oj Yourku - tworzysz cudowną poezję - może czasem trafi się mniej zgrabny rym, tonie on jednak w odmęcie pięknych słów, urzekających metafor...
pozdrawiam serdecznie
Bogdanie, Twój komentarz jest zwięzły i rzeczowy - cieszy mnie jednak wielce, gdyż wiem, że jesteś wymagającym czytelnikiem... chyba, że po prostu nie miałeś czasu wypisywać wad tego utworu: )
pozdrawiam serdecznie
w białym pokoju
do którego
nie chcą
boją się
rok
dzień
sekunda
wylewam się
spływam
palcami rysikiem
perspektywą i światłocieniem
wchodzą
mielę kikutem
oderżniętego
języka
jedyne co mi przeszkadza to brak tytułu -
wiersz przez to jest 'łysy': ) pomijając jednak ten fakt wiersz zrobił na mnie pozytywne wrażenie - gratuluję
pozdrawiam