną aurę i kabaretowe rymowanie (to nie jest określenie pejoratywne; chodzi o styl) ... Na pewno wiersz nabiera przez ten kontrast nieco oryginalności...ale niektóre wersy jakoś mi się nie podobają, np.: "grzyb na ścianie go obtula " ...ale coż, zakończe optymistycznie i powiem, że doceniam różnorodność Twoich utworów.:) Pozdrawiam
  20. Komentuje, zgodnie z obietnicą. Dużo tych komentarzy i prawdę mówiąc nie chce mi się czytać wszystkiego. Napiszę po prostu co myślę o tym wierszu. A to z tym c'ltyzmem to tak jakoś mi się zażartowało...:) Przyznam, że inaczej odczytałem ten wiersz, niż ostatnio. Ów poeta, który pojawia się w wierszu, gdy stworzy sw dzieło, porzuca je...zrywa z przeszłością...odgradza się od pogardzonej części siebie..daje jej krzyżyk... ...zamiast unieśmiertelniać... A tak na marginesie dodam, że według mnie rymy znów osłabiły siłę oddziaływania...ale cóż, WAR piszę rymami...i być może jako jedyny tu potrafi...:). Pozdrawiam
  21. Wiersz jest według mnie mierny, bo: - nie widzę żadnej spójności między wersami; zamiast płynności i lekkości mamy jakąś wyliczankę, - są tu oklepane śpiewy ptaków i zapach kwiatów; myślę, że powinnaś spróbować oryginalniej malować obrazy, bo ten, który przed chwilą oglądałem jest na poziomie bazgrołów kilkuletniego dziecka, - wyrażasz się zbyt ogólnikowo, co stwarza pozór kompletnej banalizacji przesłania np. "uczucie wolności", "i dużo miłości". To tyle. Pozdrawiam
  22. Witku, czyżbu pojawił się tu motyw c'ltyzmu:)?? Komentarz wkrótce. Pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez Kuba Boryczka dnia 19-03-2004 07:09.[/sub]
  23. Chociaż nie lubię moralizacji, która gdzieś tam się pojawia, wiersz oceniam średnio (jeszcze ta dosłowności i brak precyzji), bo podoba mi się to "nadmorskie rozwianie", jakbym to coś określił, co dominuje nad wierszem i ukazuje naturę marzeń. Pozdrawiam
  24. Bardzo dobry wiersz. Lubię (i sam piszę, jak pewnie wiesz;) ) wiersz, który buduje w ten sposób obraz metaforyczny. Jak opowieść, jak epos, jak "Iliada"...jak "Itaka" ;) (zainteresowani wiedzą, o co chodzi). Świetnie Witku, najlepszy Twój wiersz, który kiedykolwiek czytałem. Pozdrawiam
  25. Rzadko udzielam tak lapidarnych komentarzy, ale tym razem powiem tylko: bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...